660 likes | 1.89k Views
ŚRODKI POETYCKIE (STYLISTYCZNE). Środki stylistyczne mogą występować zarówno w utworach poetyckich, jak i w prozie. Nie są więc typowe tylko dla wierszy. Należy pamiętać, że wiele utworów poetyckich jest pozbawionych środków stylistycznych, a mimo tego w dalszym ciągu należą do liryki.
E N D
Środki stylistyczne mogą występować zarówno w utworach poetyckich, jak i w prozie. Nie są więc typowe tylko dla wierszy. Należy pamiętać, że wiele utworów poetyckich jest pozbawionych środków stylistycznych, a mimo tego w dalszym ciągu należą do liryki.
Środki stylistyczne: - środki fonetyczne, - środki słowotwórcze, - środki składniowe, - środki słownikowe.
Środki fonetyczne wiążą się z instrumentacja głoskową, czyli takim doborem i zestawieniem wyrazów w wypowiedzi, że jej budowa brzmieniowa zyskuje samodzielną wartość
Onomatopeja wyraz dźwiękonaśladowczy — polega na odtworzeniu za pomocą środków językowych brzmień różnych zjawisk, np. miau, bzyk, grzmot, świst, ku-ku, chi, chi. Czasem onomatopeję tworzy również pewne zestawienie słów, np. w wierszu Lokomotywa Juliana Tuwima: „Ruszyła maszyna po szynach ospale..."
Chciałby ulewą lunąć w gromkiej burzy, Miasto siec na ukos chlustającą chłostą, W rynnach się rozpluskać, rozlać się w kałuży, Szyby dziobać łzawą i zawiłą ospą... [...] (Julian Tuwim, Kapuśniaczek)
Chciałby ulewą lunąć w gromkiej burzy, Miasto siec na ukos chlustającą chłostą, W rynnach się rozpluskać, rozlać się w kałuży, Szyby dziobać łzawą i zawiłą ospą... [...] (Julian Tuwim, Kapuśniaczek)
Przy bufecie – żłopania Parskanina, mlaskanina. J. Tuwim „Bal w operze”
Przy bufecie – żłopania Parskanina, mlaskanina. J. Tuwim „Bal w operze”
Aliteracja identyczność głosek rozpoczynających sąsiadujące ze sobą wyrazy.
godziny gorzkie bez godówczarny druk na pożółkłych stronicachjakby ze stromych schodówspływa w mroku żywica zwija się zaułek zawiły zagubiony we własnych załomach tętnią mu rynsztoków żyły rytmami dwoma [...] (Józef Czechowicz, elegia uśpienia)
godziny gorzkie bez godówczarny druk na pożółkłych stronicachjakby ze stromych schodówspływa w mroku żywica zwija się zaułek zawiłyzagubiony we własnych załomach tętnią mu rynsztoków żyły rytmami dwoma [...] (Józef Czechowicz, elegia uśpienia)
Instrumentacja głoskowa (eufonia) celowe powtarzanie tych samych głosek w bliskim sąsiedztwie przyjemne brzmienie wypowiedzi wynikające z odpowiedniego zestawienia głosek i unikania połączeń trudnych do wymówienia. Eufonia bywa też rozumiana jako współgranie brzmienia ze znaczeniem utworu.
Fraszki to wszystko, cokolwiek myślemy, Fraszki to wszystko, cokolwiek czyniemy; Nie masz na świecie żadnej pewnej rzeczy, Próżno tu człowiek ma co mieć na pieczy, Zacność, uroda, moc, pieniądze, sława, Wszystko to minie jako polna trawa. (Jan Kochanowski, O żywocie ludzkim)
W rzece Heraklitaryba łowi rybyryba ćwiartuje rybę ostrą rybą, ryba buduje rybę, ryba mieszka w rybie,ryba ucieka z oblężonej ryby. (W. Szymborska, "W rzece Heraklita")
Ty, co Rzym wpośród Rzyma chcąc baczyć pielgrzymie, a wżdy baczyć nie możesz w samym Rzyma Rzymie, patrzaj na okrąg murów i w rum obrócone (...) "Epitafium Rzymowi" Mikołaj Sęp Szarzyński
Neologizm wyraz nowo utworzony, nazywający przedmiot, pojęcie, zjawisko, czynność. Powstanie neologizmu może wynikać z konieczności nazwania pojęć lub rzeczy nowych, związanych na przykład z rozwojem techniki. Inny typ neologizmu to neologizm artystyczny — utworzony dla potrzeb literackich.
