LINA

1. LINA Historia ta opowiada o alpiniście, który chciał się wspiąć na najwyższy szczyt świata.Przygotowywał się do tej wyprawy przez kilka lat, a dla większej sławy postanowił wspiąć się na szczyt samotnie...

2. Nastał zmierzch, ale alpinista zamiast rozbić obóz na noc kontynuował wspinaczkę. W końcu zrobiło się zupełnie ciemno i nie widział już niczego dalej niż na wyciągnięcie ręki.

3. Noc w wysokich partiach gór nie należy do najłatwiejszych i najprzyjemniejszych. Alpinista czuł przeszywające zimno, poza tym niczego nie widział. Wszystko było czarne. Zero widoczności. Nawet księżyc i gwiazdy sprzysięgły się przeciwko niemu i schowały się za chmurami.

4. Gdy się tak wspinał, zaledwie kilka metrów od szczytu, pośliznął się i zaczął spadać z wielką szybkością.Bezwzględne prawo grawitacji i ogarniające uczucie ogromnej bezradności... Spadając przypominał sobie wszystkie, dobre i złe chwile swego życia.

5. Był już pewien nadchodzącej śmierci, gdy nagle poczuł mocne szarpnięcie w górę, a lina zacisnęła się na jego talii... Ciało zawisło w powietrzu.Życie alpinisty ocaliła lina, którą był przepasany. Martwą ciszę przerwał krzyk człowieka: - POMÓŻ MI, BOŻE!!!

6. Niespodziewanie, zza chmur usłyszał odpowiedź na swoje wołanie: • Czego chcesz ode mnie? - Ocal mnie, Boże!!!

7. - Czy naprawdę wierzysz w to, że mogę Cię ocalić? - Oczywiście, wierzę.

8. WIĘC ODETNIJ LINĘ, NA KTÓREJ WISISZ… Nastała chwila ciszy.Mężczyzna zaskoczony tym, co usłyszał, zwątpił. Kurczowo uchwycił się liny, zamknął oczy i wisiał dalej.

9. Ekipa ratunkowa znalazła alpinistę następnego dnia. Martwe i zamarznięte ciało nadal wisiało na linie… ZALEDWIE 10 STÓP OD ZIEMI…

10. A TY? Jak mocno trzymasz się swojej liny? Odciąłbyś ją?

11. Nigdy nie trać wiary w moc Boga.Nie mów, że zapomniał o Tobie, albo że Cię opuścił.Nawet jeśli nie rozumiesz sensu wielu spraw. 