310 likes | 515 Views
Weronika Bujnarowska Klaudia Cikowska Natalia Radwan Justyna Słonina Jagoda Zmarz. Wst ę p.
E N D
Weronika Bujnarowska Klaudia Cikowska Natalia Radwan Justyna Słonina Jagoda Zmarz
Wstęp Styl ubierania zmieniał się diametralnie na przestrzeni wieków. Zmiany te były celowo dostosowywane do zapewniania jeszcze większej wygody, lepszej funkcjonalności jak również do potrzeb estetycznych i gustów. Ludzie podążali za nowymi trendami w modzie, które zmieniały się w zależności od potrzeb użytkowników. Popularność określonych stylów i mody różnego rodzaju powtarzała się w sposób cykliczny. Istnieje wiele ubrań, które na stałe zmieniły modę. Wśród nich najbardziej znane i noszone niemalże na całym świecie są jeansy, minispódniczki, piżamy oraz bikini.
Ideał kobiecej sylwetki Na przestrzeni wieków ideał kobiecej sylwetki także ulegał ciągłym zmianom. W czasach antyku najważniejsze były proporcje i harmonia kształtów. Średniowiecze to okres smuklejszych sylwetek, co odpowiadało gotyckiemu stylowi w architekturze. Dopiero w XVI wieku do kanonu kobiecej urody wpisały się obfitsze kształty, szczególnie biustu. Sto lat później z powrotem do łask powróciły pełne kształty, zwane rubensowskimi. Przełom wieku XVIII i XIX to kolejny powrót do szczupłych sylwetek, przypominających współczesne kształty, a przede wszystkim talię osy. Aby osiągnąć wymarzony efekt, kobiety w XIX wieku wbijały się w wąskie gorsety, co często kończyło się omdleniami. Z kolei biodra miały być mocno zaznaczone i w związku z tympanie wypychały te okolice swego ciała dodatkowymi materiałami.
BAROK Barok stał się okresem wybitnego upiększania ciała. Kobiety starały się być wiecznie młode, delikatne, a ideałem były łagodne rysy twarzy, wesołe kokieteryjne i cieple spojrzenie. Twarz pokrywały emalią, a włosy srebrzystym pudrem lub nakładały peruki. Używały czerwonego różu i fioletowych szminek. Modne były charakterystyczne muszki, czyli przyklejane pieprzyki.
Moda damska • Stroje kobiece, szczególnie magnaterii i bogatej szlachty inspirowane były modą zagraniczną. Szlachcianki nosiły suknie dwuczęściowe, jubki i kołpaczki jako odpowiednik stroju męskiego. Napływające wzory francuskie, czyli obszerne dekolty odsłaniające górną część piersi wywołały prawdziwą rewolucję. W czasach saskich moda dalej się zmieniła - suknia otrzymała rusztowanie, tzw. rogówkę, która u dołu miała kształt owalnej wanny, w związku z czym utrudniała chodzenie i nie była wygodna. Jako dopełnienie stroju, górę stanowiły liczne gorsety.
Fryzury W XVII wieku aby podkreślić wydłużenie sylwetki, włosy zaczesywano do góry na specjalnych podkładkach i zdobiono klejnotami, więc fryzury osiągały znaczną wysokość. Panujący we Francji Ludwik XIV wprowadził modę na peruki. Damskie peruki nie były tak okazałe jak męskie, natomiast około 1690 roku wprowadzono fontanges, czyli ozdobę z muślinu, koronek i wstążek, wysoko upięta na drucianym stelażu. Modę fontaziów wprowadzić miała kochanka Ludwika XIV panna de Fontange przewiązując wstążką przeszkadzające w polowaniu loki. W XVIII wieku zamożni eleganci nosili wysokie białe peruki, które wprowadzono około 1710 roku. Najbardziej szykowne peruki wykonywano z włosów ludzkich, jednak ze względu na wysoki koszt takich peruk, często używano włosia końskiego. W latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych XVIII wieku, uczesanie stało się najważniejszym elementem damskiego wyglądu. Z pomocą zwojów gazy i tiulu, piór, klejnotów, sztucznych kwiatów i owoców, miniaturek ludzi i przedmiotów tworzono we włosach bądź na okrywającym je ogromnym kapeluszu literacką kompozycję. Te oto francuskie wzory naśladowano niemal w całej Europie.
