Wszystko o NFS Hot Pursuit Remastered 2020 Soundtrack

1. Na początku krótka lekcja z historii. Hot Pursuit to wartość, która pamięta czasy pierwszego PlayStation. W 2010 roku Electronic Arts postanowiło odświeżyć swój hit z boku lat 90. - Need For Speed III: Hot Pursuit - dostarczając na zbyt całkowicie inną wersję gry, z planem autolog pozwalającym porównywać nasze czasy z zagranicznymi graczami, przepiękną oprawą oraz modelem jazdy, któremu bliżej było tak do wspomnianego Burnouta. Zachowując jednocześnie klimat gry, specyficzne trasy, pościgi policyjne oraz śmiganie autami, jakich nie uzyskamy z pieniędzy na waciki. Teraz, 10 lat po premierze na PS3, X360 i PC, EA postanowiło przyrządzić nam te danie jeszcze raz. Tyle, że ostatnim ciosem to typowy odgrzewany kotlet, który wykonało Stellar Entertainment, twórcy...Burnout Paradise Remastered. Koło się zamyka. Jak wspomniałem we kontakcie recenzji ostatnimi odsłonami NFS-a istniał teraz nieco znudzony oraz powrót do zadań Hot Pursuit wykazał się w aktualnym fakcie zbawieniem. Oto bowiem dostajemy arcade pełną gębą, bez udziwnień, nakładanej na siłę fabuły, skomplikowanego tuningu czy ogromnego świata, po którym zmuszeni jesteśmy się przemieszczać, aby rozpocząć kolejne wyzwania. W Need for Speed: Hot Pursuit Remastered wszystko odbywa się z stanu mapy, i cała zabawa kieruje się na rywalizacji piratów drogowych z policjantami. Nie wolno przecież wybrać jednej ścieżki tych słabych lub całych, bo pomiędzy wyzwaniami po prostu dowolnie skaczemy. Raz to możemy uciekać przed policją, aby innym razem stanąć po przeciwnej części, co bynajmniej nie jest domeną tylko NFS-a, bo podobne atrakcje oferował choćby Burnout 2: Point of Impact jeśli mnie pamięć nie myli. Zabawę w badanym Need for Speed: Hot Pursuit Remastered urozmaica wykorzystanie dodatkowych aktywności zróżnicowanych dla obu stron konfliktu, jest zatem rozstawianie kolczatek, blokady drogowe czy impulsy zakłócające urządzenia elektryczne i nawet wzywanie helikopterów. Wyścigi dzielą się na wspaniałe oraz lubiane warianty jak tradycyjne wyścigi, czasówki, pojedynki 1 na 1 czy konieczność ucieczki przed policją oraz dojazd do mety. Z zmiany stająć po części stróżów prawa trzeba spychać swoich oponentów, by nie przyszli do obiekcie oraz powstrzymać ich za każdą cenę. Mapa nie jest mocna, jednak więc co wtedy w recenzjach prezentowane było jako wada, jest teraz dla mnie dużą zaletą. Choć należy mieć, że to zawsze 160 kilometrów dróg, czyli cztery razy wysoce niż w Burnout Paradise. Inspirowane stanami zachodniego wybrzeża Seacrest County pozbawione jest krajobrazów miejskiej dżungli, a ważna w celu (albo znowu) odetchnąć "świeżym powietrzem". Malownicze trasy w Need for Speed: Hot Pursuit Remastered realizują przez tereny górskie, lasy, wybrzeża i nawet krajobrazy nasuwające zintegrowania z pustynią. Zmienna aura wliczając w obecne deszcz i śnieg, dość duża grupa projektów i otwarte możliwości pozwalające na efektowne drifty to kwintesencja arcade potęgowana świetną ścieżką dźwiękową oraz elementami takich artystów jak Benny Benassi, Weezer, Deadmau5 czy Pendulum. Model jazdy w Need for Speed: Hot Pursuit Remastered szybko się może zestarzał, ale jazda sportowymi furami jest niezmiennie bardzo prężna i wykonywa niemal taką samą frajdę jak 10 lat temu. Gra wybacza wiele błędów, przyciąga do wciskania gazu gdzie się tylko da, a kluczem do wyniku jest odpowiednie ładowanie oraz pobieranie z turbo powiązane z kontrolowanymi driftami. Przyczepić muszę się tylko do obrót małej różnicy w sprowadzaniu aut, jednak wtedy w obrębie arcade. Nieźle zestarzał się model zniszczeń również kraks ukazywanych z pięknych

