250 likes | 575 Views
dr hab. Marcin Miłkowski, prof. IFiS PAN. Behawioryzm: Metodologiczny i analityczny. Plan na dziś. Behawioryzm: neutralny czy monistyczny? Skinner: behawioryzm metodologiczny Ryle: behawioryzm logiczny Kłopoty behawioryzmu logicznego Trudny przypadek Ludwiga Wittgensteina.
E N D
dr hab. Marcin Miłkowski, prof. IFiS PAN Behawioryzm: Metodologiczny i analityczny
Plan na dziś • Behawioryzm: neutralny czy monistyczny? • Skinner: behawioryzm metodologiczny • Ryle: behawioryzm logiczny • Kłopoty behawioryzmu logicznego • Trudny przypadek Ludwiga Wittgensteina
Behawioryzm a problem psychofizyczny • Behawioryzm jako neutralny ontologicznie: • Myślenie należy badać (lub rozumieć) jako zachowanie, ale nie rozstrzyga to kwestii problemu psychofizycznego. • Stanowisko filozofów języka potocznego w latach 1950. • Behawioryzm jako odmiana fizykalizmu: • Zachowanie to pojęcie oznaczające coś fizycznego.
Behawioryzm metodologiczny • W psychologii – głosi, że metodą badania psychiki jest badanie zachowania. • Z tego nie musi wynikać, że nie istnieje psychika odrębna od zachowania, choć prace radykalnych behawiorystów, takich jak Watson i Skinner, niekiedy to sugerują. • Ale w psychologii jest dużo odmian mniej radykalnego behawioryzmu.
Behawioryzm logiczny • Wypowiedzi o psychice są w istocie wypowiedziami o zachowaniu, a właściwie – o dyspozycjach do zachowania. • Nie jest tak, że widok deszczu zawsze prowadzi do wyjęcia parasola. Ja tylko zaczynam mieć dyspozycję do wyjęcia parasola, ale nie robię tego na zajęciach.
Gilbert Ryle (1900-1976) • Przedstawiciel nurtu filozofii języka potocznego: celem filozofii jest klarowny opis funkcjonowania języka potocznego w celu usunięcia metafizycznych pomyłek. • Ryle pojmował ten opis nieco podobnie do późnej fenomenologii: zadaniem filozofii jest nie tyle odkrycie czegoś nowego, ile naoczne ukazanie oczywistości w życiu codziennym.
Koncepcja błędu kategorialnego • Nie można powiedzieć: • Ten atom dziwnie pachnie. • Wielbłądy wynikają z krów. • To zdania pozornie sensowne. Ale wielbłądy nie mogą wynikać ani nie wynikać; to niewłaściwa kategoria. • Widzę dwie krowy i parę krów. • Kolejna pomyłka: to nie są osobne przedmioty: dwie krowy i para.
Duch w maszynie jako błąd kategorialny • Błędem jest mówienie, że oprócz mnie jest jeszcze dusza, która myśli to, co ja myślę. To trochę jak mówić o krowach i parze krów. • Wszystkie wypowiedzi o myśleniu, jako element komunikacji publicznej, rozumiemy dlatego, że odnoszą się do dyspozycji do zachowania. • Wszystkie słowa oznaczające procesy psychiczne należy analizować w kategoriach dyspozycji do zachowania.
Myślenie i działanie • Inteligentne myśli to po prostu trafne, inteligentne czynności. Nie trzeba postulować myśli oprócz samych sprawności. • Nie istnieją też wyobrażenia w głowie, percepty czy wspomnienia. W głowie jest mózg, mówienie, że to miejsce, w którym są wyobrażenia – to pomyłka kategorialna.
Argumentacja z homunkulusa • Teoria kartezjańska postuluje obrazy czy myśli w głowie jako odpowiedź na to, czym są percepcje, myśli czy wspomnienia. • Ale te obrazy muszą być użyte przez umysł. • Więc musi istnieć kolejny mały ludzik w głowie, który ogląda te obrazy. • On znowu ma w głowie obrazy… • Regres w nieskończoność!
Odpowiedź Dennetta: funkcjonalizm homunkularny • Daniel Dennett (napisał doktorat u Ryle’a w Oksfordzie) odrzuca to rozumowanie, twierdząc, że kolejne homunkulusy mogą byćcoraz głupsze, aż staną sięzupełnie mechaniczne. • Wtedy nie ma regresu. • Ale do funkcjonalizmu jeszczewrócimy.