Moda męska Strój szlachecki uznany został za męski strój narodowy, którego składnikami były żupan, kontusz, delia, a jako nakrycie głowy czapka odszyta futrem lub kołpak. Do tego stroju noszono długie spodnie oraz kolorowe buty. Nieodłączną częścią stroju była również szabla typu orientalnego. W drugiej połowie XVII wieku kształtuje się ostatecznie polski strój szlachecki, który złożony był z żupana i kontusza, a zdobiony bogatymi pasami i klejnotami. Strój ten uzupełniała bogato zdobiona szabla, dalej kołpak lub czapka futrzana, wreszcie wysokie, kolorowe buty. W zimie szlachcic okrywał się podbitą futrem burką lub opończą.
Fryzury W baroku mężczyźni nosili długie włosy, poskręcane w pukle, a ich długość świadczyła o elegancji. Jednak po wprowadzeniu mody na peruki przez wcześniej wspomnianego Ludwika XIV , stała się ona symbolem powagi oraz autorytetu i żaden szanujący się mężczyzna nie pokazałby się bez niej. Włosy pod perukę golono, albo strzyżono na krótko. W XVIII wieku zamożni eleganci nosili wysokie białe peruki, które wprowadzono około 1710 roku.
Obuwie damsko-męskie Obuwie kobiece w XVII wieku, noszone do połowy stulecia, wykonywano często z tkaniny jedwabnej, z obcasem średniej wielkości i drobnymi ażurowymi motywami. Również obuwie męskie przechodziło rewolucje. Od lat pięćdziesiątych XVII wieku do końca stulecia utrzymywała się forma trzewika dochodzącego do kostki z wyższym nieco przodem, o wydłużonym, lecz prawie prostokątnie ściętym końcu i z ozdobnymi rozetami ze wstążek. Wiek XVIII to czasy dominacji mody francuskiej. Wysokie buty nadal nosili panowie i panie z wyższych sfer. Materiały używane do szycia ubrań i obuwia były drogocenne i cudowne: brokaty, wyszywane jedwabie, malowane skóry. Bardzo popularną ozdobą butów stały się różnego rodzaju klamerki i zapinki. Późniejszą przeróbką, dokonaną może w latach 1788-1792 jest zmiana podeszwy i obcasów dostosowanych do nowej, ówczesnej mody obuwia z niskimi obcasami. Obcasy skórzane zastąpiły metalowe podkówki, u bogatych panów srebrzone lub w całości srebrne. Ubożsi nabywali stare safianowe żółte i czerwone buty, którym dawali nowe podeszwy z tańszej skóry surowej lub czarnej. Kolor zachowany na cholewach miał świadczyć o tym, że obuwie od dawna jest w posiadaniu tego właściciela, który tylko uzupełniał braki u dołu skórą.
Romantyzm Początek XIX wieku otwiera nowy rozdział w dziejach mody. Ubiór coraz mniej mówi o pozycji społecznej swego właściciela. Bycie modnym przestaje być wyłącznym przywilejem dobrze urodzonych. Staje się przywilejem ludzi majętnych.
