110 likes | 292 Views
SKARBY NA BURSZTYNOWYM SZLAKU. GIMNAZJUM W DOŁHOBYCZOWIE. KOŚCIÓŁ PARAFIALNY PW. MATKI BOSKIEJ CZĘSTOCHOWSKIEJ W DOŁHOBYCZOWIE.
E N D
SKARBY NA BURSZTYNOWYM SZLAKU GIMNAZJUM W DOŁHOBYCZOWIE
KOŚCIÓŁ PARAFIALNY PW. MATKI BOSKIEJ CZĘSTOCHOWSKIEJ W DOŁHOBYCZOWIE Pięknym zabytkiem Dołhobyczowa jest neogotycki kościół wzniesiony w latach 1919 - 1914 ufundowany przez rodzinę Świeżawskich. Kościół ten powstał jako wotum wdzięczności dla Stolicy Apostolskiej za pozwolenie na zawarcie sakramentu małżeństwa pomiędzy krewnymi. Architektem kościoła był Zenon Kononowicz. Kościół jest obiektem murowanym z cegły, jednonawowy, z ołtarzami bocznymi usytuowanymi na planie krzyża. Zbudowany został w stylu neogotyckim. Jedna z wież, z wieńcem w kształcie mini-wieżyczek, stanowi miniaturę wieży Kościoła Mariackiego w Krakowie. Na uwagę zasługują artystycznie wykonane rzygacze w kształcie otwartych paszcz smoków. W drewnianym, bogato złoconym ołtarzu głównym mieści się kopia obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej oraz wota złożone pod obrazem. W oknach przy ołtarzu głównym oraz chóru kościelnego znajdują się przepięknie wykonane, stare witraże z motywami roślinnymi. Na uwagę zasługują również nowsze witraże kaplic bocznych, których projektantem był prof. Wiktor Zin. Z tyłu kościoła znajduje się fresk, przedstawiający postać Matki Boskiej Częstochowskiej oraz postacie fundatorów kościoła. Obiekt podlega ścisłej ochronie konserwatorskiej. Zobacz więcej Rodzaj skarbu: ARCHITEKTURA
SKARPA NAD DOLINĄ RZEKI WARĘŻANKI Z WIDOKIEM NA WARĘŻ Koło miejscowości Uśmierz, tuż przy granicy polsko - ukraińskiej, rzeka Warężanka meandrując wcięła się w skarpę tworząc urwisty brzeg. Jest to doskonałe miejsce do podziwiania bardzo urokliwej doliny rzecznej, jak i położonej wzdłuż niej miejscowości - dawnego kresowego miasteczka - Waręża. W roku 1538 miejscowość Warrans otrzymuje od króla Zygmunta I przywileje miejskie na prawie magdeburskim. Ponad miasteczkiem góruje wspaniały zabytek - kolegiata warężska, która obecnie coraz bardziej zmienia się w ruinę. Bowiem obecnie miasteczko leży poza granicą polsko-ukraińską. Ta wspaniała i dostojna świątynia p.w. Św. Marka została wybudowana w latach 1688-1693 z fundacji Marka Matczyńskiego - koniuszego koronnego, uczestnika wypraw wojennych króla Jana III Sobieskiego. Zobacz więcej Rodzaj skarbu: PUNKT WIDOKOWY
RĘKODZIEŁO - HAFT KRZYŻYKOWY, KORONKARSTWO Pani Irena Czech mieszkanka Horoszczyc - gmina Dołhobyczów. Pani Czech od dawna jest znana jako utalentowana, pełna zmysłowości, wrażliwości na piękno i swobodę wyrażania swoich przeżyć twórczych artystka. Wystarczą jej kolorowe nitki, kawałek płótna, szydełko i igły, aby powstały piękne serwety, obrusy, koronki i obrazy wyszywane haftem krzyżykowym. spod ręki Pani Ireny wychodzą piękne dekoracje - stroiki świąteczne, ozdobne aniołki czy pisanki. Do najciekawszych wytworów artystki należą: - haftowany sztandar ofiarowany do kościoła pw. Matki Boskiej Częstochowskiej w Dołhobyczowie - obrazy wyszywane haftem krzyżykowym: "Ojciec Święty Jan Paweł II" i "Modlitwa Pana Jezusa w Ogrójcu" Zobacz więcej Rodzaj skarbu: DZIEŁO SZTUKI
