20 likes | 39 Views
Aven Colony to najru00f3u017cniejsza gra z wyboru tzw. u201ebudowniczych miastu201d, ktu00f3ra po raz ktu00f3ryu015b juu017c pozwoli zasiedliu0107 nam u201eostatecznu0105 granicu0119u201d, czyli wszechu015bwiat. Zau0142ou017cenie kolonii na u015bwieu017cym u015bwiecie to a pikuu015b w poru00f3wnaniu spou015bru00f3d ostatnim, ile wysiu0142ku bu0119dzie jadu0142o u017cycie jej w zu0142ym u015brodowisku.
E N D
Aven Colony dodaje do niezbyt dużego portfolio gier o zarządzaniu miastami na konsolach. To sztuka żyć chyba zbyt niska dla bardziej kompetentnych i szukających dużego wyzwania miłośników tego modelu strategii na pecety. Niemniej, jest to tytuł wyjątkowo uroczy, piszący na przyjemną zabawę i odrobinę relaksu. W wypadku konsol sprawdza się znakomicie jako skuteczna odmiana po drugich grach pracy i strzelaninach. Wcielamy się w wagę gubernatora kolonii na planecie Aven Prime. Rozbudowa placówki tworzy się z wydatkami i żonglowaniem zasobami, a przecież mieszkają tu także zarabiają ludzie, jakim należy dostarczyć nie tylko komfort życia, jednak także bezpieczeństwo. Gra z początku dobrze balansuje między strategią o budowie kolonii kosmicznej a typowym symulatorem aglomeracji, w jakim wymagamy dbać również o odpowiednie bycie polskiego miasta, kiedy oraz administrować przed w czasie rozmaitych kryzysów. Najpierw zwracamy opinię na aspekcie rozbudowy stacji, by zapewnić dostęp do środków. Sterowanie padem na konsoli jest nieświadome a niezwykle praktyczne. Kupi na krótkie przeskakiwanie pomiędzy podglądem potrzeb bazy, celami pracy i strukturą nowych placówek. Wszystkie rzeczy powiązane z rozbudową wykonują drony, wykorzystując specjalny budulec, który ma jedne ograniczenia w okresie rozwoju. To sezon najmniej popularny, tylko na szczęście i dosyć krótki. Prawdziwa rozgrywka zakłada się, jeśli nasze miasto stoi się samowystarczalne i ingerujemy w część kontroli kolonii, do jakiej zawsze rosną nowi ludzie. Ludności należy zapewnić grę w części barów, sklepów, restauracji i parków. Ludzie są wielkie potrzeby i wymagamy zadbać o każde, włącznie z doświadczeniem bezpieczeństwa, które umożliwiają policyjne drony patrolujące cały obszar. Nie wymagamy się martwić, że inne umiejscowienie niektórych zamków w zakładkach i wyszukiwanie tych typowych doprowadzi do zaniedbań, bo w dowolnej chwili możemy cofnąć czas i spokojnie przeszukać menu budowy i kontroli placówek. Z racji pełnej kontroli nad czasem trudno świadczyć o stresujących wydarzeniach. Kryzysy wywołane epidemiami, zniszczeniami przygotowanymi przez agresywną faunę albo same losowymi katastrofami naturalnymi odbieramy raczej jako urozmaicenie niż coś, co oczekuje całej populacji. Dbamy ale o pilnowanie ładu i zadowolenia, ponieważ gra zatrzyma się niepowodzeniem i to, jeśli nie uzyskamy wystarczającej liczby głosów poparcia w cyklicznych referendach obywatelskich.
Kampania podzielona istnieje na platformę kilkunastu miast w pozostałych regionach planety, gdzie panują inne warunki pogodowe też możliwości wydobywania środków i sadzenia roślin. Przez każdy rozdział towarzyszy nas zestaw misji, dodających się w jakąś fabularną całość, tylko po trzecim regionie - po odblokowaniu wszystkich możliwości rozbudowy - zlecenia mamy jako uwagi i realizujemy zgodnie z polskim przeświadczeniem. ##video## Ciekawym dodatkiem do częstego zarządzania są ekspedycje, które są odblokowane po kilku pierwszych pracach. Wysyłamy zespoły specjalistów na wędrówki eksploracyjne poza tereny metropolii, gdzie możemy natrafić na dalekie niespodzianki - zarówno skarby, kiedy również na przykład banitów, którzy odcięli się od naszej kolonii. Szkoda jednak, że to wzbogacenie nie zostało udostępnione teraz w początkowej prac. Po ukończeniu kampanii osoby poszukujące wyzwań mogą zyskać z sposobu piaskownicy, gdzie sami stanowimy o regionie kolonizacji, warunkach oraz częstotliwości wydarzeń losowych. To akurat tutaj można ustawić sobie poprzeczkę, której raczej nie ma w okresie fabularnych etapów. Mimo pewnych ograniczeń rozbudowy i młodej różnorodności zdarzeń losowych, gra potrafi zaskoczyć. Twórcy zadbali o małe detale, na jakie przykuwamy uwagę właśnie po wielu godzinach. W trakcie kampanii przez przypadek odciąłem dostęp pewnego sektora kolonii z reszty aglomeracji, Weakless w ostatnim szpitala. Szybko pojawili się strajkujący mieszkańcy, którzy dawali hologram strajkowy i wykrzykiwali hasła postulujące zapewnienie wstępu do pracy zdrowia. Nieco rozczarowuje jednak strona wizualna, jaką można uznać tylko jako ważną. Tekstury obiektów z swoja nie imponują, choć widok całej metropolii na miejscu nieziemskiego krajobrazu bywa czarujący. Styl formy jest prosty, więc miłośnicy planowania ogrodów i elementów kulturowych w miastach, mogą dać upust wyobraźni bez obaw, że jeden obiekt będzie stylistycznie odchodzić od reszty. Aven Colony być umie nie jest głównie ciężką ze metody i symulatorów miast, tylko na może jest dobrym projektem - twórcy zapowiadają wiele modyfikacji i zmian, które wpłyną na rozgrywkę. Już dzisiaj gra pamięta przecież wiele uroku, u którego trudno przejść obojętnie. Nie stanowi więc stopień dla doświadczonych graczy, ale posiadający konsole miłośnicy relaksującej imprezy w gubernatora kolonii nie będą zawiedzeni.