310 likes | 529 Views
DROGA KRZYŻOWA. Tekst rozważania: Paulina Sorota Opracowanie graficzne: s. Anna Żamojda RSCJ. STACJA I WYROK. Stoisz tam - w tłumie krzyczących ludzi. Gmach pretorium zdaje się za chwilę poddać naporowi zebranych. „Ukrzyżuj Go, ukrzyżuj.”
E N D
DROGA KRZYŻOWA Tekst rozważania: Paulina Sorota Opracowanie graficzne: s. Anna Żamojda RSCJ
STACJA I WYROK
Stoisz tam - w tłumie krzyczących ludzi. Gmach pretorium zdaje się za chwilę poddać naporowi zebranych. „Ukrzyżuj Go, ukrzyżuj.” Nikt nie wie co dzieje się w budynku. Tylko Ty masz świadomość wahań Piłata, przerażonego głosu jego żony. Co zrobisz ? Poddasz się tłumowi ? Co krzyknie Twoje sumienie? „Na krzyż z nim?” • STACJA I • WYROK
STACJA IIKRZYŻ Krzyż- tyle razy słyszałaś ten wyraz. Pomyśl chwilę… Dwie drewniane skrzyżowane belki . Belki? Nie – to były dwa olbrzymie kawałki drewna. One miały unieść dorosłego mężczyznę! Przypomnij sobie ból jaki towarzyszył Ci przy ostatnim choćby najmniejszym zranieniu. Boisz się urazić ranę, boisz się powrotu bólu. On miał obolałe plecy, zsieczone biczami . Z ciętych ran płynęła krew klejąc suknię. Każdy najmniejszy ruch otwierał najmniejszą rankę na nowo. Kazali Mu wziąć krzyż na ramiona. Jeden krok był cierpieniem. A do szczytu było daleko…
Stawiasz nieostrożnie krok i … upadasz. Mijają Cię ludzie pędzący do pracy, szkoły. Prawdopodobnie Cię nie zauważą, ale czujesz wstyd, prawda? Wstydzisz się swojej nieudolności. Dodaj do tych uczuć ciężar, olbrzymi ciężar krzyża, który przygniatał Chrystusa, wzrok i szydercze uśmiechy otaczających Go ludzi… STACJA IIIPIERWSZY UPADEK
STACJA IVMATKA Mijasz na ulicy kobietę z malutkim dzieckiem w wózku. Widzisz uśmiech na malutkich usteczkach. Uśmiechasz się mimowolnie. W każdej z nas tkwi utajony ogrom miłości macierzyńskiej. Wyobraź sobie, że coś tej małej istotce może się stać. Co czujesz? Przerażenie? Chciałabyś mu pomóc, mimo że jest Ci zupełnie obce. Maria widziała każdą kroplę krwi spływającą z ciągle otwartych ran Syna, widziała łzy, Jego nieludzkie cierpienie. Jesteś w stanie wyobrazić sobie ból jej serca? Odpowiem za Ciebie. Nie.
STACJA VCYRENEJCZYK Wracasz do akademika po najbardziej męczącym dniu na uczelni w ciągu całego tygodnia. Długie wykłady, ciężkie kolokwium. Głód dodatkowo potęguje Twoją słabość. Mija Cię starsza pani z olbrzymią torbą zakupów. Twoje sumienie każe Ci jej pomóc, lecz ją mijasz obojętnie. Wtedy słyszysz głos proszący o pomoc. Jak myślisz, czyj?