PAN JAN BARCHACKI - RZEMIOSŁO ARTYSTYCZNE - STOLARZ Jan Barchacki, mieszkaniec Dołhobyczowa znany jako artysta - stolarz i rzeźbiarz. Od wielu lat tworzy sztukę przedmiotową, komponuje przestrzenne dzieła w sposób odmienny, własny zachowując precyzję, formę i kształt. Pracował i tworzył w różnych regionach Polski, a także poza jej granicami. Artysta swoje dzieła wykonał z ogromną wprawą i wyczuciem artystycznym. Bardzo często oglądający są przekonani, że dzieła te są dziełem znanych mistrzów, a nie lokalnego artysty. Zobacz więcej Rodzaj skarbu: ZNANA OSOBA ŻYJĄCA
Ludowa piosenka '' W moim ogródeczku" śpiewana przez zespół "Wrzos" Koła Gospodyń Wiejskich w Dołhobyczowie W moim ogródecku rośnie różycka, napój mi Maniusiu, mego kunicka. Nie chcę, nie napoję, bo się kunia boję, bo się kunia boję, bom jesce młoda (x2) --------- W moim ogródecku rośnie rozmaryn, Powiedz mi Maniusiu, kto cię omamił? Jasieńkoweocka, Jasieńkoweocka, Bo się w moim sercu tak zakochały. (x2) ---------- W moim ogródecku rośnie jagoda, Powiedz mi Maniusiu, cyś była młoda? Ja zem była młoda, jak w boru jagoda, Jak w boru jagoda, kochanecku mój. (x2) ----------- W moim ogródecku rośnie lelija, Powiedz mi Maniusiu, czy będzies moja? Skądże jo mom wiedzieć i tobie powiedzieć, Skądże jo mom wiedzieć, cy mnie mama da. (x2) Piosenka "W moim ogródeczku" jest starym ludowym utworem, który śpiewano na wiejskich weselach jeszcze w okresie międzywojennym w naszym regionie. Obecnie można ją usłyszeć np. podczas uroczystości dożynkowych, podczas których zespoły ludowe prezentują swoje utwory. Utwór ten prezentowany jest przez zespół śpiewaczy "Wrzos" Koła Gospodyń Wiejskich z Dołhobyczowa. Rodzaj skarbu: PIOSENKA LUDOWA
Tytus Woyciechowski - właściciel dóbr w Poturzynie Tytus Woyciechowski urodził się 31 grudnia 1808 r. w majątku dworskim miejscowości Poturzyn. Będąc uczniem Liceum Warszawskiego zaprzyjaźnił się z Fryderykiem Chopinem. Więzi przyjaźni były bardzo trwałe - czego wyrazem pozostają 23 listy, jakie napisał Chopin do Tytusa. Fryderyk odwiedził swojego przyjaciela w Poturzynie latem 1830 roku. Tytus Woyciechowski był nie tylko mecenasem sztuki - jest on założycielem pierwszej na Lubelszczyźnie cukrowni. W swoim majątku w Poturzynie wprowadzał on szereg nowinek technicznych i zasady racjonalnej gospodarki rolnej. Jako społecznik udzielał się w Komitecie Towarzystwa Regionalnego, był prezesem Rady Powiatowej Hrubieszowskiej, radcą Komitetu Towarzystwa Kredytowego Ziemskiego. Tytus Woyciechowski zmarł w wieku 71 lat i został pochowany w rodzinnym grobowcu na cmentarzu w pobliskim Oszczowie. W 1992 roku przed byłą szkołą w Poturzynie - dawnym dworem Tytusa Woyciechowskiego - odsłonięto obelisk upamiętniający dawną przyjaźń wielkiego pianisty i pana na Poturzynie. Rodzaj skarbu: ZNANA OSOBA NIEŻYJĄCA
