1 / 28

„Korczakowskie idee wychowania- podmiotowość i partnerstwo w relacjach z dzieckiem.” lub

XIII Seminarium Wychowawcze „Jak tworzyć przyjazny i skuteczny system wychowawczy – realizacja praw dziecka w szkole ” WODN w Łodzi. XIII Seminarium Wychowawcze „Jak tworzyć przyjazny i skuteczny system wychowawczy - realizacja praw dziecka w szkole”. „Korczakowskie idee wychowania-

sylvie
Download Presentation

„Korczakowskie idee wychowania- podmiotowość i partnerstwo w relacjach z dzieckiem.” lub

An Image/Link below is provided (as is) to download presentation Download Policy: Content on the Website is provided to you AS IS for your information and personal use and may not be sold / licensed / shared on other websites without getting consent from its author. Content is provided to you AS IS for your information and personal use only. Download presentation by click this link. While downloading, if for some reason you are not able to download a presentation, the publisher may have deleted the file from their server. During download, if you can't get a presentation, the file might be deleted by the publisher.

E N D

Presentation Transcript


  1. XIII Seminarium Wychowawcze„Jak tworzyć przyjazny i skuteczny system wychowawczy –realizacja praw dziecka w szkole”WODN w Łodzi

  2. XIII Seminarium Wychowawcze„Jak tworzyć przyjazny i skuteczny system wychowawczy - realizacja praw dziecka w szkole” „Korczakowskie idee wychowania- podmiotowość i partnerstwo w relacjach z dzieckiem.” lub „Korczakowskie idee wychowania- na co pozwoliłaby mu współczesna rzeczywistość?” mgr Bożenna Krajewska psycholog - specjalista II° neuroterapeuta edukator praw człowieka

  3. Henryk Goldszmit (Janusz Korczak)

  4. Henryk Goldszmit (Janusz Korczak) ur. 1878 lub 1879 zm. 1942 (1946) 1898 r. wziął udział w konkursie na sztukę teatralną pod pseudonimem Janasz Korczak – otrzymał wyróżnienie (postać z „Historia o Janaszu Korczaku i pięknej miecznikównie” Józefa Ignacego Kraszewskiego - błąd zecera konkursowego)

  5. Henryk Goldszmit (Janusz Korczak) cd 1898 rozpoczyna studia lekarskie (powtarza pierwszy rok) kończy dyplomem w 1905 r. 1899 – 1901 – publikuje w czasopiśmie Czytelnia dla wszystkich 1900 – jako Hen-Ryk publikuje w tygodniku satyrycznym Kolce (cykl Koszałki Opałki)

  6. Henryk Goldszmit (Janusz Korczak) cd Aktywność publicystyczna słabnie po 1930 r. W getcie pisze Pamiętnik - początek w 1939 r. – Przerywa prowadzenie pamiętnika na dwa i pół roku. Kontynuuje pisanie przez ostatnie trzy miesiące życia. Ostatni wpis 4 sierpnia 1942 r. Temat „rośliny”...) – rozważa samobójstwo jako godną śmierć.

  7. Henryk Goldszmit (Janusz Korczak) cd 1904 – pierwsza powieść – Dzieci ulicy Książki: Król Maciuś Pierwszy, Król Maciuś na bezludnej wyspie, Kajtuś Czarodziej, Bankructwo Małego Dżeka i inne. 1905 – 1906 powołany jako lekarz na wojnę rosyjsko-japońską – wraca jako major Do 1912 r. pracuje jako pediatra w Szpitalu dla dzieci (1907 r. podnosi kwalifikacje w Berlinie),

  8. Henryk Goldszmit (Janusz Korczak) cd 1911 r. podejmuje decyzje o niezakładaniu rodziny i nieposiadaniu prywatnych dzieci 1914 – 1918 – ordynator Szpitala na froncie ukraińskim 1918 – chwilowe zatrudnienie w szpitalu w Łodzi Prowadzi audycje radiowe Stary Doktor – zniesione ze względu na pochodzenie

  9. Henryk Goldszmit (Janusz Korczak) cd 1925 wstępuje do wolnomularstwa – inicjacja w Loży „Gwiazda Morza” - Międzynarodowej Federacji „Le Droit Humain” powołanej do tego, aby „pogodzić wszystkich ludzi, których dzielą bariery religii i poszukiwać prawdy przy zachowaniu szacunku dla drugiego człowieka” 1912 – 1942 prowadzi Dom Sierot W latach 30-tych odwiedza Palestynę i zastanawia się nad opuszczeniem Polski

