340 likes | 490 Views
WYCIECZKA SZKOLNA DO KRYNICY-ZDRÓJ 28-30 maj. OPIEKUNOWIE:. Pani Lucyna Jurkowska Pani Cecylia Lasak. PENSJONAT ,,JANOSIK’’ W POWROŹNIKU. KWATERA:. Ciężkowice, Krynica Zdrój, Powroźnik, Muszyna, Złockie. Zwiedzone Miasta:. Rezerwat przyrody ,,Skamieniałe Miasto’’ Park seniora
E N D
OPIEKUNOWIE: Pani Lucyna JurkowskaPani Cecylia Lasak
PENSJONAT ,,JANOSIK’’ W POWROŹNIKU KWATERA:
Ciężkowice, Krynica Zdrój, Powroźnik, Muszyna, Złockie Zwiedzone Miasta:
Rezerwat przyrody ,,Skamieniałe Miasto’’ Park seniora Rynek krynicki Pijalnia wód Jaworzyna Krynicka,( W tym schronisko PTTK) Willa ,,Wanda’’ Willa ,,Romanówka’’- muzeum Nikifora Góra Parkowa Zwiedzone miejsca:
Dnia 28 maja uczniowie biorący udział w wycieczce, zebrali się pod szkołą o godzinie 8:00 rano. Wyjechaliśmy niewielkim autobusem spod gimnazjum po godzinie ósmej. Podróż trwała mniej więcej 4 godziny. Sprawozdanie
Pierwszym punktem wycieczki było zwiedzanie rezerwatu Skamieniałe Miasto w Ciężkowicach. Podjechaliśmy najpierw po przewodnika, który miał nas oprowadzić. Następnie udaliśmy się na szlak. Po krętych ścieżkach i schodkach doszliśmy najpierw do ,,Wodospadu''- widok był niesamowity. Pośród wielkich skał piaskowców które ulegały żłobieniu przez wodę przeszliśmy przesmykiem a naszym oczom ukazały się spływające stróżki wody około 10 metrów nad ziemią z najwyższej skały. Następnie wędrowaliśmy po ,,mieście'' podziwiając różne ciekawe formacje skalne.
Rezerwat "Skamieniałe Miasto" położony jest na Pogórzu Ciężkowickim. Został on objęty ochroną już w 1931 roku jako zabytek przyrody, a w 1974 roku jako rezerwat przyrody nieożywionej. Obejmuje północno-zachodnie stoki wzniesienia noszącego nazwę "Skała", zajmując powierzchnię około 15ha. Decydującą rolę w utworzeniu rezerwatu odegrał nieżyjący już dr Włodzimierz Tomek - leśnik, przyrodnik, myśliwy, działacz na rzecz ochrony przyrody okolic Ciężkowic, założyciel Muzeum Przyrodniczego w Ciężkowicach. "Skamieniałe Miasto" to rezerwat geologiczny, w którym głównym przedmiotem ochrony są malownicze skałki zbudowane z piaskowca nazywanego ciężkowickim. Skałki te posiadają oryginalne kształty - można w nich odnaleźć starodawne miasto z ratuszem, warowniami, basztą i kościołem, oraz zaklęte w kamień postacie ludzi i zwierząt: czarownicę, cygankę, żółwia, borsuka, itp. O powstaniu "Skamieniałego Miasta" krąży wiele podań i legend - jedna z nich mówi, że dawny gród skamieniał, ponieważ jego mieszkańcy prowadzili rozwiązły tryb życia. Właściwie z każdą ze skałek wiąże się odrębna legenda: "Czarownica" to dawny budynek więzienia, "Warownie" inaczej "Sowy" miały ponoć pilnować wejścia do legendarnego grodu, "Borsuk" to skamieniały rycerz - skąpiec, a "Skałka z krzyżem" to kościół przegrany przez proboszcza w kości na rzecz diabła. Informacje o rezerwacie
Wszystkie skały na terenie rezerwatu posiadają swoje nazwy własne. Oto niektóre z nich: - Czarownica - jak głosi legenda, to dawne więzienie, w którym zamykano największych przestępców skazanych przez sąd wójtowski. - Ratusz - położony kilkadziesiąt metrów na północ od Czarownicy. Niegdyś mieli tu obradować miejscy rajcowie. Lecz zamiast troszczyć się o los grodu i jego mieszkańców, woleli huczne zabawy. Kwitło pijaństwo i rozwiązłość. Za karę ratusz skamieniał, pochłaniając swawolników, którzy umierali z pragnienia. Ożyją, gdy przepływająca