Moda damska Rewolucja w modzie damskiej zaczęła się od zakrywania tego, co było odkryte. Dekolt przesłonięty został wysokim kołnierzem, obnażone ramiona długimi rękawami, podwyższony stan sukni powrócił do linii pasa. Bufiaste rękawy, nienaturalnie poszerzające ramiona, zasznurowana do bólu talia osy i ogromny, przeładowany ozdobami kapelusz, nie wpływały dobrze na proporcje kobiecej sylwetki. Nie służyło jej również skrócenie spódnicy i płaskie obuwie. Wszystko to czyniło postać niezgrabną i przysadzistą. I jeszcze jeden szczegół, który z pewnością nie dodawał ówczesnym paniom seksapilu – pantalony. Rurkowate nogawki zakończone były falbankami, wiązane tasiemką pod kolanem nosiły zarówno stateczne mężatki, jak i podlotki. Znacznie łaskawsza dla niewieściej urody stała się moda pod koniec lat trzydziestych. Pojawiły się dłuższe suknie, fałdy i marszczenia zdobiły teraz dolną część rękawów, a wycięte dekolty odsłoniły krągłość ramion. Romantyczne uwodzicielki przywdziewały spódnice z trenem i duże berety mające nawiązywać do strojów średniowiecznych, suknie z bufiastymi, rozcinanymi rękawami znanymi z renesansu.
Fryzury Nowa moda wprowadziła też nowy typ uczesania nawiązującego do starożytnych pierwowzorów. Noszono zarówno włosy długie, upinane na czubku głowy i opadające w swobodnych lokach na czoło i policzki, jak też włosy ścięte krótko, na wzór fryzur męskich. Jednak fryzury elegantek szybko odeszły od antykizującej naturalności na rzecz misternie układanych koafiur ze spiętrzonych loków. Około roku 1830 doszło do powstania zupełnie nowego wzorca sylwetki kobiecej, a to pociągnęło za sobą zmiany w fryzurze. Składała się ona teraz jakby z kilku oddzielnych części – wysokiego koka, upiętego warkocza i sztywnych loków zebranych w pęki po obu stronach twarzy. Lata 50 -te i 60 -te XIX wieku to czas, gdy króluje niepodzielnie brunetka. W okresie tym włosy były czesane z przedziałkiem i opadały w lokach na szyję. W latach 70 XIX stulecia uczesanie stawało się coraz bardziej czasochłonne: fryzowana grzywka nad czołem, drobne loczki na skroniach, węzeł na czubku głowy i jeszcze miękkie loki opadające na kark.
Moda męska Niezwykłą karierę zrobił frak. Stał się strojem uniwersalnym. Noszono go zarówno na co dzień, jak i na wyjątkowe okazje. Zgodnie z obowiązującym fasonem musiał mieć szerokie ramiona i wąską talię, co upodobniało męską sylwetkę do kobiecej. Fraki szyto z ciemnych tkanin. Jedynym barwnym akcentem stroju była wystająca spod fraku kamizelka. Spodnie noszono obcisłe, u góry naciągnięte przez szelki, a u dołu przez „strzemiona” ze specjalnej taśmy. Do takiego stroju rasowy elegant wybierał rękawiczki w odcieniu kremowym lub żółte. Ówczesny mężczyzna wiele uwagi poświęcał sztuce wiązania krawata, który w latach dwudziestych zastąpił wiązaną wokół szyi chustkę. W 1829 roku pojawiły się więc, znacznie mniej eleganckie, za to wygodniejsze, od razu wiązane krawaty, które wystarczyło tylko przypiąć do koszuli.
Fryzury Wytworny dżentelmen nie zapomniał o odpowiedniej fryzurze. Loki spiętrzone wysoko nad czołem łączyły się z bokobrodami, częściowo tylko widocznymi spod wysokiego, wywiniętego kołnierza koszuli, którego rożki zachodziły aż na policzki. Jako nakrycie głowy obowiązywał cylinder, zazwyczaj z czarnego jedwabiu, choć noszono także cylindry kolorowe.
Dwudziestolecie międzywojenne W dwudziestoleciu międzywojennym nie nastąpił żaden przełom w zakresie mody odzieżowej. Wyższe i średnie warstwy społeczne podporządkowywały się nadal modzie tworzonej w Paryżu i Londynie, chłopi byli wierni ubiorom ludowym, zaś najubożsi nosili odzież pozostającą niemal zupełnie poza modą.
