690 likes | 806 Views
Podróżując po Wszechświecie. Najnowsze odkrycia astronomiczne widziane oczami kosmicznych podróżników. W dniu dzisiejszym mamy niezwykłą okazję wzięcia udziału w kosmicznej wyprawie w głąb Wszechświata.
E N D
Podróżując po Wszechświecie Najnowsze odkrycia astronomiczne widziane oczami kosmicznych podróżników
W dniu dzisiejszym mamy niezwykłą okazję wzięcia udziału w kosmicznej wyprawie w głąb Wszechświata. Nasz pojazd kosmiczny będzie leciał z prędkością bliską prędkości światła - największą z jaką można się poruszać. Takich rakiet jeszcze nie ma, nie wiadomo czy kiedykolwiek zostaną skonstruowane. Jednak nasza wyprawa jest wyjątkowa i na jej potrzeby ten problem został pokonany.
Siadamy wygodnie w fotelach, zapinamy pasy, i ...
Wyprawę rozpoczynamy z orbity okołoziemskiej skąd mamy okazję popatrzeć na naszą macierzystą planetę. Cieśnina Gibraltarska
Z takiej wysokości oglądał Ziemię Jurij Gagarin podczas pierwszego załogowego lotu kosmicznego.
Oddalając się coraz bardziej od Ziemi możemy zobaczyć ją w całości.
Najbliższym sąsiadem Ziemi jest Księżyc. Aby nasz do niego dolecieć potrzebujemy 1 sekundę.
Powierzchnię Księżyca możemy oglądać tak samo dokładnie jak astronauci z amerykańskich misji kosmicznych Apollo, którzy ok. 30 lat temu lądowali na Srebrnym Globie.
21 lipca 1969 roku pierwszy z nich postawił nogę na Srebrnym Globie.
Po niecałych 10 minutach podróży mijamy Słońce - centrum naszego Układu Planetarnego i najważniejsze źródło energii.
Z bliska powierzchnia Słońca może przypominać niespokojny, gorący ocean.
Pierwsza planeta jaką napotkamy lecąc od Słońca w stronę krańców Układu Planetarnego to Merkury - planeta nieco tylko większa od Księżyca. Nasza sonda potrzebuje na to około 3 minut.
Druga planeta to jasna Wenus. Otoczona gęstą, wypełnioną chmurami, atmosferą zazdrośnie strzeże szczegółów na swojej powierzchni.
Od czego nowoczesna technika! Jeżeli użyjemy instrumentów, które prowadzą obserwacje w innych zakresach niż światło widzialne, będziemy mogli szczegółowo obejrzeć krajobraz Wenus.
Po następnych kilku minutach przecinamy ponownie orbitę Ziemi i Księżyca. Fotografia prezentuje obydwa ciała niebieskie w tej samej skali
Nasza wyprawa umożliwi nam bardzo dokładne poznanie szczegółów powierzchni Marsa. Dolina Candor Chasma
Niektóre zdjęcia zadziwiają ostrością przedstawionych szczegółów
Z naszego pojazdu możemy także dostrzec burzę piaskową, która pojawiła się w atmosferze Marsa.
Pomiędzy orbitą Marsa i Jowisza napotkamy planetoidy - krążące dookoła Słońca ciała niebieskie znacznie mniejsze od planet. Największa z nich ma rozmiary ok. 1000 km. Większość to ciała o rozmiarach kilku kilometrów. Obecnie znamy kilkadziesiąt tysięcy planetoid.
Ida i Daktyl Eros
Następna planeta, którą od Słońca dzieli 40 min. lotu to Jowisz - największa i najbardziej masywna w całym Układzie Słonecznym.
Niezwykle fascynującym zjawiskiem są kolorowe turbulencje w atmosferze Jowisza.
Wokół Jowisza znajduje się pierścień podobny do tego jaki widać na Saturnie. Można tam także zaobser-wować, podobnie jak na Ziemi, zjawisko zorzy polarnej.
Cztery największe księżyce Jowisza zostały odkryte przez Galileusza w XVII wieku.
Na Io możemy zaobserwować dużą aktywność wulkaniczną. Europa ma powierzchnię pokrytą lodem.
Ganimedes ... ... i Callisto także mają bardzo ciekawe szczegóły na swojej powierzchni.
Saturn to ostatnia planeta którą obserwujemy okiem nieuzbrojonym.
Charakterystycznym dla Saturna obiektem jest krążący wokół niego szeroki, jasny pierścień.
Planeta Uran została odkryta dopiero po wynalezieniu lunety, mimo, że w momencie największego zbliżenia do Ziemi można ją dostrzec gołym okiem.