170 likes | 259 Views
Problemy psychologiczne związane z pobytem dziecka w szpitalu.
E N D
Problemy psychologiczne związane z pobytem dziecka w szpitalu
Powody pobytu dziecka w szpitalu bywają różne - badania specjalistyczne, leczenie, operacja. Czasem zgodnie z planem, czasem niespodziewanie. Wiadomość, że dziecko musi być hospitalizowane zwykle przeraża rodziców, a chodzi przecież o dobro naszej pociechy. W specjalistycznej placówce lekarze mogą dziecku pomóc szybciej i lepiej. Niestety każdorazowe przejście przez drzwi szpitala powoduje stres u dziecka i rodziców. Nie ma cudownej formuły, która rozwiązałaby trudny problem oddania dziecka do szpitala.
Obecność rodziców w trakcie hospitalizacji jest choremu dziecku bardzo potrzebna. Nikt tak jak mama i tata nie utuli do snu, nie obetrze łez, nie przytuli.
W zależności od wieku problemy psychologiczne związane z pobytem dziecka w szpitalu są różne. I tak: Niemowlę, dla którego matka jest jedynym znanym mu elementem wszechświata potrzebuje jej niemal tak samo jak powietrza, a jej obecność daje mu poczucie bezpieczeństwa. Mali pacjenci, którzy w czasie leczenia są w kontaktach z rodzicami rozwijają się szybciej niż pozostawieni sami sobie. Wydaje się, że w takim wieku maluch nie zdaje sobie sprawy z tego, co mu jest i gdzie przebywa. Nic bardziej mylnego.
Dziecko w wieku od roku do 4 lat najbardziej przeraża perspektywa rozłąki z rodzicami. Kiedy po raz pierwszy zostawiają go samego w szpitalu malcowi wydaje się, że traci ich na zawsze, a między wizytami bywa na ogół niespokojne i depresyjne. W tym okresie dziecko zdecydowanie bardziej jest świadome tego, co się z nim dzieje i gdzie aktualnie przebywa. Swoje niezadowolenie wyraża poprzez nieustający płacz, odmawianie jedzenia, moczenie nocne czy ssanie kciuka. Na tym etapie przede wszystkim jest potrzebne zaangażowanie mamy i taty w proces leczenia. W drugim roku życia dziecko pragnie przebywać z dorosłymi, szczególnie tymi, którzy wzbudzają w nim pozytywne przeżycia.
Uczucia dzieci w wieku po niemowlęcym są żywe, zmienne i szybko przechodzą z jednej skrajności w drugą. Pojawiają się złożone uczucia, jak: zazdrość, duma, wstyd, poczucie winy, zakłopotanie. Już w tym okresie dziecko przebywające w szpitalu może czuć się gorsze w stosunku do zdrowego, przebywającego w domu z rodzicami rodzeństwa. Może obwiniać siebie, że tu trafiło i mieć ciągły lęk w sobie, że zapewne zostanie już tu na zawsze, że nie jest już potrzebne rodzicom. Drugi – trzeci rok życia (a czasami nawet i okres wcześniejszy) to czas, w którym przy przechodzeniu długotrwałej traumy spowodowanej hospitalizacja, niewystarczającymi kontaktami z najbliższymi i kolejnymi szczepieniami obowiązkowymi, wynikającymi z kalendarza szczepień, może dojść nawet do zaburzeń psychicznych nieodwracalnych dla dziecka. Dlatego warto poświęcać każdą możliwą chwilę, by zajmować się malcem.
Przedszkolak bardziej boi się tego co się z nim będzie działo. Wyobraża sobie ewentualne uszkodzenie ciała i ból, bardzo tęskni za własnym domem i odczuwa dyskomfort, spowodowany zmianami, które nastąpiły. Odczuwa straszną pustkę, przez co często dochodzi do regresu w rozwoju. Pojawić mogą się pierwsze lęki, zaburzenia mowy wcześniej nie występujące (np. jąkanie).Dziecko odlicza czas do wyjścia z tego okropnego i przygnębiającego miejsca. Rodzice zauważają u dzieci przebywających w szpitalu wzmożone zachowania negatywne, tj. agresja, brak posłuszeństwa. Bywają też lękliwe lub sfrustrowane. W tym wieku kształtuje się również samoocena u dziecka, czyli sąd na swój temat, myślenie o własnej wartości. To rzutuje na całe dalsze życie. Często bywa tak, że dziecko przebywające w tym okresie w szpitalu kształtuje sobie obniżoną samoocenę.
Starsze dziecko coraz lepiej będzie radzić sobie z przebywaniem w szpitalu. Ale nawet najbardziej profesjonalna opieka nie zastąpi dziecku rodziców, bez względu na wiek i rodzaj choroby. Ważne jest by dziecko dowiedziało się jak będzie wyglądał pobyt w szpitalu nie zależnie od wieku nie wolno dziecka oszukiwać ani przedstawiać mu obrazu szpitala nie zgodnego z rzeczywistością.
