1 / 123

RUCH JEST WAŻNY JAKO ZDROWY ELEMENT ŻYCIA

RUCH JEST WAŻNY JAKO ZDROWY ELEMENT ŻYCIA. Ćwiczenia fizyczne odgrywają podstawową role w utrzymywania zdrowia fizycznego i umysłowego.

electra
Download Presentation

RUCH JEST WAŻNY JAKO ZDROWY ELEMENT ŻYCIA

An Image/Link below is provided (as is) to download presentation Download Policy: Content on the Website is provided to you AS IS for your information and personal use and may not be sold / licensed / shared on other websites without getting consent from its author. Content is provided to you AS IS for your information and personal use only. Download presentation by click this link. While downloading, if for some reason you are not able to download a presentation, the publisher may have deleted the file from their server. During download, if you can't get a presentation, the file might be deleted by the publisher.

E N D

Presentation Transcript


  1. RUCH JEST WAŻNY JAKO ZDROWY ELEMENT ŻYCIA

  2. Ćwiczenia fizyczne odgrywają podstawową role w utrzymywania zdrowia fizycznego i umysłowego. Formy aktywności fizycznej mogą być bardzo różne, od łagodnego joggingu do wyczerpującej gimnastyki, ale nie zależnie od wybranego typu ćwiczeń, jedno jest bardzo istotne: muszą się one odbywać regularnie. Na drodze ewolucji organizm został przystosowany do fizycznie czynnego życia.

  3. Mięśnie stanowią znaczną część masy naszego ciała (u mężczyzn do 40%). Nasilenie czynności takich podstawowych narządów wewnętrznych jak serce i płuca, ściśle powiązane są z aktywnością mięśniową. Bezczynność ruchowa wywołuje wsteczne zmiany w różnych układach i narządach organizmu, prowadząc do upośledzenia ich funkcji.

  4. Ludzie, którzy ze względu na rodzaj wykonywanej pracy oraz posiadane nawyki prowadzą mało ruchliwy tryb życia, stopniowo tracą sprawność fizyczną. Ujawnia się to w mniejszej odporności na zmęczenie przy wykonywaniu nawet umiarkowanych wysiłków, nie mówiąc już o wysiłkach większych, takich jak bieg czy chodzenie po schodach. Wśród wielu niekorzystnych zjawisk fizjologicznych, będących wynikiem zbyt małej aktywności fizycznej, do najbardziej charakterystycznych należą zmiany w układzie krążenia, ujawniające się np. zbyt wysokim tętnem

  5. spoczynkowym, a także w odpowiedzi na wysiłek, ponieważ niedostatecznie wytrenowany mięsień sercowy pracuje mniej wydajnie. Istnieje wiele dowodów pośrednich i bezpośrednich przemawiających za tym, że unikanie wysiłku fizycznego przez osoby ogólnie zdrowe nie powoduje oszczędzania serca, ale odwrotnie, czyni go bardziej podatnym na niekorzystne skutki obciążenia oraz choroby. Dotyczy to zresztą nie tylko tego narządu.

  6. W ostatnich dziesięcioleciach upowszechniło się pojęcie chorób „hipokinetycznych” tzn. z niedostatku aktywności fizycznej. Przede wszystkim należą tutaj choroby o charakterze metaboliczno-zwyrodnieniowym, takie jak miażdżyca (szczególnie naczyń wieńcowych serca), otyłość, cukrzyca. Przyczyny tych stanów chorobowych są złożone, niemniej rola niedostatecznej aktywności ruchowej w łańcuchu przyczynowym uznawana jest za bardzo istotną.

  7. Rozwój techniki spowodował, że prawie cały czas siedzimy lub leżymy, niemal każdą większą odległość pokonujemy wygodnym pojazdem i prawie nie podejmujemy większych wysiłków. Żyjemy wygodnie, ale nasz organizm nie odwdzięcza się nam za to – dziękuje nam w specyficzny sposób: im mniej będzie obciążony, tym bardziej będzie „oklapnięty”. Brak ruchu powoduje zmniejszenie pojemności serca i płuc, kruchość naczyń, osłabieniu ulega układ krążenia, przemiana materii jest zbyt wolna. Zanim brak ruchu u człowieka wywoła jakąś chorobę mijają lata.

