420 likes | 511 Views
Wolontariat łączy pokolenia. -Wespół w Zespół- „Jesienne spotkania” Spotkania z ludźmi czynią życie warte przeżycia Guy de Maupassant. Hospicjum Św. Kamila w Gorzowie Wlkp. jest placówką, która przede wszystkim działa z myślą o osobach chorych na nowotwory i o ich rodzinach.
E N D
Wolontariat łączy pokolenia -Wespół w Zespół- „Jesienne spotkania” Spotkania z ludźmi czynią życie warte przeżyciaGuy de Maupassant
Hospicjum Św. Kamila w Gorzowie Wlkp. jest placówką, która przede wszystkim działa z myślą o osobach chorych na nowotwory i o ich rodzinach.
Obejmujemy swą opieką dzieci osierocone, dla których stworzyliśmy świetlicę „Jaskółka”, a także schorowane osoby starsze, przebywające w Dziale Pobytu Dziennego.
Dział Pobytu Dziennego w Hospicjum Św. Kamila w Gorzowie Wlkp. został utworzony z myślą o osobach chorych na chorobę nowotworową we wcześniejszej jej fazie, ale także dla potrzebujących aktywności i wsparcia innych ludzi. Na oddziale tym przebywają również pensjonariusze z innymi chorobami, potrzebujący opieki oraz osoby starsze , osamotnione, zdane tylko na siebie.
Hospicjum przeszywa wiele bólu i cierpienia, który mimo wszystko przeplata się z radością i troską pracowników, a także oddanych wolontariuszy. Wolontariusze są nieodłączną częścią działalności naszego Hospicjum. Swoją obecnością wprowadzają radość i entuzjazm w nasze mury oraz napełniają przebywające tu osoby nadzieją, przynosząc im ulgę w cierpieniu.
Promując wśród młodzieży wolontariat, pokazujemy im różne jego oblicza. „Wolontariat łączy pokolenia” to doskonała akcja, w którą włączyło się Hospicjum Św. Kamila wraz z młodzieżą z Gimnazjum Katolickiego Stowarzyszenia Wychowawców im. Piotra Jerzego Frassatiego w Gorzowie Wielkopolskim. Projekt został przygotowany pod hasłem „Jesienne spotkania”.
„Jesienne spotkania” Nazwa przedsięwzięcia wynika z Jesieni życia, w jakiej znajdują się podopieczni Działu Pobytu Dziennego w Hospicjum Św. Kamila, jak i z pory roku, jaka nam teraz towarzyszy. Jesień, jako pora roku, może być zarówno deszczowa i zimna, jak złota i słoneczna. Tak samo może być w życiu człowieka starego i schorowanego.
Chcemy więc im tę jesień ozłocić … dzięki młodzieży. Spotkania te mają na celu: • pokazanie różnych form wolontariatu, • uczenie tolerancji i wzajemnej akceptacji obu grup społecznych, • poszerzenie i pogłębienie świadomości młodych ludzi o potrzebie bycia pomocnym innym, • pokazanie, że wspólne przebywanie z młodymi jest lekiem na wykluczenie społeczne starszych i chorych osób, • inspirowanie starszych i młodszych do wspólnego kreatywnie spędzonego czasu.
I spotkanie Pierwsze spotkanie, 8 listopada 2011 roku było poświęcone gorzowskiej Cygance – Papuszy.
Ola Bołoz (laureatka konkursu krasomówczego) opowiedziała o życiu poetki, a Agnieszka Bańdziak (finalistka konkursów piosenkarskich) zaśpiewała znaną wszystkim pieśń „My, Cyganie”.
Pensjonariusze mieli również okazję usłyszeć teksty wzruszających wierszy Papuszy w wykonaniu Hanny Rudzińskiej (nauczycielki j. polskiego).
Czas upłynął bardzo szybko w miłej atmosferze, ale pensjonariusze długo będą wspominać chwile spędzone z wolontariuszami. „Bardzo mi się podobały wiersze Papuszy czytane przez panią Hanię. Interesujące było opowiadanie i wspominanie dawnych lat życia Papuszy. Dobrze, że młodzież szkolna interesuje się historią Gorzowa i jego mieszkańcami, i że przekazuje swą wiedzę innym. Dzięki nim pamięć o Papuszy pozostaje dla potomnych.” pani Stanisława DPD
II spotkanie 10 listopada pensjonariuszy odwiedziły Małgosia Niewiarowska, Weronika Borek, Zuzia Zielińska i Wiktoria Włodarczyk, uczennice kl. III gimnazjum.
Najpierw uczennice zaprosiły do wysłuchania pięknej opowieści o „Trzech drzewach”. Morał tej historii jest taki, że kiedy wydaje ci się, że wszystko idzie nie po twojej myśli, zawsze wiedz, że Bóg ma dla ciebie pewien plan. Jeśli Mu zaufasz, obdarzy cię hojnie. Każde z drzew otrzymało to, o co prosiło, ale nie w sposób, w jaki to sobie wyobrażało – zakończyła Gosia. - My nigdy nie wiemy, jakie są plany Boga wobec nas. Wiemy tylko, że Jego drogi, nie są naszymi drogami, ale Jego drogi są zawsze najlepsze.