  10. Ostatnie godziny „Nie chcę być obrazoburcą ani odbrązawiaczem – ale muszę powiedzieć, jak to wtedy widziałem. Atmosferę przenikał jakiś ogromny bezwład, automatyzm, apatia. Nie było widocznego poruszenia, że to Korczak idzie, nie było salutowania (jak to niektórzy opisują), na pewno nie było interwencji posłańców Judenratu – nikt do Korczaka nie podszedł. Nie było gestów, nie było śpiewu, nie było dumnie podniesionych głów, nie pamiętam, czy niósł ktoś sztandar Domu Sierot, mówią, że tak. Była straszliwa, zmęczona cisza. Korczak wlókł nogę za nogą, jakiś skurczony, mamlał coś od czasu do czasu do siebie (...). Tych paru dorosłych z Domu Sierot, między nimi Stefa (Wilczyńska), szło obok, jak ja, lub za nim, dzieci początkowo czwórkami, potem jak popadło, w pomieszanych szeregach, gęsiego. Któreś z dzieci trzymało Korczaka za połę, może za rękę, szły jak w transie. Odprowadziłem ich aż do bramki Umschlagu...”

  11. antypedagogika

  12. antypedagogika Maciek Osuch „Antypedagogiczne próby istnienia – czyli z drugiej strony wychowania” „Wychowanie występuje wówczas, kiedy pojawia się ktoś przekonany, że lepiej od wychowanka wie, co jest dla niego dobre. Mimo, że przychodzi z zewnątrz, jest przekonany, że wie lepiej niż osoba, o życiu której chce decydować, co jest dla niej dobre.” Hubertus von Schoenebeck

  13. antypedagogika cd powyższą postawę antypedagodzy nazywają „ambicją pedagogiczną” lub „roszczeniem wychowawczym”

  14. www.maciekosuch.com

  15. Trochę literatury…

  16. Oscar WildePortret Doariana Graya (…) Dorian Gray wszedł na podium, zrobił lekki grymas i rzucił porozumiewawcze spojrzenie w stronę lorda Henryka, który podobał mu się nadzwyczajnie. Po chwilowej pauzie Dorian zwrócił się do niego: — Czy wpływ pański jest istotnie taki zgubny, lordzie Henryku? Taki zgubny, jak twierdzi Bazyli? — Dobry wpływ wcale nie istnieje, panie Gray. Ze stanowiska naukowego każdy wpływ jest niemoralny. — Czemu?

  17. Oscar WildePortret Doariana Graya cd — Bo wywierać na kogoś wpływ znaczy to samo, co obdarzać go swoją duszą. Człowiek taki nie posiada już wówczas własnych myśli. Nie pożerają go własne namiętności. Cnoty jego nie należą już do niego. Nawet jego grzechy, jeśli w ogóle grzechy istnieją, są zapożyczone od kogoś innego. Staje się on echem cudzej melodii, aktorem roli nie dla niego napisanej. Celem życia jest rozwój własnej indywidualności. Dać wyraz własnej swej naturze — oto nasze zadanie na ziemi.

  18. Jodi Picoult„Linia życia” Kiedy Nicholas miał cztery lata, mama nauczyła go, że nie należy ufać obcym ludziom. Odbyło się to w następujący sposób: posadziła go na krześle i dwadzieścia razy z rzędu powtórzyła kilka prostych zasad, mianowicie, że na ulicy nie powinno się odzywać do nikogo, chyba że jest to znajomy rodziny, nie można podawać ręki pierwszemu lepszemu dorosłemu, który chce przeprowadzić przez ulicę, i nigdy, w żadnym wypadku, nie wolno wsiadać z obcym do samochodu.

  19. Jodi Picoult„Linia życia” cd Nicholas pamiętał, że wiercił się i bardzo chciał wyjść na dwór, bo zostawił na werandzie puszkę po piwie, żeby nałapać ślimaków. Mama jednak nie puściła go nigdzie, nawet do łazienki, dopóki nie umiał powtórzyć jej wykładu słowo w słowo. A gdy już go wykuł, w głowie pozostały mu wyobrażenia mrocznych upiorów w podartych, czarnych pelerynach, czających się w samochodach, w szczelinach w chodnikach, w alejkach między sklepami, czyhających, żeby rzucić się na niego. Kiedy mama w końcu pozwoliła mu wyjść na dwór i się pobawić, wolał pozostać w domu. Przez długie tygodnie od tej lekcji chował się pod kanapą, kiedy do drzwi dzwonił listonosz.

  20. Jodi Picoult„Linia życia” cd Strach przed obcymi minął mu z czasem, ale to przeżycie miało trwałe konsekwencje: Nicholas stał się człowiekiem, który zawsze, w każdej grupie, trzymał się na uboczu. W razie potrzeby potrafił być czarujący, ale zazwyczaj chętniej udawał, że ciekawi go jakiś fryz pod sufitem, niż pozwalał się wciągnąć w rozmowę z ludźmi, których nie znał. U niektórych ludzi takie zachowanie może uchodzić za wstydliwość, lecz u osób takiego pochodzenia jak Nicholas, u kogoś z jego posturą i klasycznymi wyrazami twarzy, przypominało to bardziej pychę i zarozumiałość. I taka właśnie łatka przylgnęła do Nicholasa.