  8. Trening ruchowy dzięki swej regularności wzmacnia system przewodzenia limfatycznego, który odgrywa istotna rolę w zakresie „obronności” naszego organizmu – w węzłach limfatycznych (chłonnych) unieszkodliwiane i likwidowane są zarazki chorobotwórcze. Jaskrawym przykładem dobroczynnego wpływu treningu ruchowego są nasze płuca. Płuca rozleniwione brakiem ruchu pobierają około 8 litrów tlenu na minutę, natomiast płuca biegacza 40-50 litrów – różnica jest kolosalna. Ruch jest dla naszych płuc i całego organizmu swoistym „prysznicem tlenowym”. Korzystnie wpływa też ruch na nasze trawienie.

  9. Poprawia się przemiana materii, niektóre procesy hormonalne intensyfikują się, lepiej wytrenowane mięśnie poprawiają ukrwienie i przewodzenie limfatyczne, nawet nasz układ nerwowy, mający duże zapotrzebowanie na tlen, korzysta z ruchu. Ruch zabezpiecza nas przed przedwczesnym starzeniem i ma olbrzymi wpływ na naszą psychikę. Bieganie czy też jogging jest bez wątpienia bardzo wartościowym rodzajem ruchu. Bieganie wzmacnia krążenie, przez co poprawia ukrwienie, wydajność serca wzrasta, ogólna przemiana materii zostaje zintensyfikowana,

  10. dzięki czemu więcej złogów i toksyn będzie wydalonych z organizmu, spalamy więcej kalorii, oddech staje się głębszy i dostarcza więcej tlenu naszym komórkom, mięśnie i tkanki nabierają jędrności, poprawia się nasza kondycja psychiczna. Wiele korzystnych zmian, jakie zachodzą w wyniku systematycznego treningu, jest widoczne gołym okiem. Są to zazwyczaj: prosta, szczupła sylwetka mimo lepszego umięśnienia, energiczny sprężysty chód, brak objawów zmęczenia przy pracy fizycznej, na ogół lepsze samopoczucie w dniach, w których inni czują się gorzej. Zachodzą korzystne zmiany w organizmie w wewnętrznych narządach i tkankach.

  11. Rodzaje ćwiczeń

  12. Ćwiczenia aerobowe (tlenowe) Ćwiczenia aerobowe to taki rodzaj aktywności, która przyspiesza oddech i bicie serca dzięki czemu do mięśni i narządów ciała dociera więcej utlenionej krwi. Serce i płuca osoby wykonującej taką aktywność współpracują przy dostarczaniu tlenu do organizmu. Ćwiczenia aerobowe zmuszając płuca i serce do cięższej pracy, wzmacniają je i poprawiają ich kondycję. Wysiłek aerobikowy to między innymi - spacerowanie, praca w ogródku, sprzątanie na podwórku, chodzenie po górach, jeżdżenie na rowerze, pływanie, jogging, tenis pojedynczy, koszykówka, jazda na biegówkach. Typowy okres ćwiczeń trwa od 20 do 60 minut. W momencie, kiedy zaczynasz ćwiczyć twój metabolizm gwałtownie wzrasta o ok. 20 krotnie względem stanu spoczynku. Jest to bardzo korzystna zmiana, jeśli powtarzana jest w sposób regularny.

  13. Ćwiczenia anaerobowe są przeciwieństwem ćwiczeń aerobowych. Polegają na wykonywaniu krótkiego, energicznego wysiłku, który zwiększa siłę mięśni a nie poprawia krążenia ani oddychania. Przykładem jest bieg na krótkich dystansach (sprint) czy podnoszenie ciężarów. Zdolność do wykonania jakiejś pracy nie zależy od dostępu tlenu z powietrza, ale opiera się na energii zgromadzonej w mięśniach. Ze względu na to, że jest to zapas ograniczony, ćwiczenia anaerobowe mogą trwać bardzo krótko.W rzeczywistości, większość ćwiczeń jest kombinacją ćwiczeń tlenowych i beztlenowych. Udział każdego z nich zależy od tego, jak ciężkie jest to wysiłek. Podczas przede wszystkim beztlenowego ćwiczenia, takiego jak sprint, po około 90 sekundach zaczyna ci brakować tlenu, czujesz palenie w płucach - to znak, że twoje ciało chce cię zmusić do skończenia ćwiczeń.

