70 likes | 174 Views
Planowana inwestycja. Pierwszym istotnym założeniem była decyzja, iż kwota 10 000 złotych, którą rodzice otrzymali w ramach premii może być przeznaczona w całości na inwestycję niekoniecznie przynoszącą natychmiastowe dochody. Suma ta nie jest
E N D
Planowana inwestycja Pierwszym istotnym założeniem była decyzja, iż kwota 10 000 złotych, którą rodzice otrzymali w ramach premii może być przeznaczona w całości na inwestycję niekoniecznie przynoszącą natychmiastowe dochody. Suma ta nie jest wysoka, więc wiele interesujących pomysłów należało odrzucić już na początku. Nie braliśmy pod uwagę sprzedaży ekologicznej żywności czy też założenia internetowego sklepu, gdyż w ciągu ostatnich kilku lat na rynku pojawiła się nie mała liczba tego typu firm. Z kolei zainwestowanie na giełdzie wiąże się z dużym ryzykiem, bowiem może, ale wcale nie musi okazać się dochodowe. Odrzuciliśmy również ewentualną działalność gospodarczą, która wymagałaby zrezygnowania z dotychczasowej pracy któregoś z rodziców. Jako wielbiciele wszelkich zwierząt przedyskutowaliśmy pomysł połączenia pasji z przynoszącą zyski działalnością, jaką mogłaby się okazać hodowla rasowych kotów. Sporym udogodnieniem byłby nasz niezagospodarowany jeszcze w pełni dom oraz liczne kontakty, a przy stosunkowo niewielkich środkach pieniężnych to niezaprzeczalna zaleta. Na podjęcie powyższej decyzji miało wpływ przekonanie, że chociaż hodowla kotów nie jest pomysłem odkrywczym, to jednak nigdy nie zabraknie rodzin, które chętnie kupią piękne i od tysięcy lat cenione zwierzę. Jak się zresztą dowiedzieliśmy, również wielu z naszych znajomych ma w planach na przyszłość przygarnięcie nowego członka rodziny. Oczywiście nikt z nich nie przewiduje kota popularnie zwanego „dachowcem”, stąd też nasze pozytywne nastawienie do pomysłu. Naszym głównym celem byłoby uzyskanie kotów o najwyżej cenionych przez hodowców cechach w połączeniu z długofalowym zyskiem. Taka kombinacja zapewniłaby nam sukces w branży.
Pierwsze wybory Pierwszym krokiem ku naszemu przedsięwzięciu byłoby wygospodarowanie oddzielnego pomieszczenia, w którym umieścilibyśmy udogodnienia dla przyszłych pupili, a następnie przeanalizowanie cen w jakich możliwe jest kupno kotów z rodowodem. Kupując przedstawiciela konkretnej rasy możemy oczekiwać, że będzie on wykazywał cechy dla niej charakterystyczne. . Ograniczone środki nie pozwoliłyby nam na zakup najbardziej ekskluzywnej z ras kotów, jaką bez wątpienia jest hybryda afrykańskiego serwala, lamparta i domowego kota- Ashera czy też Kota Bengalskiego. Ceny kotów syjamskich są już znacznie niższe, a w rozsądnych Cenach można nabyć kocięta rosyjskie niebieskie (ok. 1200zł) lub też Brytyjskie Krótkowłose (nawet w granicach 900-1500zł). Te pierwsze cechują się opanowaniem, spokojem i zdecydowaniem. Drugie natomiast odznacza łagodnym temperamentem, żyje w zgodzie z innymi zwierzętami i nie szuka rozrywek. Uogólniając policzmy zatem 3600zł za 3 rasowe kotki tej samej rasy (3x1200zł). Kot rodowodowy daje nam pewność, że jest on zdrowy fizycznie, wolny od wad genetycznych, a szczepienia są odnotowane w specjalnej książeczce. W dodatku hodowca od którego kupujemy zwierzaka z całą pewnością będzie służyć pomocną radą i przydatnymi wskazówkami, co ma spore znaczenie biorąc pod uwagę brak naszego doświadczenia. Ponadto zakładamy, że kupione przez nas kotki miały już do czynienia z wystawami, co daje nam pewność, że dopuszczając je do rozrodu (ok. 1000zł każdorazowo) uzyskamy potomstwo o przewidywanych i upragnionych przez nas cechach, najlepszych w typie danej rasy.
Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą Obrót zwierzętami regulują przepisy prawne. Kiedy kupujemy kota od hodowcy mamy obowiązek uiszczenia opłaty równej 2% podatku od czynności cywilnoprawnych, jeśli jego cena przekroczy 1000zł. W naszym przypadku przewidywana kwota zakupu jednego kota jest wyższa, co skutkuje nakazem zapłacenia dodatkowych 72zł. Zanim zajmiemy się rozmnażaniem kotów, musimy dopełnić wszystkie prawne formalności. • DOKUMENTY • Jako hodowcy rozmnażający koty ciąży na nas obowiązek : • rejestracji przydomka hodowli (180zł) • rejestracji samej w sobie hodowli w WCF (World Cat Federation), dzięki czemu będziemy mieli w przyszłości prawo do otrzymania rodowodu • (koszt 35zł). • Cały proces kosztuje 50zł, trwa około • 2 miesięcy i musi się odbyć przed dopuszczeniem kotów do rozmnażania. • Wpisowe do klubu felinologicznego kosztuje 40zł, roczna składka członkowska to 80zł, • a rejestracja kota hodowlanego • to jedyne 10 złotych.