Moda damska Rewolucyjną rolę w kształtowaniu mody damskiej odegrały lata I Wojny Światowej, która położyła definitywny kres wielu formą odzieży, bielizny oraz dodatków. Zaczęto wówczas nosić stroje o uproszczonych fasonach, bardziej skromne i praktyczne. Zasadniczą zmianą było również skrócenie ubiorów, gdyż po raz pierwszy w dziejach damskie nogi zostały odsłonięte aż do połowy łydek. Kolejną innowacją było uproszczenie damskiej garderoby, zaczęła dominować w niej luźna linia tuby, która znakomicie maskowała kobiecą figurę. Ograniczono również detale, rezerwując hafty i koronki wyłącznie do ozdoby strojów wieczorowych, w których najdłużej utrzymał się „orientalny” przepych, wylansowany przez Paula Poireta. Projektant ten zrezygnował z niewygodnych usztywnień i podszewek, kostiumy zaś miały długie żakiety i proste, wąskie spódnice. Idealna kobieca sylwetka miała mieć chłopięcą szczupłość i płaskość, wiec biust oraz talia, maskowane były przez specjalną bieliznę i prosty krój ubiorów. Największe zasługi w wylansowaniu linii „chłopczycy” miała niewątpliwie Gablielle Chanel. Do kanonu damskiej garderoby wprowadziła ona kostiumy o blezerowym żakiecie i wąskiej spódnicy, a także garsonki złożone z luźnej bluzy oraz wąskiej plisowanej, poszerzanej spódnicy. To właśnie dziełem tej projektantki jest także nieśmiertelna „mała czarna”.
Fryzury W okresie dwudziestolecia międzywojennego skromne fryzury z ułożonych w miękkie fale i upiętych w niski kok włosów przysłaniały niemal pozbawione ozdób kapelusze. W 1920 roku włosy zaczęto obcinać „na pazia”, czyli do wysokości uszu lub brody, z równa grzywką na czole lub z przedziałkiem na boku i podgolonym tyłem. Do tak małej fryzury pasowały drobne kapelusze, bardzo skromnie przybrane i nasuwane głęboko na czoło.
Moda męska Moda męska nie przeszła tak radykalnych zmian jak kobieca, ulegała ona ciągłym uproszczeniom, a „wyrocznią” w sprawach elegancji pozostawał Londyn. Do codziennej pracy mężczyźni zakładali wełniane garnitury w stonowanych kolorach z dopasowaną, jedno lub dwurzędową marynarką, która w latach trzydziestych miała coraz szersze ramiona. Spodnie w latach dwudziestych były dość wąskie, jednak w następnej dekadzie uległy poszerzeniu, a komplet z garniturem stanowiła zazwyczaj krótka kamizelka. Niezależnie od miejsca garniturowi towarzyszyła biała koszula oraz krawat o umiarkowanej szerokości i dyskretnym wzorze. Na oficjalne uroczystości panowie przywdziewali czarny frak, kamizelkę i koszulę ze sztywnym gorsem, wiązali muszkę i nakładali czarne lakierki. Jako okrycia wierzchnie noszono latem popelinowe i gabardynowe płaszcze, przepasane paskiem, a w chłodnej porze roku dopasowane, wełniane płaszcze. Codziennym męskim obuwiem były półbuty skórzane, a najpopularniejszym nakryciem głowy był filcowy kapelusz o różnym kształcie główki i ronda, rzadziej melonik. Niezbędne uzupełnienie ubioru stanowiły skórzane rękawiczki.
Moda współczesna Wiek XX i XXI to moda ciągle zmienna, jednak najczęściej sprowadzająca się do bycia jak najszczuplejszą. Ideałem jest sylwetka modelki: wysoki wzrost i szczupłe kształty. Współczesna moda jest po części mieszaniną wszystkich swoich poprzedniczek XX wieku. Projektanci mody prześcigają się w co nowych i lepszych kolekcjach łącząc klasykę, barwne lata oraz wszystkie długości. Wielokrotnie czynnikiem wpływającym na to, co nosi się w danym sezonie jest kultura. Często poprzez ubiór człowiek wyraża samego siebie.