Muzo Natchniuzo tak ci końcówkuję z niepisaniowości natreść mi ości i uzo (Miron Białoszewski, Namuzowywanie)
Muzo Natchniuzo tak ci końcówkujęz niepisaniowości natreść mi ości i uzo (Miron Białoszewski, Namuzowywanie)
Tam ukochał przestwornie mgłę - nierozeznawkę (Bolesław Leśmian, "Śnigrobek") Ogród pana Błyszczyńskiego zielenieje na wymroczu, (...) Sam go wywiódł z nicości błyszczydłami swych oczuI utrwalił na podśnionej drzewom trawie.(Bolesław Leśmian, "Pan Błyszczyński") uchodzone umyślenia upapierzam poemacęi miesięczę kaszkietując księgodajcom by zdruczyli(S. Młodożeniec, "Futurobnia")
Zdrobnienie wyraz pochodny utworzony za pomocą odpowiedniego przyrostka, sugerujący zwykle pozytywny stosunek do danego przedmiotu lub informujący o rozmiarze przedmiotu, np. kotek, mamusia.
Niechaj mnie Zośka o wiersze nie prosi, Bo kiedy Zośka do ojczyzny wróci, To każdy kwiatek powie wiersze Zosi, Każda jej gwiazdka piosenkę zanuci. Nim kwiat przekwitnie, nim gwiazdeczka zleci, Słuchaj – bo to są najlepsi poeci. (Juliusz Słowacki, W pamiętniku Zofii Bobrówny)
Niechaj mnie Zośka o wiersze nie prosi, Bo kiedy Zośka do ojczyzny wróci, To każdy kwiatek powie wiersze Zosi, Każda jej gwiazdka piosenkę zanuci. Nim kwiat przekwitnie, nim gwiazdeczka zleci, Słuchaj – bo to są najlepsi poeci. (Juliusz Słowacki, W pamiętniku Zofii Bobrówny)
Zgrubienie wyraz pochodny utworzony za pomocą odpowiedniego przyrostka, wyrażający negatywny stosunek do danego przedmiotu, np. nos — nochal, wieś — wiocha. Zgrubienia służą do zwiększenia ekspresji wypowiedzi.
Na ramioniskach, jak wykręcone łopatki, motyki, albo jak oddziabnięte skrzydełka aniołów, świecą. Twarze „ryła do bicia", wiszą nad grzędami jak słoneczniki i kopiąc, raz w raz maczają olbrzymie wąsiskaw powietrzu. [...] (Julian Przyboś, Ziemniaki)
Na ramioniskach, jak wykręcone łopatki, motyki, albo jak oddziabnięte skrzydełka aniołów, świecą. Twarze „ryła do bicia", wiszą nad grzędami jak słoneczniki i kopiąc, raz w raz maczają olbrzymie wąsiskaw powietrzu. [...] (Julian Przyboś, Ziemniaki)
Apostrofa bezpośredni, uroczysty zwrot do osoby, pojęcia, przedmiotu, bóstwa. Ma na celu wywołanie podniosłego nastroju.
Panie, to moja praca, a zdarzenie Twoje; Raczysz błogosławieństwo dać do końca swoje. Inszy niechaj pałace marmórowe mają l szczerym złotogłowem ściany obijają, Ja, Panie, niechaj mieszkam w tym gniaździe ojczystym, A Ty mię zdrowiem opatrz i sumnieniem czystym [...] (Jan Kochanowski, Na dom w Czarnolesie)
Panie, to moja praca, a zdarzenie Twoje; Raczysz błogosławieństwo dać do końca swoje. Inszy niechaj pałace marmórowe mają l szczerym złotogłowem ściany obijają, Ja, Panie, niechaj mieszkam w tym gniaździe ojczystym, A Ty mię zdrowiem opatrz i sumnieniem czystym [...] (Jan Kochanowski, Na dom w Czarnolesie)
Pytanie retoryczne pytanie niewymagające odpowiedzi, będące stwierdzeniem ujętym w formę pytania. Stosowanie pytań retorycznych podkreśla stanowisko osoby pytającej, a także przykuwa uwagę słuchaczy i czytelników.