  14. Podczas wysiłku tlenowego, moment kiedy zaczyna brakować tlenu i przechodzisz na wykorzystywanie zapasów energii nazywany jest progiem beztlenowym. Jeśli jesteś w słabej formie, twoje ciało nie zbyt dobrze radzi sobie z dopływem tlenu do mięśni. Różnice pomiędzy zapotrzebowaniem na tlen a twoimi możliwościami w zakresie jego dostarczania są wypełniane przez procesy beztlenowe aż do wyczerpania ich źródeł. W miarę jak twoja wydolność rośnie, jesteś w stanie pokonać dłuższy dystans oraz w szybszym tempie, wciąż zapewniając tlen swoim mięśniom, a więc twoje skromne zapasy energetyczne nie są uszczuplane. Ćwiczenia beztlenowe pomagają w osiąganiu lepszych wyników w sporcie, ale nie zapewnia ci żadnych korzyści zdrowotnych w okresie późniejszym.

  15. Ćwiczenia oporowe Ćwiczenia oporowe- również zwane siłowymi- zwiększają siłę i masę mięśni, wytrzymałość kości oraz metabolizm organizmu. Mogą one pomóc ci też poprawić wygląd twojego ciała, dodać wiary we własne siły. Właściwa siła mięśni jest właśnie tym, co pozwala ci na wykonywanie codziennych czynności, jak wchodzenie po schodach, kładzenie się i wstawanie z łóżka, czy przynoszenie zakupów do domu. Ćwiczenia oporowe prowadzą do wzrostu siły mięśniowej poprzez zmuszanie ich do większej niż zwykle pracy. Takie nadmierne obciążenie pobudza wzrost drobnych białek wewnątrz każdego mięśnia, które grają ważną rolę w możliwościach mięśnia do wytwarzania siły. Istnieją różne metody na ćwiczenie oporowe włączając w to wolne obciążenia, maszyny obciążające, gimnastykę zdrowotną.

  16. Kiedy są to wolne obciążenia, drążek z kilkoma ciężarkami na obydwu końcach, jest odpowiedzialny zarówno za podniesienie samego ciężaru, plus określenie i podtrzymanie swojej pozycji ciała podczas danej aktywności. Jeśli używasz maszyn, to mogą one przenosić elektrody, ale też to maszyna dyktuje ci to, co można robić. Podczas gimnastyki, takiej jak przyginanie brody, pompki czy przysiady, używaj masy swojego ciała, jako siły oporowej. A rurka oporowa polega na zakładaniu gumek elastycznych, które stanowią opór dla ćwiczących mięśni. Istnieją różne opinie na temat tego, który program ćwiczeń siłowych jest najlepszy. Generalnie, najlepiej sprawdzonym sposobem rozwijania siły jest podnoszenie ciężarów w trzech turach po osiem do dwunastu powtórzeń. Przy zmniejszeniu obciążeń można zwiększyć liczbę powtórzeń, co prowadzi do zwiększenia wytrzymałości i napięcia mięśni.

  17. Program ćwiczeń siłowych zwykle obejmuje wiele różnych rodzajów (często na specjalnym sprzęcie, który został w tym celu zaprojektowany), co pozwala na skupianie się na poszczególnych grupach mięśniowych. Zwykle wykonuje się od 1 do 3 tur każdego ćwiczenia (jedna tura jest od ośmiu do 15 powtórzeń i trwa około minuty). Typowe sesja trwa około 30 minut

  18. Ćwiczenia izometryczne Jest to rodzaj ćwiczeń, kiedy mięśnie kurczą się ale stawy pozostają nieruchome, więc włókna mięśniowe zachowują tę samą długość. Są one zwykle wykonywane przy opieraniu się o nieruchomą powierzchnię- na przykład, przyciskając dłonie do ściany. Ćwiczenia izometryczne są skuteczne w rozwijaniu całkowitej siły jakiegoś danego mięśnia, albo grupy mięśni. Jest to często wykorzystywane w rehabilitacji, ponieważ dzięki nim można dokładnie wyodrębnić określone słabsze miejsce, a następnie zastosować ćwiczenia wzmacniające pod odpowiednim kątem zgięcia stawu. Ćwiczenia izometryczne nie specjalnie nadają się do trenowania jakiejś dziedziny sportu, ale mają wiele innych przydatnych zastosowań. Jest to trening, który w sposób szybki i wygodny pozwala wzmacnianie mięśni bez potrzeby użycia specjalnego sprzętu, przy mniejszym ryzyku urazu.