w pobliżu Biała zaleje skalną szczelinę na szczycie skałki. - Grunwald - znajduje się po lewej stronie parkingu. Nazwa skały pochodzi z 1910 r., kiedy w 500. rocznicę bitwy pod Grunwaldem wmurowano w nią tablicę upamiętniającą to wydarzenie. Tablica została ufundowana przez Ignacego Paderewskiego. Wcześniej skała ta zwana była Piekłem, bo według podań raz w roku otwiera się wnętrze szczeliny. W środku znajdują się niewyobrażalne bogactwa. Jeśli jednak jakiś nieszczęśnik wejdzie do szczeliny, skała się zamknie i pochłonie śmiałka. - Warownia Dolna i Warownia Górna - to dwie baszty skalne znajdujące się na zboczu wzgórza. Od Górnej Warowni można dojść do ściany skalnej po nieczynnym kamieniołomie. Ciekawostki
Po wyjściu z parku pożegnaliśmy przewodnika i udaliśmy się na kwaterę. W każdym pokoju była łazienka i telewizor, więc sprzyjało to relaksowi po długiej wędrówce. Nastał czas na rozpakowanie się, a następnie pyszny obiad. Po odpoczynku przejechaliśmy autokarem do położonej o 4 km od Powroźnika Muszyny, do Parku seniora, gdzie znajduje się ,,ścieżka zdrowia'', na której usytuowanych jest wiele urządzeń poprawiających sprawność ruchową. Spędziliśmy tak aktywnie godzinę. Następnie przejechaliśmy na Złockie, gdzie przejazdem podziwialiśmy drewnianą cerkiew. Wreszcie wróciliśmy na kolację. Po niej wiele osób spędziło wieczór grając w piłkarzyki, bilard, a także ping-ponga. Zorganizowaliśmy też dyskotekę. O godzinie 22 nastała cisza nocna.
Następnego dnia pobudka o 7 rano, śniadanie i najważniejszy punkt wycieczki- wyjście piesze na Jaworzynę Krynicką( 1114m.n.p.m.). Wyjście rozpoczęliśmy spod stacji wraz z przewodnikiem. Na początku podejście było strome. Po drodze minęliśmy skałę ,,diabelski kamień'' z którą wiązała się krótka legenda. Po ok. 3 godzinach marszu , znaleźliśmy się prawie na samym szczycie, przy zabytkowym schronisku górskim PTTK przerobionym na muzeum. W środku , w przeróżnych gablotach, podziwialiśmy piękne motyle, kości zwierząt( nawet szablę mamuta), i makietę pobliskich szczytów. Wpisaliśmy się do księgi pamiątkowej. Po krótkim odpoczynku ruszyliśmy dalej. Po kilkunastu minutach byliśmy na samym szczycie i mogliśmy cieszyć się pięknymi widokami gór. Następnie zjechaliśmy koleją gondolową w dół i pojechaliśmy na obiad do ,, Janosika'‘ Po obiedzie przejechaliśmy do centrum Krynicy, gdzie mieliśmy czas wolny i mogliśmy spróbować wód leczniczych z pijalni. Stamtąd udaliśmy się na lody i po wodę ,,Józef'' do Muszyny, a potem wróciliśmy na kolację do pensjonatu. Zorganizowaliśmy też ognisko.
Jaworzyna Krynicka (1114 m n.p.m.) - to szczyt w Beskidzie Sądeckim, w pobliżu Krynicy-Zdroju, najwyższy w Paśmie Jaworzyny i położony w jego wschodniej części. Stoki północne i wschodnie opadają do doliny Czarnego Potoku (tak samo nazywa się krynickie osiedle, przez które przejeżdżamy udając się w kierunku dolnej stacji kolejki gondolowej - jedyna droga dojazdu), natomiast południowo-zachodnie - ku dolinie Szczawniczka.
Nazajutrz, po śniadaniu przejechaliśmy do Krynicy, do willi Romanówki, gdzie znajduje się muzeum znanego na całym świecie malarza naiwnego- Nikifora Krynickiego. Po zwiedzeniu muzeum, poczęliśmy wyjście na Górę Parkową. Kilka osób zdecydowało się na zjazd ze stromych ,,rajskich ślizgawek'' , a inni podziwiali piękne widoki. Po zjechaniu koleją linowo-torową mieliśmy czas wolny.