Czy pamiętasz, jak z tobą tańczyłem walca, Panno, madonno, legendo tych lat?Czy pamiętasz, jak ruszył świat do tańca, Świat, co w ramiona mi wpadł? Wylękniony bluźnierca, Dotulałem do serca W utajeniu kwitnące te dwie, Unoszone gorąco, Unisono dyszące, Jak ty cała, w domysłach i mgle... [...] (Julian Tuwim, Kwiaty polskie)
Czy pamiętasz, jak z tobą tańczyłem walca, Panno, madonno, legendo tych lat?Czy pamiętasz, jak ruszył świat do tańca, Świat, co w ramiona mi wpadł? Wylękniony bluźnierca, Dotulałem do serca W utajeniu kwitnące te dwie, Unoszone gorąco, Unisono dyszące, Jak ty cała, w domysłach i mgle... [...] (Julian Tuwim, Kwiaty polskie)
Powtórzenie co najmniej dwukrotne wystąpienie tego samego elementu językowego (np. wyrazu, związków wyrazowych) w obrębie określonego fragmentu wypowiedzi.
Życie to nie teatr, mówisz ciągle, opowiadasz; Maski coraz inne, coraz mylne się nakłada; Wszystko to zabawa, wszystko to jest jedna gra Przy otwartych i zamkniętych drzwiach. To jest gra! [...] (Edward Stachura, Życie to nie teatr)
Życie to nie teatr, mówisz ciągle, opowiadasz; Maski coraz inne, coraz mylne się nakłada; Wszystko to zabawa, wszystko to jest jedna gra Przy otwartych i zamkniętych drzwiach. To jest gra! [...] (Edward Stachura, Życie to nie teatr)
Paralelizm składniowy powtarza się budowa składniowa kolejnych wersów lub zdań w utworze.
Ja tu stoję za drzwiami — za klonowymi, l wciąż milczę ustami — zakochanymi. (B. Leśmian, Ja tu stoję...)
Anafora powtórzenie tego samego wyrazu lub grupy wyrazów na początku kolejnych wersów, zdań, strof.
Kiedy się starasz zapomnieć pamięta kiedy nie możesz zasnąć czeka aż się obudzisz kiedy nie myślisz wracać wygląda ciebie kiedy nie widzisz wyjścia każe otwierać wrota (Janusz Stanisław Pasierb, przypowieść o Ojcu)
Kiedy się starasz zapomnieć pamięta kiedy nie możesz zasnąć czeka aż się obudzisz kiedy nie myślisz wracać wygląda ciebie kiedy nie widzisz wyjścia każe otwierać wrota (Janusz Stanisław Pasierb, przypowieść o Ojcu)
Epifora powtórzenie tego samego wyrazu lub zwrotu na końcu kolejnych zdań lub wersów.
Z otchłani klęsk i cierpień podnoszę głos do ciebie, Nirwano! Przyjdź twe królestwo jako na ziemi, tak i w niebie, Nirwano! Złemu mnie z szponów wyrwij, bom jest utrapion srodze, Nirwano!l niech już więcej w jarzmie krwawiącym kark nie chodzę, Nirwano! (Kazimierz Przerwa-Tetmajer, Hymn do Nirwany)
Z otchłani klęsk i cierpień podnoszę głos do ciebie, Nirwano! Przyjdź twe królestwo jako na ziemi, tak i w niebie, Nirwano!Złemu mnie z szponów wyrwij, bom jest utrapion srodze, Nirwano!l niech już więcej w jarzmie krwawiącym kark nie chodzę, Nirwano! (Kazimierz Przerwa-Tetmajer, Hymn do Nirwany)
Wykrzyknienie wypowiedzenie wykrzyknikowe (zdanie lub równoważnik zdania) lub wtrącenie wyrażające zaangażowanie emocjonalne mówcy, zawsze kończące się wykrzyknikiem.
Zobacz, ile jesieni! Pełno, jak w cebrze wina, A to dopiero początek, Dopiero się zaczyna. [...] (Julian Tuwim, Strofy o późnym lecie)
Wyliczenie wymienienie rzeczy, pojęć lub cech.
[...] lewa skłonna do podskoków taneczna zbyt kochająca życie żeby się narażać prawa szlachetnie sztywnadrwiąca z niebezpieczeństwa [...] (Zbigniew Herbert, O dwóch nogach Pana Cogito)