  19. Ćwiczenia izotoniczne i izokinetyczne W czasie wykonywania ćwiczeń izotonicznych zachodzi rytmiczne wydłużanie i kurczenie się mięśni w obrębie aktywnej części ciała. Przysiady, pompki, podciąganie, podnoszenie lekkich ciężarków czy hantli są zaliczane do tej klasy ćwiczeń. Ćwiczenia izokinetyczne są wykonywane na specjalnej maszynie, która kontroluje szybkość kurczenia się mięśni w danym zakresie ruchu. Maszyny takie jak CybexT and BiodexT umożliwiają tego rodzaju trening, ale jest to sprzęt używany przez fizjoterapeutów, który nie jest dostępny dla większości ludzi.

  20. Ćwiczenie giętkości Ćwiczenie giętkości polega na delikatnym rozciąganiu, które prowadzi do wzrostu długości mięśni oraz zwiększa zakres ruchu w stawach. Może to być wykonywane jako seria różnych ćwiczeń rozciągających, albo w ramach większego programu ćwiczeniowego, np. joga, taniec. Ze względu na to, że głównym celem rozciągania jest wydłużenie tkanki łącznej otaczającej włókna mięśniowe, ćwiczenia zwiększające giętkość powinny być wykonywane po wcześniejszym rozgrzaniu mięśni podczas kilku minut wysiłku tlenowego. Każde ćwiczenie rozciągające trwa około minuty, czy dwóch.

  21. Chociaż korzyści z ćwiczenia giętkości nie są tak spektakularne, jak w przypadku ćwiczeń tlenowych, czy siłowych, to i tak regularne ich powtarzanie (kilka razy w tygodniu)może odgrywać ważną rolę w zachowaniu zakresu i łatwości wykonywania ruchów- szczególnie u osób starszych. Ćwiczenia rozciągające mogą poprawić twoją postawę oraz stanowią niezbędny wkład w skuteczne, długoterminowe leczenie nadwyrężonych czy chronicznie bolących pleców. Ćwiczenie giętkości mogą być ważne przy zapobieganiu urazom, czy w procesie rehabilitacji, kiedy jedną z przyczyn problemu są ciągle nadmiernie napięte mięśnie.

  22. NAJWYBITNIEJSI POLSCY SPORTOWCY

  23. Adam Małysz urodził się 03. 12. 1977 r. w Wiśle. Już jako przedszkolak zjeżdżał na zjazdówkach z górki za stawem w pobliżu domu. Treningi rozpoczął w wieku 6 lat pod okiem wujka Jana Szturca w klubie KS Wisła. Małemu, drobnemu chłopcu trudno było jeździć na niedopasowanych nartach. Był jednak uparty i nie rezygnował. Początkowo mały Adaś skakał na skoczni o punkcie konstrukcyjnym K10. Podczas jednego z treningów doszło do zabawnego wydarzenia: Adaś wyskoczył dzielnie z progu, a wylądował parę metrów dalej, w samych skarpetkach - buty z nartami zgubił gdzieś podczas lotu. Nie zraził się tym jednak i wciąż trenował z zapałem. Mając zaledwie 10 lat potrafił skakać na odległość 60 m. To było naprawdę niezwykłe!

  24. Adaś rósł i jako skoczek stawał się coraz lepszy. W 1993 r., mając 16 lat, zdobył brązowy medal na Mistrzostwach Polski w starszej kategorii juniorów. Po wywalczeniu tytułu Mistrza Polski seniorów, trafił do kadry narodowej, którą prowadził wówczas czeski szkoleniowiec Pavel Mikeska. Rok później miał na Krokwi w Zakopanem upadek, w wyniku którego skręcił lewą stopę. Skutki tego upadku widać do dziś - przy lądowaniu często ucieka mu lewa noga.W sezonie 1994/95 Adam zadebiutował w zawodach Turnieju Czterech Skoczni. Wyjazd sponsorowali wspólnie trener Mikeska i sąsiedzi państwa Małyszów. Adaś nie zawiódł - w Innsbrucku zajął 17 miejsce, a jeszcze lepiej spisał się na Mistrzostwach Świata w Thunder Bay (Kanada), gdzie zajął lokaty 10 i 11.

