E N D
Drobiazgowe reguły dla Czekoladowego High a CBD i marihuana Zastanawialiście się pewnego razu co wspólnego ze sobą mają sport, czekolada i marihuana? Pozornie niedużo, https://budzislawazwcv313.mozello.com/blog/params/post/3512861/jaki-olejek-cbd-kupic aczkolwiek pytanie to zaczyna nabierać znaczenia, gdy zagłębimy się trochę w świat pewnej grupy związków chemicznych. Euforia biegacza (ang. Runner’s High) jest to stan jakiego doświadczył każdy, kto ze sportem ma wspólnego trochę więcej niż uczestnictwo na zajęciach wychowania fizycznego w-f w szkole czy zabranie Yorka córki na znienawidzony spacer. Ten kto złapał sportowego „bakcyla” dobrze rozumie stan odprężenia i podwyższonego nastroju jaki zachodzi po długotrwałym wysiłku fizycznym. Instrukcja przełączenia naszego własnego organizmu w ten tryb jest nieco skomplikowana- aby tego dokonać trzeba przynajmniej 45 min wysiłku o intensywności większej niż 70% tętna maksymalnego, a 1-dną z najprostszych ku temu technik jest po prostu bieg. Ale co robi, że ów bieg po dobre samopoczucie właściwie działa? W świetle najświeższych badań, które zepchnęły na dalszy plan teorie o przyczynowości endogennych opioidów (endorfin), okazuje się, że za „fazę biegacza” odpowiedzialne są endogenne kannabinoidy, a głównie anandamid. Zdaje się być on jednym z neuroprzekaźników funkcjonujących w obszarze tzw. układu endokannabinoidowego, który to odpowiedzialny jest m. in. za regulację rytmu dobowego, łaknienia czy samopoczucia. Co fascynujące związek ten nie jest wytwarzany jedynie w organizmach ssaków, lecz znajdzie się także m. in. w ziarnach kakaowca i jest w sporej mierze odpowiedzialny za radość płynącą ze konsumowania czekolady, a oraz za psychiczne uzależnienie od niej wybranych osób. Spragnionym emocji wypadałoby więc zarekomendować czekolady gorzkie o jak największej zawartości kakao. Co jeszcze bardziej fascynujące, ale i niepokojące z punktu widzenia prawa, anandamid jak i inne endogenne kannabinoidy wywiera rezultat na komórki naszego organizmu tego typu jak chociażby komórki nerwowe, kk. układu odpornościowego, czy komórki układu trawienia przez receotory komórkowe CB1 i CB2, czyli dokładnie przez te same receptory, które pobudzane są przez CBD (Kannabidiol) – podstawowy składnik nie psychoaktywny znajdujący się w marihuanie odpowiedzialny za jej działanie po spożyciu. Pojawia się więc pytanie czy prawo i jego zakazy dotyczące spożywania niektórych substancji nie jest przypadkiem nieco nieporadne w obliczu złożoności powiązań molekularnych otaczającego nas świata. Wygląda na to, że niestety tak jest.