2. ujęć kamer, który nie Criterion zaadaptowało z Burnouta. Cała kampania Need for Speed: Hot Pursuit Remastered jest niska jak konstrukcja cepa, i zdobyte punkty doświadczenia pozwalają odblokować wyższe poziomy kierowcy, nowe auta oraz eventy. Gra stale nagradza postępy oddzielnie dla policjanta również kierowcy wyścigowego. To wszystko wiemy z modelu oraz muszę przyznać z ręką na sercu, że ucieczki przed gliniarzami, takedowny, układanie się między blokady wciąż podnoszą adrenalinę, aczkolwiek nie da się ukryć, że wszystek wzrost i kustomizacja aut mocno odchodzą od niedawnych wzorów również rozbudowania czołowych przedstawicieli gier wyścigowych. Budzi się to pytanie co zmieniło EA, by zachęcić nas do dania kasy jeszcze raz na ten pojedynczy produkt? Need for Speed: Hot Pursuit Remastered służy nam zawartość oryginalnej gry i wydanych DLC - SCPD Rebel Racer Pack, Super Sports Pack, Armed & Dangerous Pack, Lamborghini Untamed Pack oraz Porsche Unleashed Pack - pakując to wszystko do jakiegoś zestawu. Rozszerzenia gry to nie tylko nowe auta, lecz jednocześnie tryby gry jak "Wyścig zbrojeń" i "Intensywnie modny" i szczególnie ten dodatkowy to niezwykły wariant, gdzie stróże prawa muszą zatrzymać gracza znanego jako poszukiwanego, a reszta uczestników konkursie musi przeszkadzać smerfom w jego wzięciu. Zintegrowanie bonusów z DLC z podstawową karierą Need for Speed: Hot Pursuit Remastered dało na zaimplementowanie nowych trofeów/osiągnięć i dodanie do kariery ponad 30 nowych wyzwań, co umożliwia kilka godzin zabawy więcej. Jak sama nazwa wskazuje jesteśmy tu ale do podejmowania z remasterem, a nie nową, tworzoną z podstaw wersją. Porównując Need for Speed: Hot Pursuit Remastered z wersją z 2010 roku da się oczywiście zauważyć lekko usprawnione modele aut, ale otoczenie jest ważne, gdyby nie napisać martwe oraz że najgorzej przetrwało próbę czasu. Dodajcie do tegoż niezwykle delikatny ruch uliczny również szerokie czteropasmowe drogi, które wprawdzie sprzyjają rozwijaniu ogromnych prędkości, ale brakuje im szaleństwa i zróżnicowania. Fragment alpejski z zakręconymi serpentynami drogi wijącymi się wokół szczytów górskich to wysoki wyjątek. Dlatego lecz w atrakcji przydatny jest system swobodnej jazdy po mapie, nie traktuje on ogromniejszego sensu, bo świat nie oferuje żadnych znajdziek do odkrycia. Co jak obecnie wspominałem w recenzji - zupełnie mi nie przeszkadza, i wręcz raduje. Śmiganie policyjnym Lamborghini Murcielago z oświetlającymi trasę sygnałami wciąż robi robotę. W Need for Speed: Hot Pursuit Remastered dodano kilka nowych efektów graficznych, efekty cząsteczkowe, lepsze oświetlenie (migające światła czerwieni oraz błękitu otwierające się w tunelach - miodzio) i widoczność na liniach nocnych, poprawiono linie horyzontu oraz dorysowujących się na drodze elementów (których stanowi kilka dużo), ważny jest i lepszy antyaliasing. Dorzućcie do bieżącego usprawnione wstawki filmowe, tekstury w znaczniejszej rozdzielczości, nowy garaż wyścigowy (z pozostałą drogą malowania aut, jednak właśnie po części "piratów"), wygodniejszy interfejs, możliwość pomijania filmów oraz sekwencji z nagrodami i prosty sposób fotograficzny, w jakim zawsze występują na szczyt niedociągnięcia graficzne otoczenia. Wszystko o czym wyżej wspomniałem to jednak tylko kosmetyka. Nie bierze mowy o innej formy, na drzewach