  25. Sezon 1995/96 był także bardzo udany dla naszego skoczka: 12 razy klasyfikowany w czołowej trzydziestce zawodów o Puchar Świata, a w Holmenkollen nawet wygrał konkurs. Była to wówczas sensacja. W końcowej klasyfikacji PŚ nasz zawodnik zajął wysoką 7 pozycję.Rok później, w sezonie 1996/97, Adam Małysz zajął 2 miejsce w Bischofshofen i 3 w Engelbergu. Wygrał konkursy w Sapporo i w Hakubie. Jednak dużym problemem dla Adama było oddanie dwóch równych skoków. Fakt prowadzenia w konkursie odbijał się na odległości w drugim skoku. Presja była zbyt wielka, nie wytrzymywał psychicznie.

  26. Po sukcesach w latach 1995 - 97 przyszedł kryzys. Nasiliły się problemy osobiste. W tym czasie Adam ożenił się z koleżanką ze szkoły Izabelą Polok, a na świat przyszła córka Karolina. Skoki odeszły na dalszy plan. Obowiązki męża i ojca były dla niego najważniejsze. Biegł miesiąc za miesiącem, a Małysz nadal skakał poniżej oczekiwań. Nie mógł sobie poradzić z nową sytuacją. Był zrezygnowany - myślał nawet o zakończeniu kariery sportowej i pracy w wyuczonym zawodzie dekarza. Znalazł jednak wielkie oparcie w swojej żonie. Dzięki niej zaczął znowu intensywnie trenować i skakać.

  27. Tymczasem nastąpiła zmiana na stanowisku trenera kadry. Pavla Mikeskę zastąpił Apoloniusz Tajner, który zaprosił do współpracy psychologa dr Jana Blecharza i fizjologa prof. Jerzego Żołądzia. Obaj specjaliści zajęli się naszym mistrzem.Początkowe efekty współpracy to punktowane miejsca Adasia w sezonie 1999/2000. Prawdziwy przełom nastąpił w sezonie 2000/2001. Wielkiej formie nie zaszkodziła nawet dyskwalifikacja Małysza już w pierwszym konkursie w Kuopio. Został zwycięzcą niezwykle prestiżowego Turnieju Czterech Skoczni.

  28. W dalszej części sezonu potwierdził, że jest w znakomitej formie: 5 wygranych konkursów PŚ z rzędu - wyrównany rekord Andreasa Goldbergera, srebrny i złoty medal na Mistrzostwach Świata w Lahti w konkursach indywidualnych, 11 zwycięstw w sezonie - wyrównany rekord Martina Schmitta i wreszcie zdobycie Kryształowej Kuli - triumf w klasyfikacji Pucharu Świata. To był naprawdę znakomity sezon! Latem 2001 roku rozgrywane były, jak corocznie, zawody o Letnie Grand Prix. I był jeden zawodnik który wygrał cały cykl - Adam Małysz.

  29. Sezon 2001/2002 nasz mistrz również może zaliczyć do udanych. Dwa medale olimpijskie - brązowy zdobyty na skoczni K90 i srebrny - na K120 to osiągnięcia, jakich nie mieliśmy w sportach zimowych od 30 lat. W sezonie olimpijskim poziom skoków bardzo się podwyższył i w tych trudniejszych warunkach, Adam zdobył ponownie Kryształową Kulę.Po emocjonujących 2 poprzednich sezonach przyszedł czas na kolejny 2002/2003. Początek sezonu, nie należał jednak do rodaka z Wisły, owszem skakał na swoim poziomie jednak„świat” skoków poszedł znacznie do przodu.

  30. Przez pierwszą część sezonu Polak prezentował najrówniejszą dyspozycję z czołówki skoczków. Kiedy zbliżały się Mistrzostwa Świata we włoskim Predazzo Adam postanowił odbudować swoją dawna formę, odpuszczając 2 konkursy. Jak się póżniej okazało była to trafna decyzja. Podczas konkursu na dużym obiekcie Polak nie miał sobie równych, zdobywając Złoty medal !!! Jednak większa presje Adam odczuł podczas konkursu na skoczni średniej, broniąc tytułu wywalczonego przed dwoma laty w Lahti. Jednak kolejny raz  nie zawiódł swoich fanów, przed telewizorami i licznie  zgromadzonymi pod skocznią, deklasując rywali i ponownie zdobywając Złoto.

  31. Adam wyjeżdżając na MŚ nie znajdował się w gronie faworytów, jednak jak można było się przekonać z Polakiem zawsze należy się liczyć. Kolejny sezon to lata 2003/2004.Nie były już tak owocne w sukcesy jak wcześniej. Adam nie wygrał żadnego konkursu Pucharu Świata . Początek obiecujący – dwa drugie miejsca w Kussamo. Jednak już w grudniu Adam prezentował dość przeciętna formę, wtedy jeszcze nikomu w Polsce nawet przez myśl nie przeszło, że może być gorzej. W jednej z najważniejszych imprez sezonu – TCS – Adam został sklasyfikowany na 19 miejscu.

