E N D
Ikar Postać Ikara w tekstach kultury
Kim był Ikar? • Jak podaje mitologia grecka – Ikar to syn architekta Dedala. Ojca i syna uwięził Minos na wyspie Krecie. Dedal postanowił uciec. Skonstrułował skrzydła, które połączył ze sobą woskiem. Ikar, nie zważając na prośby ojca, wzbił się za wysoko. Słońce roztopiło wosk i Ikar wpadł do morza, odtąd nazwanego Ikaryjskim. • Symbolika postaci: Ikar – młodzieńcza brawura, chęć poczucia nieskrępowanej wolności; porywczość, lekkomyślność, podążanie za marzeniami; buntownik. • Związek frazeologiczny: Ikarowe loty – śmiałe plany, ryzykowne przedsięwzięcia, których realizacja może się skończyć tragicznie.
Ernest Bryll „Wciąż o Ikarach głoszą” Wciąż o Ikarach głoszą – choć doleciał Dedal, jakby to nikłe pierze skrzydłem uronione chuda chłopięca noga zadarta do nieba – znaczyła wszystko. Jakby na obronę dano nam tyle męstwa, co je ćmy gromadą skwiercząc u lampy objawiają... Jeśli poznawszy miękkość wosku umiemy dopadać wybranych brzegów – mijają nas w pieśni. Tak jak mijają chłopa albo mu się dziwią, że nie patrzy w Ikary... Breughel, co osiwiał pojmując ludzi, oczy im odwracał od podniebnych dramatów. Wiedział, że nie gapić trzeba się nam w Ikary, nie upadkiem smucić – choćby najwyższy... A swoje ucapić. – Czy Dedal, by ratować Ikara, powrócił?
Pług rozgryza grudy bureKornie dźwiga brzemię wółSzumne drzewa rosną w góręSzumne rzeki płyną w dół.Tłustą ziemią oracz kroczyPłytki w niej odciska śladCałym światem jego oczuOciężały wołu zadOdurzone nieba skaląMorze marszczy się beztroskoZ migotliwą tańczy faląBiałe piórko z kroplą wosku.(...) Mrówczy ruch na wantach statkuW słońce godzi masztu grotNie rozmyśla o upadkuKto na rychły liczy wzlot.Lśnienie płaszczyzn nie zna granicDla bezliku dróg i miejsc,Nie zagląda w głąb otchłaniKogo żagiel niesie w rejs.Odurzone nieba skaląMorze marszczy się beztroskoZ migotliwą tańczy faląBiałe piórko z kroplą wosku.(...) Fragmenty piosenki Jacka Kaczmarskiego zainspirowanej obrazem Pietera Breughela – „Upadek Ikara”
Mówi Dedal:Idź synku naprzód a pamiętaj że idziesz a nie lataszskrzydła są tylko ozdobą a ty stąpasz po łąceten podmuch ciepły to parna ziemia lataa tamten zimny to strumieńniebo jest takie pełne liści i małych zwierzątMówi Ikar:Oczy jak dwa kamienie wracają prosto do ziemii widzą rolnika który odwala tłuste skibyrobaka który wije się w bruździezły robak który przecina związek rośliny z ziemią Mówi Dedal:Synku to nie jest prawda Wszechświat jest tylko światłema ziemia jest misą cieni Patrz tutaj grają kolorypył się unosi znad morza dymy idą ku niebuz najszlachetniejszych atomów układa się teraz tęczaMówi Ikar:Ramiona bolą ojcze od tego bicia w próżnięnogi drętwieją i tęsknią do kolców i ostrych kamieninie mogę patrzeć się w słońce tak jak ty patrzysz się ojczeja zatopiony cały w ciemnych promieniach ziemi Zbigniew Herbert „Dedal i Ikar” (fragmenty)
Inne utwory • W.H. Auden „Musée des Beaux Arts” • Stanisław Grochowiak „Ikar” • Adam Naruszewicz „Balon” • Tadeusz Różewicz „Prawa i obowiązki” • Aleksander Wat „Przed Breughelem Starszym” • Jarosław Iwaszkiewicz „Ikar”