270 likes | 1.15k Views
Obyczaje i zwyczaje w powieści Henryka Sienkiewicza pt. ''Krzyżacy''. Obyczaje chłopskie i rycerskie:. Wjazd wojenny rycerza. Zarzucenie nałęczki na głowę skazańca w celu wybawienia go od śmierci, ale musiał się on ożenić z tą, która go uratowała.
E N D
Obyczaje i zwyczaje w powieści Henryka Sienkiewicza pt. ''Krzyżacy''
Obyczaje chłopskie i rycerskie: Wjazd wojenny rycerza. Zarzucenie nałęczki na głowę skazańca w celu wybawienia go od śmierci, ale musiał się on ożenić z tą, która go uratowała. Handel relikwiami i sprzedawanie odpustów. Zwycięzca pojedynku musiał pozostać na miejscu przez całą dobę. Ślubowanie rycerskie. Możliwość wykupienia się z niewoli. Ściśnięcie ręki oznaczało gotowość do pojedynku. Służenie w czasie mszy kobiecie, z którą przybyło się do kościoła. Nietykalność posła. Glejt lub list żelazny zapewniał bezpieczeństwa na terenie wroga. Prawo rycerskie zabraniało nierównej walki oraz zabijania jeńców. Wyzwanie na pojedynek. Pojedynek- Sąd Boży, zgodnie z którym zwyciężał ten, który mówił prawdę. Każdy ród rycerski miał swój herb i zawołanie w czasie bitwy, np. rycerze z Bogdańca herb - Tępa Podkowa, zawołanie - Grady. Pasowanie na rycerza. Karmienie duchów nieczystych. Słowo rycerskie - rycerz, który trafił do niewoli przyrzekał, że przybędzie na określone miejsce jako symbol swego stanu składał obietnicę.
Wjazd wojenny rycerza Rycerze przekraczając bramy miasta, ubrani byli w pełny rynsztunek bojowy, by podnieść swoje znaczenie. Po wkroczeniu do miasta zdejmowano go jednak, gdyż uważano taki ubiór za wrogie nastawienie, gdy się w nim przemieszczano.
Ułaskawienie skazanego Nakrycie nałęczką skazanego było staropolskim zwyczajem, nieco już zapomnianym na przełomie XIV i XV wieku. Panna, ubrana w białą sukienkę i ruciany wianuszek, zarzucała na głowę skazańcowi białą nałęczkę (welon), wykrzykując słowa: „Mój ci on!”. W ten sposób potwierdzała, że mężczyzna jest jej przeznaczony i chce wyjść za niego za mąż. Zazwyczaj po ocaleniu skazańca odbywały się zrękowiny (zaręczyny) młodych.
Handel relikwiami i sprzedawanie odpustów Zwyczajem rozpowszechnionym w średniowieczu był handel relikwiami i odpustami, ścigany listami papieskimi. Relikwie świętych chroniły przed niebezpieczeństwami, a grzesznik mógł za odpowiednią kwotę wykupić sobie odpuszczenie win nawet na kilka lat.
Pojedynki Pojedynkować mogli się wyłącznie rycerze pasowani. Pojedynki odbywały się na śmierć i życie, a w czasach pokoju stanowiły rodzaj rozrywki podczas turniejów, kiedy rycerze wykazywali się siłą, walecznością i umiejętnością władania bronią. Obyczaj ten służył do nie tylko do obrony honoru rycerza, ale i ojczyzny, przyjaciół oraz rodziny. W takich okolicznościach toczyła się walka na śmierć i życie, a zwycięzca zabierał własność pokonanego – jego konie, zbroję, łupy wojenne. Wyzwaniem do pojedynku było rzucenie rękawicy, a jej nie podniesienie godziło w dobre imię rycerza. Gotowość do stanięcia w szranki rycerze poświadczali uściśnięciem dłoni. Po walce zwycięzca zostawał przez dobę na placu boju, ponieważ krewni pokonanego w ramach rewanżu mieli prawo do wyzwania go na pojedynek.