  32. W Mistrzostwach Świata w lotach zajął 12 pozycję. W konkursach często zajmował miejsca w drugiej dziesiątce. W Hakubie nawet nie zakwalifikował się do serii finałowej. Nie zawiódł jednak swoich kibiców w Zakopanem. Dwa razy stawał na drugim stopniu podium. W lutym Adam miał grożny upadek na treningu w Salt Lake City, który wykluczył go całkowicie z dalszej rywalizacji w Pucharze Świata. W ogólnej klasyfikacji PŚ zajął 12 miejsce . Latem w 2004 wygrał cały cykl zawodów Letniego Grand Prix, zwyciężając w czterech z siedmiu konkursów.

  33. 11 grudnia 2004 roku Adam Małysz po ponad półtorarocznej przerwie wygrał ponownie konkurs Pucharu Świata w czeskim Harrachovie. W sezonie 2004/2005 był pierwszym skoczkiem, który przerwał monopol Fina Janne Ahonena na zwycięstwa. Wygrał cztery zawody (w tym jeden w lotach narciarskich w Bad Mitterndorf i dwa w Zakopanem). W klasyfikacji generalnej zajął ostatecznie 4. miejsce. W 2005 roku na Mistrzostwach Świata w narciarstwie klasycznym w Oberstdorfie Adamowi nie udało się obronić tytułów Mistrza Świata sprzed dwóch lat z Predazzo. Zajął kolejno 6. miejsce na skoczni K-90 oraz 11. miejsce na skoczni K-120.

  34. W sezonie 2005/2006 Adam Małysz nie osiągnął zbyt znaczących sukcesów. W Turnieju Czterech Skoczni zajął dopiero 35. miejsce (startował tylko w dwóch pierwszych konkursach), a na igrzyskach olimpijskich zajął 7. miejsce na skoczni normalnej i 14. na dużej. Dopiero w końcówce sezonu uzyskał na tyle dobrą dyspozycję by wygrać zawody Pucharu Świata w Oslo-Holmenkollen (po raz czwarty, co jest rekordem w historii rozgrywania PŚ w tym miejscu).

  35. W 2006 roku Adam Małysz wygrał Letnią Grand Prix, co mogło zwiastować jego dobrą formę również w czasie zimy. Pierwszą cześć sezonu miał niestabilną, miejsca na podium przeplatał ze słabszymi skokami, pozwalającymi na zajęcie pozycji w drugiej dziesiątce. Turniej Czterech Skoczni ukończył na 7. miejscu. Pierwszy konkurs wygrał w styczniu w Oberstdorfie, w Titisee-Neustadt okazał się dwukrotnie niepokonany. Na Mistrzostwa Świata do Sapporo wyjeżdżał w roli jednego z faworytów. Na skoczni K-90 zajął 1. miejsce, na dużym obiekcie był tuż za podium. Drugiego, Simona Ammanna wyprzedził aż o 22,5 pkt. i zdobył czwarty złoty medal imprezy tej rangi. Formę z Japonii utrzymał już do końca sezonu. Zwyciężył w Lahti, Kuopio i Oslo. Na zakończenie sezonu wygrał wszystkie trzy konkursy na mamuciej skoczni w Planicy (tym samym ma już na swoim koncie 38 zwycięstw w konkursach Pucharu Świata). Z przewagą 134 pkt. wygrał klasyfikację łączną i zdobył czwartą Kryształową Kulę, co do tej pory udało się tylko Matti Nykaenenowi.

  36. Adam Małysz, skromny chłopak z Wisły, stał się dla Polaków bohaterem narodowym. W wielu rankingach, plebiscytach zajmował bezapelacyjnie pierwsze miejsca. Obsypany licznymi nagrodami (m.in. odznaczony Krzyżem oficerskim Orderu Odrodzenia Polski wraz z trenerem Apoloniuszem Tajnerem), był i jest nadal niezwykłym człowiekiem. Cieszymy się, gdy wygrywa, ale tez nie załamujemy rąk, gdy coś się nie uda. Wiadomo - to jest sport, a naszemu Adasiowi przychodzi rywalizować z godnymi siebie przeciwnikami. W międzynarodowej rodzinie skoczków i ludzi związanych z narciarstwem nasz zawodnik jest bardzo lubiany i szanowany. Podziwiają go nie tylko kibice w kraju, ale także zagranicą. To nasza wizytówka, nasza duma - znakomity ambasador Polski.