Nikifor Krynicki (ur. 21 maja 1895 w Krynicy, zm. 10 października 1968 w Foluszu) – polski malarz łemkowskiego pochodzenia, przedstawiciel prymitywizmu Życiorys Nikifor żył samotnie, w nędzy i przez większość życia uważany był za upośledzonego psychicznie kalekę. Mówił bełkotliwie i niewyraźnie. Był pochłonięty pasją malarską. Pod koniec życia został doceniony i uznany na całym świecie za jednego z najwybitniejszych prymitywistów. Twórczość Nikifora odkryta została w 1930 przez ukraińskiego malarza Romana Turyna, który zapoznał z nią polskich i ukraińskich malarzy kapistów przebywających w Paryżu. Obrazy Nikifora wzbudziły ich zachwyt, zwracali przede wszystkim uwagę na bezbłędne operowanie kolorem. Entuzjastyczne opinie środowiska artystycznego nie zmieniły jednak nieprzychylnego stosunku do jego twórczości - nadal nie znajdował nabywców na swoje prace i zrozumienia dla swej sztuki. Pierwsza publikacja na temat Nikifora pojawiła się w roku 1938 w czasopiśmie "Arkady" nr 3. Napisał ją Jerzy Wolff - nabywca dużej kolekcji dzieł Nikifora. Kilka książek o Nikiforze napisali krakowscy krytycy sztuki, Ella i Andrzej Banachowie, którzy opiekowali się nim od roku 1948 do roku 1959. Nikifor odwiedzał ich wielokrotnie w Krakowie. Staraniem małżeństwa Banachów pierwsza wystawa Nikifora (wtedy jeszcze „Jana Nikifora”) odbyła się w warszawskiej sali SARP w dniach od 31 stycznia do 8 lutego 1949 r. Dopiero w dziewięć lat później prace Nikifora pokazano za granicą: od 22 maja do 30 czerwca 1958 w paryskiej galerii Diny Vierny, potem w Amsterdamie od 2 do 26 października 1959, w Brukseli od 14 do 26 listopada 1959, w Liège (Leodium) od 25 listopada do 13 grudnia 1959 i w Haifie od 4 lutego 1960. W Niemczech odbyły się trzy wystawy: w roku 2 lipca do 4 września 1961 w Baden-Baden, od 16 września do 19 października 1961 we Frankfurcie nad Menem i od 29 października do 10 grudnia 1961 w Hanowerze. Od 1960 aż do śmierci Nikiforem opiekował się krynicki artysta malarz Marian Włosiński. Poświęcił dla niego swój talent i stworzył mu dobre warunki do pracy i życia, a po śmierci Nikifora zadbał o zachowanie jego twórczości. Nikifor Krynicki zmarł w Domu Pomocy Społecznej w Foluszu k. Jasła[1] i został pochowany na cmentarzu w Krynicy. Postać Nikifora została przedstawiona w filmie fabularnym z 2004 roku w reżyserii Krzysztofa Krauzego "Mój Nikifor" z Krystyną Feldman w roli Nikifora. Twórczość Talent Nikifora przejawiał się głównie w twórczości na kawałkach tektury, okładkach zeszytów, skrawkach papieru, na których uwieczniał autoportrety, widoki krynickich willi i cerkwie. Był przy tym wysoce płodnym twórcą, stworzył blisko 40 tysięcy dzieł. W centrum Krynicy-Zdroju, nad potokiem Kryniczanka w zabytkowej willi Romanówka znajduje się Muzeum Nikifora. Największy zbiór obrazów i rysunków Nikifora znajduje się w Muzeum Okręgowym w Nowym Sączu.
Po zebraniu się, wróciliśmy na obiad i odpoczynek przed wyjazdem. Wszyscy niechętnie wyjechaliśmy o godzinie 16. Po drodze zatrzymaliśmy się na krótki posiłek, a gdy dojechaliśmy, na rynku wszystkich odebrali rodzice. Wycieczka była wspaniała, dużo zobaczyliśmy i zwiedziliśmy, ale zawsze mieliśmy dla siebie czas wolny i czas na zabawę. Dziękujemy Paniom Lucynie Jurkowskiej i Cecylii Lasak, za organizację wyjazdu, Panu kierowcy za bezpieczną, miłą podróż oraz kierownictwu pensjonatu ,, Janosik’’, za ciepły, serdeczny pobyt i pyszne jedzenie, a także przewodnikom!!! - uczniowie. Zakończenie ipodziękowania