Pierwszy przychód Założyliśmy że pierwsze kotki sprzedany po okresie ponad 1roku, ze względu na czas, jaki jest potrzebny do rozrodu i wychowania miotu. Legalna hodowla to nie zabawa. Koty powinny być odpowiednio karmione, a sprawowana nad nimi opieka rzetelna. Hodowlana kotka może zostać dopuszczona do rozrodu nie więcej niż 3 razy w ciągu 2 lat. Średnio z jednego miotu mamy szansę uzyskać 5 kociąt, które nie mogą zostać oddzielone od matki wcześniej niż po 12 tygodniach. Przewidywany czas przedsięwzięcia do momentu pierwszego przychodu. Z naszych założeń wynika: Podsumowując: 1 rok i 1 miesiąc to dosyć realny czas, po którym możemy spodziewać się pierwszych zysków.
Kosztorys Po narodzinach 5 kociąt przy założeniu, że 2 z 3 kotek zaszły w ciążę, czekają nas dodatkowe koszty jednorazowe oraz wzrost dotychczasowych wielokrotnych do momentu pierwszej sprzedaży (3 miesiące): Koszty podzieliliśmy na jednorazowe oraz te, które będziemy ponosić co miesiąc przez najbliższy rok i 1 miesiąc (=do czasu narodzin pierwszych kotów): Do przygotowania kosztorysu zasięgaliśmy opinii kilku doświadczonych hodowców i na podstawie rozmów oszacowaliśmy przybliżone koszty. Zaopatrzyliśmy się również w kilka fachowych książek i dzięki nim zweryfikowaliśmy uzyskane wcześniej informacje. Suma: 1725zł Suma: 7842zł. Łącznie: 9567zł.
Dalsze rokowania Pozostała kwota jest niewielka, ale można ją będzie wykorzystać w nagłych sytuacjach lub przy okazji wystaw. W tym przypadku zaplanowalibyśmy udział w takiej, która miałaby miejsce jak najbliżej naszego domu lub któregoś z członków naszej rodziny. W ten sposób jedyne koszty, które pozostałyby do pokrycia to te za benzynę. Po 3 miesiącach kociaki będą na tyle duże, silne i wystarczająco niezależne, że realna stanie się możliwość odłączenia ich na stałe od matki, uzyskując dzięki temu pieniądze. Jedno z nich pozostanie w mojej hodowli, aby móc ją w przyszłości powiększyć. W związku z tym, w razie problemu z zajściem w ciążę któregokolwiek z 3 pierwszych zakupionych zwierząt nie poniesiemy strat w wyniku zmniejszonego rozrodu. Czwórkę z młodych kotów sprzedałabym za cenę minimalną 1000zł, uzyskując tym samym kwotę nie mniejszą niż 4000zł. Informacje sprzedażowe umieszczalibyśmy w Internecie oraz darmowej gazecie Anonse. Pośrednictwo znajomych byłoby również mile widziane. Przychód skalkulowałam przy bardzo małym rozrodzie kotów. Każde powiększenie kociej rodziny pomimo nieco zwiększonych wydatków, przyniosłoby kolejny zysk finansowy. Warto zauważyć, że koszty przykładowo za karmę przez pewien czas będą większe, po czym znowu wrócą do normy. Taka sytuacja będzie miała miejsce również w przypadku opłat za wizyty lekarskie czy przyrządy do pielęgnacji. Dla odmiany zakupione legowiska będą służyć nie tylko jednemu pokoleniu. Opłacalność hodowli kotów będzie tym większa, im dłużej powyższą hodowlę będziemy prowadzić. Niemożliwe jest dokładne wyliczenie kosztów i zysków, ponieważ nie jesteśmy w stanie określić ilości kotów, które pojawią się w każdym miocie. Z tego też powodu wszystkie wyliczenia są uśrednione. Ani koszty, ani zyski nie zostały zawyżone.
Podsumowanie Przewidując zyski na kolejne dwa lata liczymy szacunkowo, że pojawi się 18 nowych kotów (przez 2 lata 3 kocice w trzech miotach każda po co najmniej 2 kocięta każdorazowo) sprzedając je po 1 000 – 1 200zł uzyskam przychód około 20 000zł. Jest to kwota dwukrotnie przekraczająca kapitał początkowy. Zakładamy, że kontynuując hodowlę nie będziemy musieli przez dłuższy czas ponosić kosztów związanych z nabyciem zwierząt oraz wyposażenia. Nawiązane kontakty pozwolą nam również na kupno karmy hurtowo po niższej cenie. W związku z tym nakłady poniesione na hodowlę będą znacznie niższe niż w momencie jej zakładania. W miarę upływu czasu i nabierania coraz większego doświadczenia rozwiniemy hodowlę, a tym samym zwiększymy dochody. Nasze przychody mogą okazać się wyższe, jeśli w miocie pojawi się więcej potomstwa, a koty otrzymają prestiżowe nagrody i tytuły na wystawach. Tego typu inwestycja przyniosłaby nam wiele satysfakcji i przyjemności z przebywania wśród sympatycznych przecież zwierzaków.