3. straszą bitmapy, a fani słusznie żartują, że doświadczony moder stworzyłby może tak wyglądający remaster. W recenzji wspomnieć muszę także o aktualnym, że poprawiono menu sieciowego trybu wieloosobowego, co robi mi o systemie autolog, który rejestruje swoje czasy również osiągnięcia porównując je ze partnerkami i skłaniając do pobijania rekordów i wspinania się w porządkach. Co a w niniejszym najlepsze - dzięki zastosowaniu cross-playa system działa również na każdych platformach. Need for Speed: Hot Pursuit Remastered zawsze karmi gracza nowymi wyzwaniami, jakie potrafimy odpalić błyskawicznie zajmując się w asynchroniczną rywalizację. A dodać należy także, że dostępny mamy poważny multiplayer nawet dla 8 graczy wydanych na układy policjantów i kierowców. Na pewno cieszy fakt, że w Need for Speed: Hot Pursuit Remastered odnalazło się blisko 80 aut (wydanych na jakości) z takich stajni jak Alfa Romeo, Aston Martin, Audi, Bentley, BMW, Bugatti, Chevrolet, Dodge, Ford, Jaguar, Koenigsegg, Lamborghini, Maserati, McLaren, Mercedes, Pagani czy Porsche. Zaś w menu wyboru dobry kobiecy głos wydaje nam treść również specyfikę każdego z aut. Są toż wyjątkowo luksusowe, sportowe auta również jedynie fani "Japończyków" mogą poczuć niedosyt, bo poza takimi furami jak Mazda RX-8, Mitsubishi Lancer Evolution X, Subaru Impreza WRX STI oraz trzema Nissanami nie znajdą tutaj wiele dla siebie, o nieobecności Hondy i Toyoty nie wspominając. Generalnie roster aut rozbudowany samochodami z DLC jest blisko taki tenże gdy w pierwowzorze (wyleciały może tylko dwa Mercedesy). Widać te, iż to termin, który został korzeniami w historii. Nie wspomniano żadnych innych samochodów, a niektóre wciąż widnieją z metką "concept cara", mimo że były już pojawiły się na placu. W kategoriach gry na PS4, Xbox One i Switch animacja została uwięziona na 30 klatkach, co kilka boli zważywszy na fakt, że to właśnie remaster. Przyczyniło się i większe podkręcenie loadingów, jakie czasem trochę irytują. Fakt, że animacja nie zwalnia również jest spokojniejsza niż w oryginale nie zmienia faktu, że 60 klatek w kreacji z starej generacji powinno być tu priorytetem. Na taki zaszczyt mogą za to liczyć użytkownicy PS4 Pro (i XOne X), gdzie tryb wydajności pozwala działać w 60 klatkach oraz 1080p (polecam, bo dynamika momentami urywa czerep) lub 30 klatkach w 4K (tylko na PC wygramy w 4K i 60 fpsach). https://nfsdownload.com/need-for-speed-underground- download/ Jednak do recenzji ogrywałem możliwość na PS4 Pro, tytuł zapewne świetnie poradzi sobie na ekranie Switcha w klas przenośnej. Jeśli więc brakuje Wam klasycznej, arcade'owej ścigałki do pogrania wieczorami, to Need for Speed: Hot Pursuit Remastered doskonale wykona proste działanie. Nawet gdy sam remaster nie jest szczytowym spełnieniem naszej branży, a handicap potrafi sfrustrować. Ocena użytkowników 7/10 Wymagania sprzętowe Need for Speed: Hot Pursuit Remastered Minimalne: Intel Core i3-2120 3.3 GHz / AMD Phenom II X4 965 3.4 GHz 8 GB RAM karta grafiki 1 GB GeForce GTS 450 / Radeon HD 5750 lub lepsza 45 GB HDD Windows 10 64-bit

4. Rekomendowane: Intel Core i5-3570K 3.4 GHz / AMD FX-8350 4.0 GHz 8 GB RAM karta grafiki 2 GB GeForce GTX 660 / Radeon R9 270X lub lepsza 45 GB HDD Windows 10 64-bit