BÓBR W roku 1996 rozporządzeniem Wojewody Zamojskiego został utworzony Dołhobyczowski Obszar Chronionego Krajobrazu. Ma on na celu zapewnienie równowagi ekologicznej na obszarach okolic Dołhobyczowa oraz zachowanie ich naturalnego charakteru. Jego celem jest również ochrona występujących tu ciekawych, a nieraz i unikatowych roślin i zwierząt. W świecie zwierząt na szczególną uwagę zasługuje występujące tu bobry - zwierzęta podlegające ścisłej ochronie, wpisane do Polskiej Czerwonej Księgi jako gatunek ginący. Głównym siedliskiem bobra w okolicach Dołhobyczowa jest rzeka Bug, przepływająca przez pobliską miejscowość Gołębie. Jednak poprzez jego dopływy: Białkę, Kryniczkę, Warężankę oraz rowy melioracyjne łąk przebiegające obok miejscowości: Dołhobyczów, Honiatyn, Siekierzyńce nastąpiło zasiedlenie nowych terenów. Na rzece Bug bobry nie wznoszą swoich budowli ze względu na duże przepływy wody. Jednak na mniejszych dopływach i rowach melioracyjnych można zaobserwować tamy i żeremia. Zdarza się, że do miejsc jego występowania nie można dotrzeć bezpośrednio, gdyż następuje zalanie niżej położonych terenów. Do wzrostu populacji bobra na tym terenie znacznie przyczyniło się zaniechanie hodowli bydła i brak wykorzystania łąk i pastwisk w pobliżu cieków wodnych. Rodzaj skarbu: POMNIK PRZYRODY
Gołąbki z farszem gryczano-mięsnym Smakosze w okolicach Dołhobyczowa mogą odnaleźć perełki sztuki kulinarnej. Szczególnie kasza gryczana w naszym regionie podawana jest na różne sposoby: a to pod postacią pieczonego placka z dodatkiem twarogu i gotowanych ziemnaków, a to pod postacią gotowanych czy pieczonych pierożków. Jednak w każdym prawie domu z okazji różnego rodzaju świąt, spotkań rodzinnych i towarzyskich przyrządza się gołąbki zawijane w białą kapustę z nadzieniem gryczano - mięsnym. Podawane są najczęściej w sosie grzybowym. Rodzaj skarbu: ŻYCIE SPOŁECZNE - POTRAWA KULINARNA
"Stała nam się nowina" Jest to bardzo stara kolęda, która jest przekazywana przez pokolenia i śpiewana w gronie rodzinnym przez najstarszych mieszkańców Dołhobyczowa i okolic w okresie Bożego Narodzenia. 1. Stała nam się nowina miła, Panna Maryja syna powiła, powiła go z wielkim weselem, będzie on naszym zbawicielem, oj zbawicielem! 2. Król Herod się o tym dowiedział, wszystkie dziatki wyciąć kazał, Maryja się dowiedziała, z swoim syneczkiem uciekała, oj uciekała! 3. Napotkała chłopaka w polu orzącego, swoją pszeniczkę z ręki siejącego. Siejże chłopaku w imię moje, jutro będziesz zbierał swoje, oj zbierał swoje! 4. Nie powiadaj chłopaku, żem ja tędy szła, malutkie dzieciątko na rękach niosła. Żydowie się dowiedzieli , za Maryją pobieżeli, oj pobieżeli! 5. Napotkali chłopaka w polu już żącego, swoją pszeniczkę w snopy wiążącego. Oj powiedz nam chłopku miły, czyś nie widział tu Maryji, oj Maryji! 6. Widziałem ją ale oni, już Maryji nie dogoni. Jeszcze się ta pszeniczka siała, kiedy Maryja tędy bieżała! Oj bieżała! 7. Żydzi stanęli jako trzcina, bo ich moc boska bardzo zaćmiła. Maryja się dowiedziała, w ciemnym lasku nocowała, oj nocowała! 8. Z lodu ognia okrzesała, Pana Jezusa ogrzewała. Ach witajże mocny Boże, Twój majestat ściele łoże, oj ściele łoże! Rodzaj skarbu: ŻYCIE SPOŁECZNE – Boże Narodzenie
SZLAK CERKIEWEK Cerkiew w Dołhobyczowie Cerkiew w Dłużniowie Cerkiew w Chłopiatynie Cerkiew w Wyżłowie Cerkiew w Mycowie Cerkiew w Liskach Zobacz więcej