Udowodniono, że przeżycia małego dziecka leczonego w szpitalu (niezależnie od choroby) pozostawionemu bez opieki rodzicielskiej mogą pozostawić trwały uraz, który będzie miał wpływa na jego prawidłowy rozwój Zespołem chorobowym wynikającym z przerwania więzi uczuciowej chorego dziecka z rodziną nazwano chorobą szpitalną. Problemami psychologicznymi dziecka hospitalizowanego zaczęto zajmować się w Europie na początku lat 60 XX wieku.
Choroba Szpitalna – występuje u małych dzieci podczas długotrwałego pobytu w szpitalu. Obserwuje się objawy depresji spowodowane brakiem oddziaływania środowiska rodzinnego. Dziecko jest apatyczne, kontakt z nim jest utrudniony, występują zaburzenia łaknienia. Dochodzi do utrudnienia kontaktu dziecka z opiekunem. Następstwem choroby może być utrudniony rozwój psychofizyczny.
„Prawo do możliwie jak najlepszej opieki medycznej jest podstawowym prawem zwłaszcza w odniesieniu do dzieci” „
Prawa dziecka przebywającego w szpitalu opisuje tzw. Europejska Karta Praw Dziecka w Szpitalu. Karta została opracowana przez Krajowe Stowarzyszenie na rzecz Opieki nad Dziećmi w Szpitalu w Wielkiej Brytanii (National Association for the Welfare of Children in Hospital - NAWCH) i zaaprobowana przez 13 krajów na I Europejskiej Konferencji Stowarzyszeń na rzecz Dzieci w Szpitalu w 1988 r. Ratyfikowanie Konwencji o Prawach Dziecka (1991 rok) i wejście w życie ustawy o zakładach opieki zdrowotnej(1991 rok).
•Dzieci powinny być przyjmowane do szpitala tylko wtedy, kiedy leczenie nie może być prowadzone w domu lub pod opieką poradni. •Powinny mieć prawo do tego, aby cały czas przebywali razem z nimi w szpitalu rodzice lub opiekunowie. Nie powinno być żadnych ograniczeń dla osób odwiedzających - bez względu na wiek dziecka. •Rodzicom należy stwarzać warunki pobytu w szpitalu razem z dzieckiem, należy ich zachęcać i pomagać im w pozostawaniu przy dziecku. Pobyt rodziców nie powinien narażać ich na dodatkowe koszty lub utratę zarobków. Aby mogli oni uczestniczyć w opiece nad dzieckiem, powinni być na bieżąco informowani o sposobie postępowania i zachęcani do aktywnej współpracy.
• •Dzieci i rodzice powinni mieć prawo do uzyskiwania informacji,a w przypadku dzieci, w sposób odpowiedni do ich wieku i możliwości pojmowania. •Należy starać się o łagodzenie i unikanie zbędnych stresów fizycznych i emocjonalnych u dziecka w związku z jego pobytem w szpitalu. •Dzieci i ich rodzice mają prawo współuczestniczyć we wszystkich decyzjach dotyczących leczenia. Każde dziecko powinno być chronione przed zbędnymi zabiegami diagnostycznymi i leczniczymi. •Dzieci powinny przebywać razem z innymi dziećmi w podobnym wieku. Nie należy umieszczać dzieci razem z dorosłymi.
•Dzieci powinny mieć możliwość zabawy, odpoczynku i nauki odpowiedniej do ich wieku i samopoczucia. Ich otoczenie powinno być tak zaprojektowane, urządzone i wyposażone, aby zaspokajało dziecięce potrzeby. •Przygotowanie i umiejętności personelu muszą zapewniać zaspokajanie potrzeb fizycznych i psychicznych dzieci. •Zespół opiekujący się dzieckiem w szpitalu powinien zapewnić mu ciągłość leczenia. •Dzieci powinny być traktowane z taktem i wyrozumiałością. Ich prawo do intymności powinno być zawsze szanowane.
1 czerwca 1986 roku rozpoczęto, trwającą rok, wspólną akcję "Expressu Wieczornego" i Komitetu Ochrony Praw Dziecka pod hasłem "Najlepszy lek: MAMA". Dzięki licznym artykułom i listom pojawiającym się na łamach "Expressu" zainicjowano kampanię na rzecz idei włączenia rodziców w proces leczenia dzieci. Pierwsza polska konferencja „Dziecko w szpitalu” odbyła się w 1991 roku w Warszawie pod przewodnictwem Marii Łopatkowej. Konsekwencją tego spotkania było między innymi zniesienie zakazu wstępu rodziców na oddziały dziecięce oraz umożliwienie im aktywnego udziału w procesie leczenia.