  37. Początki…

  38. Kazimierz Deyna urodził się 23.10.1947 w Stargardzie Gdańskim i tam też kilka lat później rozpoczął karierę zawodniczą. Utalentowanego zawodnika z Włókniarza Stargard Gdański do Łódzkiego Klubu Sportowego (którego nazwę w 1949 władze komunistyczne zmieniły na… Włókniarz Łódź) sprowadzono “za poręczeniem” trenera rezerw Leszka Jezierskiego. Zanim do tego doszło, o Kazimierza Deynę boje toczyły trójmiejskie kluby Lechia Gdańsk i Arka Gdynia. Kazimierz Deyna ostatecznie trafił do ŁKS i zagrał w drużynie rezerw przeciw… Włókniarzowi Białystok. Nie dość że zagrał to strzelił pięć goli. To wydarzenie nie uszło również uwadze trenerowi pierwszej drużyny ŁKS Longinowi Janeczkowi. Deyna zagrał w barwach łódzkiego klubu przeciw bardzo silnej wówczas drużynie Górnika Zabrze. Był to pierwszy i zarazem ostatni występ Deyny w ekipie ŁKS.

  39. Poborowy Deyna

  40. Kazimierz Deyna był wówczas w wieku poborowym. Nie stawiał się jednak na wezwania armii i ukrywał się przed patrolami WSW. Po meczu ligowym z Górnikiem Zabrze tego wybitnego piłkarza ukryć się już nie udało. Ówczesny prezes CWKS gen. Zygmunt Huszcza postanowił sprowadzić do warszawskiej drużyny i postawił na swoim. Zawarto kompromis. W zamian za powołanie Kazimierza Deyny do armii (i tym samym do CWKS) odroczono służbę wojskową kilku zawodnikom ŁKS. Zupełnie szczerze trzeba przyznać, że nie jest normalny sposób załatwiania transferów. Ale w tych “czasach minionych” niewiele spraw było załatwianych normalnie. Faktem jest, że na początku listopada Kazimierz Deyna znalazł się w jednostce wojskowej w Warszawie i trafił do zespołu Legii prowadzonego wówczas przez Jarsolava Vejvode.

  41. Talent do rozgrywania

  42. Trener stołecznego klubu początkowo wystawiał Deyne w ataku z Robertem Gadochą, dość szybko jednak zauważył, że Kaka ma nie tylko talent do strzelania bramek, ale i (a może przede wszystkim) do rozgrywania piłki i kierowania grą zespołu. Kazimierz Deyna imponował również precyzyjnymi, kilkudziesięciometrowymi podaniami. Doskonale wykonywał również rzuty karne, choć zdarzyły mu się wpadki w bardzo ważnych meczach (17 grudnia 1968 na Estadio General San Martin w meczu Argentyna – Polska i dziesięć lat później również w meczu z Argentyną 14 czerwca 1978). Deyna był też doskonałym technikiem, potrafił przetrzymać piłkę dając tym samym kolegom czas na ustawienie. Umiejętności piłkarskie Kaki dały Legii tytuł Mistrza Polski w 1969 i 1970. W sezonie 1969/70 Legia pod dowództwem Deyny dotarła do półfinału Pucharu Europy eliminując kolejno w 1/16 UT Arad (wygrana 2:1 na wyjeździe i pogrom rywali u siebie 8:0), w 1/8 St. Etienne (2:1 u siebie i 1:0 na wyjeździe w obu meczach bramki strzelił Deyna), w 1/4 Galatasaray Stambuł (1-1 na wyjeździe i 2:0 u siebie, tym razem bramki strzelała inna Legenda Legii Lucjan Brychczy). Legia uległa dopiero w półfinale Feyenoordowi Rotterdam (przegrywając mecz rewanżowy na wyjeździe 2:0). W kolejnym sezonie (1970/71) Legioniści z Kazimierzem Deyną w składzie również godnie reprezentowali klub w Europie. W tych samych rozgrywkach Legia uległa dopiero w ćwierćfinale Atletico Madryt, pokonując wcześniej IFK Goeteborg i Standard Liege.