Hipisi Strój stanowił zewnętrzną formę zamanifestowania odrębności. Odgrywał także swoistą rolę funkcjonalną. Prosty, niedrogi, zmysłowy, kolorami wskazywał na pokrewieństwo z naturą. Podkreślał inność, osobowość, symbolizował bycie sobą w każdej sytuacji, nie ukazywał różnic bogactwa czy statusu. Wyrażał wspólnotę pewnych podstaw i wartości, w pewnym sensie znak przynależności. • Przykładowo: dziewczęta, kobiety nosiły bajecznie kolorowe bluzki, suknie, spódnice, męska cześć ruchu koszule, łatane jeansy lub spodnie dzwony itd. itp. Często samemu szyto i projektowano. Czasem wyglądu dopełniały ozdoby - koraliki, wisiorki, apaszki i opaski. Po prostu, każdy nosił to, w czym czuł się dobrze. I tak pozostało do dziś.
Punk Strój punka ma charakter niedbały i celowo antyestetyczny. W jego skład wchodzą: skórzana lub dżinsowa kurtka nabijana ćwiekami, dżinsowe spodnie, oraz ciężkie, wojskowe buty. Fryzura ma postać biegnącego przez środek głowy czuba. Muzyka, tworzona i słuchana przez punków również ma charakter antyestetyczny. Jest ogromnie dynamiczna, agresywna, nieskomplikowana.
Dresiarze i jumacy Oba określenia odnoszą się do młodzieżowych subkultur dewiacyjnych, których powstanie jest efektem ubocznym procesów transformacji ustrojowej i zmian społeczno- politycznych zachodzących w naszym kraju w latach 90. Ich ulubionym strojem są dresy znanych firm, krótko ostrzyżone włosy. Dresiarze lubią się popisywać przed rówieśnikami i ostentacyjnie demonstrują swoją zamożność. Dochody czerpią z działalności przestępczej. Sami nie używają narkotyków (jedynie amfetamina przed „ akcją”).
Skejci (skaterzy) Jeżdżą na rolkach i deskorolkach. W Polsce grupy skejtów powstały pod koniec lat 80. Ich uczestnicy wywodzili się z ruchu punk. Dla członków subkultury skateboarding jest czymś więcej niż tylko sportem i zabawą - jest częścią ich stylu życia. Główne jego cechy to spontaniczność, luz i podkreślanie niezależności. Przynależność do subkultury manifestowana jest przez specyficzny ubiór: czapki baseballówki lub chustki bandanki, obszerne bluzy z kapturami, luźne podkoszulki. Sympatycy subkultury mogą sprawdzić swoje umiejętności sportowe podczas zawodów, zaopatrzyć się w specjalistycznych sklepach w sprzęt i kultową odzież.
Metalowcy Metalowcy, metale - subkultura powstała na początku lat 70. XX wieku, zgromadzona wokół muzyki heavymetalowej i jej podgatunków. Na wizerunek metalowca składają się: - długie włosy, - obcisłe spodnie, - skórzane kurtki, - czarne T-shirty, - ćwiekowane pasy.
Emo Emo powstało jako reakcja na agresywny i materialistyczny styl życia amerykańskich raperów. Dotyczy to głównie popełniania przestępstw, zażywania środków odurzających, powierzchowności, braku okazywania uczuć oraz konsumpcjonizmu. Sprzeciw ten objawia także w modzie - czyste, schludne, obcisłe ubrania, nakładanie makijażu oraz zadbane fryzury będące zaprzeczeniem luźnego, ulicznego wyglądu gangsterów. Emo stanowi swoiste połączenie gothic metalu (mroczny wizerunek, głęboka duchowość) i punku (krytyczne podejście do świata, poczucie braku sensu jednak bez nihilizmu i anarchizmu), ale znacząco różni się od obu tych subkultur.