Ryle: wiedza-jak i wiedza-że • Ryle, analizując język, doszedł do wniosku, że wypowiedzi o sprawnościach i umiejętnościach nie sprowadzają się do wypowiedzi o wiedzy. • Kiedy umiem jeździć na rowerze, niekoniecznie wiem, dlaczego to możliwe, na czym to polega itd. • Wiedza-jak i wiedza-że to różne kategorie. • To odróżnienie weszło do kognitywistyki w postaci odróżnienia wiedzy proceduralnej i wiedzy deklaratywnej.
Kłopoty behawioryzmu logicznego • Nie udała się żadna analiza jakiegokolwiek czasownika dotyczącego myślenia w kategoriach dyspozycji do zachowania. • Zawsze znajdowano kontrprzykłady. • Behawioryzm logiczny chciał zredukować wypowiedzi o myśleniu do wypowiedzi o dyspozycjach do zachowania, tzn. pierwsze miały wynikać z drugich. • Ale tej redukcji nigdy nie udało się przeprowadzić. Pozostała tylko obietnicą.
Trudny przypadek Ludwiga Wittgensteina (1889-1951) • Wittgenstein zastrzegał, że nie jest behawiorystą. Ale behawioryzm rozumiał tylko w sensie behawioryzmu metodologicznego. • Sam uprawiał, w drugiej fazie twórczości, filozofię języka potocznego i jak Ryle uważał, żezadaniem filozofii jest terapia:uleczenie z metafizycznych urojeńtworzonych przez powierzchownągramatykę.
Argumentacja z języka prywatnego • Wyrażenia w języku potocznym nie mogą odnosić się do czysto prywatnych bytów, bo nikt nie mógłby znać, np. do zupełnie prywatnych wrażeń. • To była teza fenomenalizmugłoszącego, że cały język nauki należy zredukować do języka mówiącego o doznaniach podmiotów postrzegających. Początkowo program empiryzmu logicznego i Koła Wiedeńskiego im. Ernsta Macha.
Klasyczna teoria znaczenia wyrażeń psychologicznych • Znaczeniami wyrażeń psychologicznych są pewne świadome przeżycia. • W raportach w pierwszej osobie znaczenia wyrażeń psychologicznych znane są bezpośrednio przez introspekcję. • W raportach w trzeciej osobie znaczenia wyrażeń psychologicznych znane są pośrednio przez obserwację, przez analogię do samego siebie.
Dlaczego nie może istnieć język prywatny? • Język prywatny = język, którego inna osoba zasadniczo nie może zrozumieć, ponieważ odnosi się on do czysto prywatnych, subiektywnych doznań • W teorii kartezjańskiej taka jest natura języka, którym posługuje się ktoś, kto mówi: • Potwornie nudzę się na tym wykładzie!
Żuki w pudełkach (§ 293) • „Przypuśćmy, że każdy miałby pudełko zawierające coś, co nazywamy „żukiem”. Nikt nigdy nie może zajrzeć do cudzego pudełka; i każdy mówi, że tylko z widoku swego żuka wie, co to jest żuk” (Dociekania filozoficzne, §293).
Żuki w pudełku • Język potoczny nie opisuje doznań, on je zastępuje. Wyraża! • Drugi krok argumentu: • Językiem opisującym prywatne doznania nie można byłoby się porozumiewać, bo nie byłoby kryterium poprawnego użycia (nikt nie widzi żuków).
Ekspresywizm • Wittgenstein uważa, że słowa oznaczające wszystkie stany umysłowe mają charakter ekspresywny, a nie opisowy. • Problemy: • Wyrażenia percepcyjne wydają się nie tylko ekspresywne. • Wittgenstein w argumencie opiera się na pozytywistycznej zasadzie sprawdzalności. Nie wszystkie wyrażenia sensowne są sprawdzalne.
Pogrobowcy behawioryzmu logicznego • Współczesny antyreprezentacjonizm mocno nawiązuje do behawioryzmu logicznego (do którego się częściowo przyznaje), uznając, jak Ryle, że nie mogą istnieć byty takie jak znaczenia czy reprezentacje. • Robią tak na przykład Dan Hutto i Eric Myin w książce Radicalising Enactivism (2013).