  43. Magik w Reprezentacji Polski

  44. Kazimierz Deyna doskonale kierował nie tylko grą “Wojskowych”, ale też Reprezentacji Polski. Wraz z biało-czerwonymi pojechał na Olimpiadę do Monachium. Polska ekipa zdobyła złoty medal, a Kazimierz Deyna zdobywając 9 bramek został królem strzelców. Dwie najważniejsze bramki zdobył w meczu finałowym, który Polacy wygrali z Węgrami 2:1. Rok po Igrzyskach Olimpijskich, najwybitniejszy polski rozgrywający poprowadził Legię do zwycięstwa w finale Pucharu Polski. Kolejny rok był jeszcze lepszy. Po zwycięskich eliminacjach i niezapomnianym meczy na Wembley (1972) polska pojechała na Mistrzostwa Świata do Niemiec. Teoretycznie Polska nie miała szans na awans z grupy w której “rządzić” miały Argentyna i Włochy. Ale boisko zweryfikowało teorię. Najpierw zwycięstwo nad Argentyną 3:2, potem pogrom Haiti 7:0 (bramka Deyny) i znowu zwycięstwo nad Włochami 2:1 (i znowu bramka Deyny). Awans z pierwszego miejsca, zwycięska walka z kolejnymi rywalami 1:0 ze Szwecją, 2:1 z Jugosławią (i znowu bramka Deyny) i ten nieszczęsny mecz z Niemcami, późniejszymi triumfatorami Mistrzostw. W zasadzie ten mecz nie powinien się odbyć, bo była to raczej piłka wodna, a nie piłka nożna. Z drugiej strony obie drużyny miały t same warunki. Niemcom pomagał jednak “ściany” i to oni ostatecznie wygrali. Polacy zajęli ostatecznie trzecie miejsce pokonując Brazylię. Po Mundialu kilka zachodnich klubów było zainteresowanych pozyskaniem naszego rozgrywającego. Dośc powiedzieć, że Real Madryt wysłał na Łazienkowską koszulkę dla Deyny z nr. 14. Kaka ostatecznie pozostał na Łazienkowskiej, ponieważ jako żołnierz WP nie mógł wyjechać na stale na Zachód.

  45. W kolejnych eliminacjach do Mistrzostw Świata, Kazimierz Deyna strzelił Portugalii gola bezpośrednio z rzutu rożnego. Polska awansowała, lecz tym razem wbrew oczekiwaniom furory nie zrobiła. Na tych Mistrzostwach, Deyna zagrał tez ostatni oficjalny mecz w Reprezentacji. Miało to miejsce 21 czerwca 1978. Polska przegrała z Brazylia 3:1. W listopadzie 1978, Kazimierz Deyna trafił do angielskiego Manchester City. Prezes klubu (Peter Swales) zapłacił za najlepszego polskiego rozgrywającego 110.000 funtów. W barwach nowego klubu Deyna zadebiutował 25 listopada. Według opinii trenerów i kibiców, przejście Deyny do Anglii było złą decyzją. Futbol angielski nie pasował zawodnikowi i nie osiągnął takich sukcesów jak w Polsce. Kiedy w Man City pojawił się nowy trener John Bond, nadszedł czas pożegnania się z klubem. Nowy trener nie widział miejsca w składzie dla Deyny. Ostatecznie zawodnik wyjechał do USA i związał się z klubem Sand Diego Sockers, z którym trzy razy zdobył halowe mistrzostwo USA. Ostatnie lata życia i kariery nie były udane. Menadżer Deyny okazał się oszustem. Wybitny piłkarz stracił setki tysięcy dolarów, zaczął pić i tracić pozostałe pieniądze w kasynach. Kazimierz Deyna po raz ostatni na boisku pojawił się 27 lipca 1989. Reprezentacja odlboyów wygrała z Włochami 3:1.

  46. Żegnaj Kaziu…

  47. 1 września 1989 Kazimierz Deyna zginął w wypadku samochodowym w USA. Pamięć o nim żyje nadal i żyć będzie. Udowodnili to kibice Legii Warszawa, którzy 1 września 2002 przed meczem z Wisłą Kraków uczcili pamięć legendy Legii. Prezent “Generałowi” Deynie zrobili też piłkarze i w meczu kolejki pokonali krakowski zespół 3:2. Swego czasu Zbigniew Boniek rozpoczął starania by stadion Legii nosił imię Kazimierza Deyny. Jak do tej pory nie przyniosły one skutku.

More Related