  21. Twórca muzyki większej części repertuaru grupy The Rolling Stones, a także jej wokalista (rzadziej). Jedna z najbardziej znanych postaci showbusinessu, swą grą zapewnił charakterystyczne brzmienie grupy. (wikipedia)

  22. Keith Richards cd W roku 1955 roku, pojechaliśmy do Londyniu, by wziąć udział w koncercie w kościele St. Margaret w opactwie westminsterskim. Był to konkurs szkolnych chorow i występowaliśmy przed krolową. Nasz chor przebył długą drogę – byliśmy bandą dartfordzkich burakow, ktorzy zdobywali nagrody i puchary na poziomie krajowym za choralne śpiewy. Terry, Spike i ja byliśmy trzema sopranami, gwiazdami programu, można powiedzieć. Nasz nauczyciel, na zdjęciu przy autobusie, geniusz, ktory stworzył ten zespoł z tak mało obiecującego materiału, nazywał się Jake Clare. (…) Tak się do nas wziął, że w pewnym momencie bez wątpienia byliśmy jednym z najlepszych chorow w kraju.

  23. Keith Richards cd Zdobyliśmy wiele nagrod, ktore wisiały w szkolnym holu. Do tej pory nie zagrałem bardziej prestiżowego koncertu niż wtedy w opactwie. Zaczepiali nas: „Jesteś chłoptasiem z choru, prawda?”. Nie przeszkadzało mi to, bo chor był wspaniały. Jeździliśmy autokarem do Londynu. Omijała nas fizyka i chemia, a za to byłem gotow zrobić wszystko. Wtedy też dużo się nauczyłem o śpiewaniu i muzyce oraz o pracy z muzykami. Nauczyłem się, jak zebrać zespoł – to mniej więcej taka sama robota – oraz jak potem utrzymać go w kupie.

  24. Keith Richards cd I wtedy się zaczęło. Gdy mieliśmy po trzynaście lat, zaczęła się mutacja i Jake Clare nas odprawił: trzy soprany. Na dodatek nas zdegradowano i powtarzaliśmy klasę, ponieważ nie chodziliśmy na fizykę i chemię i nie zrealizowaliśmy programu z matematyki. Tak, ale zwalnialiśmy się z zajęć, bo mieliśmy proby choru. Harowaliśmy jak woły. Tak właśnie nam podziękowano.

  25. Keith Richards cd Wciąż pamiętam tamto upokorzenie. Ogień we mnie jeszcze się nie wypalił. Wtedy zacząłem inaczej patrzeć na świat, nie tak jak oni. Zrozumiałem, że istnieją większe łobuzy niż zwykłe łobuzy. Są jeszcze oni, władze. Zapłonął wolno tlący się lont.

  26. Na zakończenie… DEZYDERATA Przechodź spokojnie przez hałas i pośpiech, i pamiętaj, jaki spokój można znaleźć w ciszy.O ile to możliwe, bez wyrzekania się siebie bądź na dobrej stopie ze wszystkimi.Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoja opowieść.Unikaj głośnych i napastliwych - są udręką ducha.Porównując się z innymi możesz stać się próżny i zgorzkniały, bowiem zawsze znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.Niech twoje osiągnięcia zarówno jak plany będą dla Ciebie źródłem radości.Wykonaj swą pracę z sercem - jakakolwiek byłaby skromna, ją jedynie posiadaszw zmiennych kolejach losu.Bądź ostrożny w interesach, na świecie bowiem pełno oszustwa.Niech Ci to jednak nie zasłoni prawdziwej cnoty; wielu ludzi dąży do wzniosłych ideałówi wszędzie życie pełne jest heroizmu.Bądź sobą, zwłaszcza nie udawaj uczucia.Ani też nie podchodź cynicznie do miłości, albowiem wobec oschłości i rozczarowań ona jest wieczna jak trawa.Przyjmij spokojnie co Ci lata doradzają z wdziękiem wyrzekając się spraw młodości.Rozwijaj siłę ducha, aby mogła cię osłonić w nagłym nieszczęściu.Lecz nie dręcz się tworami wyobraźni. Wiele obaw rodzi się ze znużenia i samotności.Obok zdrowej dyscypliny bądź dla siebie łagodny.Jesteś dzieckiem wszechświata nie mniej niż drzewa i gwiazdy, masz prawo być tutaj.I czy to jest dla ciebie jasne, czy nie - wszechświat bez wątpienia jest na dobrej drodze.Tak więc żyj w zgodzie z Bogiem, czymkolwiek On ci się wydaje,czymkolwiek się trudzisz i jakiekolwiek są twoje pragnienia, w zgiełkliwym pomieszaniu życia zachowaj spokój ze swą duszą.Przy całej swej złudności, znoju i rozwianych marzeniach jest to piękny świat.Bądź pogodny. Dąż do szczęścia.Max Ehrmann

  27. Dziękuję za uwagęBożenna Krajewska

More Related