Dworzec PKP. Zima. W ciepłej poczekalni na ławce siedzi człowiek. Potargane ubranie, poszarzała od brudu twarz. Obserwuje bezdusznie mijających go podróżnych. Ty siedząc z boku widzisz jego wzrok. Bezkresny smutek i błagalne nieme wołanie o pomoc. Nikt nie podchodzi . Wstyd? Bezduszność? „Ktoś inny się nim zajmie.” Weronika podeszła do Jezusa . Otarła Mu twarz z krwi i potu. Ciebie na dworcu nikt nie ukarze za pomoc udzieloną bezdomnemu. Pomyśl co mogłoby stać się z Weroniką, która bez strachu mijała uzbrojonych strażników. STACJA VIWERONIKA
Miałaś pewnie taki sen, w którym musiałaś iść lub biec, ale nie mogłaś zrobić ani kroku. Bezsilność. Tak można określić to uczucie. Co czuł Jezus upadając po raz drugi? Jak myślisz? Ciężar krzyża w pewnym momencie stał się nie do uniesienia. Nogi ugięły się. Upadł na nierówne zbocze Golgoty. Kamienie po raz kolejny poraniły jego kolana. Żołnierze stali nad nim z kijami i biczami. Podali mu dłoń? Zapewne tak zrobili. Ale czy sądzisz, że była to dłoń niosąca prawdziwą pomoc? STACJA VIIDRUGI UPADEK
Jak różnie można interpretować czyjś płacz ... Często głośny lament jest udawany - są to łzy na pokaz. Szczere łzy spływają najczęściej w ukryciu. Nie wiemy jakie łzy wylewały oczy kobiet idących wraz z Jezusem. Pomyśl czy Ty, zraniona, zmęczona byłabyś w stanie zapomnieć o własnym cierpieniu, by pocieszyć innych ? STACJA VIIIŁZY
STACJA IXTRZECI UPADEK Trzeci upadek. Myśleli, że już nie wstanie. Wstał. Dobrze wiesz, co dało Mu taką siłę. Słyszałaś o tym już tak wiele razy. Przypomnij sobie raz jeszcze ... Czy już wiesz jaką siłę daje Miłość?
Zdzierają szaty z Jego poranionego ciała. To nie ból odrywanego w dzieciństwie plastra z rany na kolanie. To ból otwieranych na nowo ran - na całym ciele. Jednak tej scenie towarzyszyło jeszcze większe cierpienie. Ból wstydu. Pomyśl jak byś się czuła stojąc naga w szydzącym tłumie? Czy umiałabyś spojrzeć tym ludziom w oczy? STACJA XOBNAŻENIE
STACJA XIPRZYBICIE DO KRZYŻA Odgłos wbijanych gwoździ. Pierwszy, drugi, trzeci. Między każdym krzyk. A może już tylko bezgłośny grymas twarzy? Wrzaski żołnierzy. Lament Marii. Płacz zebranych kobiet. I słowa Jezusa: „Ojcze przebacz im, bo nie wiedzą co czynią”.
STACJA XIIŚMIERĆ Strach… Ból… Miłość… Słowa ” Dokonało się” i cisza… Przeraźliwa, głęboka cisza.
STACJA XIIIW OBJĘCIACH MATKI Martwe, zimne ciało Syna wędruje w objęcia Matki. Jej spojrzenie, już nie zamglone przez łzy. To nie spokój - to moment kiedy łez już brak. Ostatnie spotkanie dwójki ludzi połączonych więzią miłości. Milczące. Wypełnione obrazami: małych bezbronnych rączek wyciąganych w jej stronę z kołyski, radości z Jego odnalezienia po 3 dniach żmudnych poszukiwań, Jego spojrzenia pełnego dojrzałej miłości, kiedy tłumaczył uczniom Słowa Pisma, kiedy z nią rozmawiał. Na tym chciałaby zatrzymać wspomnienia …
STACJA XIVPOGRZEB Wtaczają kamień zamykający wejście do grobu. Po obu jego stronach stają uzbrojeni strażnicy… Trumnę z ciałem spuszczają po linach do ziemi. Nad grobem zgromadzona cała rodzina. Czerń. Łzy. I ona – wdowa chowająca swego ukochanego męża. Ostatnia garść ziemi przykrywająca w całości trumnę. Koniec. Zebrani wracają do domów. Ona wróci sama. Musi zrozumieć że to nie koniec – to początek czegoś nowego.
Cierpienie dla miłości… Czy Twoje serce jest w stanie dziś zrozumieć jego prawdziwy sens?