Ślubowanie rycerskie Ślubowanie damie było obyczajem zachodnim, mniej popularnym w Polsce. Rycerz obierał sobie damę serca, której przysięgał dozgonną wierność i obronę godności. Zbyszko obiecał Danusi, że stanie do pojedynku z każdym, kto zaprzeczy, iż najpiękniejszą i najcnotliwszą panną na świecie jest Jurandówna, oraz że złoży u jej stóp pawie czuby z hełmów krzyżackich, aby w ten sposób pomścić zamordowaną przez Krzyżaków matkę dziewczyny. Wybranka nie musiała być panną. Rycerze często przysięgali kobietom zamężnym, o czym świadczą śluby Fulka de Lorche,który za damę serca obrał Ulrykę, panią czterdziestoletnią, zamężną i otoczoną gromadką dzieci. Śluby rycerskie nie musiały również kończyć się małżeństwem. Dama serca, aby zakończyć ceremoniał, podawała rycerzowi swoje rękawiczki lub wstążkę. Rycerz nosił je przy sobie, walcząc w ten sposób w barwach swojej pani.
Wykupienie z niewoli Obyczaj wykupienia z niewoli również został przedstawiony w powieści. Polegał on na odebraniu niewolnika przez okup. W „Krzyżakach” Tolima jedzie z okupem za Maćka do Malborka.
Służenie damie Innym zwyczajem było służenie damie. Podczas uczt młodzieniec stawał przy stole za swoją panią i podawał jej potrawy oraz nalewał napoje. Wybierał ukochanej najsmakowitsze kąski i słodycze. Przed wejściem do kościoła podawał jej na swoich palcach wodę święconą.
Glejty i listy W średniowieczu gwarancja bezpieczeństwa udzielana przez władcę, w XX w. pismo wydawane przez organa sprawiedliwości oskarżonemu przebywającemu za granicą, gwarantujące mu wolność do czasu stawienia się przed sądem w jego kraju.
Symbole rodów rycerskich Herb- znak rodowy, będący oznaką przynależności do stanu szlacheckiego; znak rozpoznawczy rodów. Zawołanie- okrzyk bojowy wspólny szlachcie mającej ten sam herb.
Pasowanie na rycerza Pochodzący z zamożnego rodu mężczyzna odznaczający się szlachetnością, prawością i honorem za szczególną odwagę był pasowany na rycerza. Pasowania mógł dokonać król lub książę, a insygniami rycerskimi były ostrogi i pas. Zbyszko został rycerzem w niecodziennych okolicznościach, podczas choroby. W rzeczywistości rycerz musiał przyklęknąć przed władcą, który dotykał mieczem jego ramion, dopełniając ceremonii.
Słowo rycerskie Bardzo ważne dla rycerzy było słynne ,,verbum nobile”, czyli rycerskie słowo, które starczało za przysięgę, i które sprzeniewierzyć można było tylko kosztem honoru. Rycerz musiał być zatem wierny ideałom i zobowiązaniom podjętym szczególnie w stosunku do równych sobie.
Karmienie duchów nieczystych Jagienka podczas rozmowy ze Zbyszkiem opowiada o zwyczaju panującym w Zgorzelicach. Mówi, że od lat wystawiają przed dom różne potrawy, aby zaspokoić głód i wściekłość nieczystych mocy grasujących w tamtych okolicach. Uważa, że są po tym milsze i nie przeszkadzają mieszkańcom Zgorzelic.
Medycyna Medycyna była oparta na praktykowanych latami sposobach. Ludzie wykorzystywali do leczenia dary natury. Jak widać na przykładzie Maćka kurującego się sadłem niedźwiedzim i bobrzym były to leki skuteczne i nie mające skutków ubocznych. Stosowano również najnowsze odkrycie medycyny, czyli aromaterapię- leczenie zapachami. Niektóre choroby były w tamtych czasach nieuleczalne i ludność masowo umierała.
Henryk Sienkiewicz w swojej powieści bardzo barwnie opisał obyczaje panujące w okresie średniowiecza. Opisy wyglądu bohaterów, ich zachowań, obyczajów wykonał dość skrupulatnie, by można było „przenieść się” w tamte czasy. Podczas czytania tej książki znajdziecie się w zupełnie innym miejscu- dawnym, odległym lecz równie ciekawym. Czasem wydarzenia powodują napięcie, które nie pozwala przestać czytać. Dlatego zachęcamy was do przeczytania „Krzyżaków”.
Dziękuję za uwagę !!! Prezentację przygotował Dawid Wiśniewski