Następnie nadszedł czas na wspólne śpiewanie: na przemian było słychać piosenki wykonywane przez dziewczęta i przez pensjonariuszy.
A gdy się wszyscy zmęczyli, nadszedł czas na relację z obchodów Święta Niepodległości w szkole. Gimnazjalistki opowiedziały m. in. o znanych Polakach, ważnych wydarzeniach historycznych, o tym, w jaki sposób dzisiaj Polacy obchodzą ten dzień.
Pensjonariusze wspominali, jak dawniej pamiętano o odzyskaniu niepodległości przez Polskę.Na koniec wspólnie zaśpiewali pieśni patriotyczne.
„Piosenki śpiewane przez chorych z DPD były wesołe i skoczne. Wiele z nich po raz pierwszy słyszałam i bardzo mi się podobały. Cieszę się ,że miałam okazję się ich nauczyć oraz posłuchać wspomnień pensjonariuszy. Czas spędzony razem jest bardzo cenny, bogaty w nowe doświadczenia.” Małgosia - wolontariuszka
III spotkanie W dniu 15 listopada uczniowie Gimnazjum po raz kolejny odwiedzili pensjonariuszy Pobytu Dziennego Hospicjum św. Kamila w Gorzowie Wlkp. Pomimo pochmurnego dnia odbył się wcześniej zaplanowany spacer do pobliskiego parku.
Z pomocą uczennic: Dagny Miedzińskiej, Mai Pieczyńskiej, Marty Kamieńskiej i Igi Józefowicz pensjonariusze ubrali się cieplutko i wszyscy razem poszli na spacer.
Niby tylko spacer, a jak wiele radości daje obecność drugiej osoby.
Część osób pozostała w sali, gdzie P. Hania czytała wiersze ks. Jana Twardowskiego. Dzień upłynął w miłej atmosferze. A ze wspólnie uzbieranych liści pensjonariusze zrobili piękne bukiety.
„ Jak dobrze, że młodzież do nas przychodzi. Zapominam o bólu i o tym, jaka bezużyteczna jestem. Tak radośniej tu jest. ” p. Ela z DPD
IV spotkanie W dniu 22 listopada w Dziale Pobytu Dziennego zagościły wolontariuszki Patrycja Sibińska i Gabrysia Śmierzchalska. Tym razem pojawiły się one w murach Hospicjum, by razem z podopiecznymi lepić figurki z masy solnej, które później ozdobią choinkę.
„W końcu mogłam robić coś artystycznego, coś, co czuję i nie muszę widzieć” pani Kazia z DPD niewidoma
„Wspólne spotkania powodują, że czujemy się potrzebni. Cieszę się, że mogłam poznać podopiecznych DPD. Idąc na zajęcia, myślałam, że spotkam ludzi smutnych, cierpiących, a ujrzałam radosnych, uśmiechniętych. Pewnie spowodowane jest to tym, że są razem i ktoś o nich pamięta, przychodząc tutaj.” Gabrysia - wolontariuszka
Działania nasze i naszych wolontariuszy, biorących udział w akcji „Wolontariat łączy pokolenia” pod hasłem „Jesienne spotkania”, są i będą dalej realizowane. Wolontariusze mają na uwadze podejmowanie kolejnych działań, które będą się odbywać na terenie Hospicjum z udziałem naszych pensjonariuszy.
V spotkanie 15 grudnia wolontariusze wstąpią w mury Oddziału Pobytu Dziennego, by wraz z osobami starszymi przeżyć wyjątkowy czas Świąt Bożego Narodzenia. Kolędowanie to magiczny czas wspomnień, podniosłej atmosfery i życzliwości, ale także oczekiwania pełnego nadziei.
VI i VII spotkanie 13 stycznia salę Pobytu Dziennego wypełni gwar i śmiech podopiecznych i wolontariuszy, którzy w tym wyjątkowym okresie karnawału postanowili rozweselić buzie każdego poprzez organizację balu maskowego. Na tę okazję, 10 stycznia, przygotowane będą maski wykonane własnoręcznie przez każdego uczestnika balu. Mamy nadzieję, że pomysł ten zostanie przyjęty przez wszystkich z entuzjazmem i zostanie zapamiętany przez długie lata, zarówno przez wolontariuszy, jak i naszych podopiecznych.
VIII spotkanie Gdy do życia budzić się będzie wiosna, która niesie ze sobą mnóstwo zapachów… my wypełnimy przestrzeń Hospicjum zapachami ciasta i ciasteczek wspólnie przyrządzonych przez wolontariuszy i podopiecznych.
IX spotkanie W kwietniowy dzień planujemy spacery na świeżym powietrzu, a także snucie opowieści i historii z dawnych lat, które będą nawiązywać do przyniesionych fotografii. …bo warto poznać człowieka i jego historię życia.
X spotkanie Majowe przedpołudnia będą spędzane na dworze w ogrodzie lub parku.Wypełni je zabawa, śmiech i zdrowy ruch na świeżym powietrzu.
Chcemy, aby te wyjątkowe spotkania różnych pokoleń pozwoliły przełamać stereotyp smutnej starości i sprawiły naszym podopiecznym oraz wolontariuszom wiele radości. Żyć to znaczy pomagać innym. Trzeba się troszczyć o cudze szczęście, by samemu być szczęśliwym. Raoul Follereau