100 likes | 228 Views
,,Zabili mi Misia''. Song by Ana&Elle don't copy!!! (c). Bohaterowie:. Ana: Elle: {chwilowy brak xDD} Miś i Hipcio:. Było ciepłe popołudnie, i śmierdziało cudnie. Siedziałam na przyrodzie i trzymałam go na brodzie. Był taki cudny, zeschły mu wnętrzności i był pozbawiony kości.
E N D
,,Zabili mi Misia'' Song by Ana&Elle don't copy!!! (c)
Bohaterowie: Ana: Elle: {chwilowy brak xDD} Miś i Hipcio:
Było ciepłe popołudnie, i śmierdziało cudnie. Siedziałam na przyrodzie i trzymałam go na brodzie.
Był taki cudny, zeschły mu wnętrzności i był pozbawiony kości. Ani hipcio latał tu i tam, a on tylko siedział i srał.
Nie byłam gorsza, też spróbowałam, ale on nie doleciał, a ja się zestresowałam.
Refr.: Zabili mi Misia! Zabił go ON! {fotki Mikołaja (tytułowego mordercy) nie posiadamy, Z poważaniem- Ana&Elle}
Podskoczył na stole, odpadło mu ucho, a mi w gardle zrobiło się sucho. „Ubaaa, Ubaaaa!!! Grrr!!”
Pierdłam w krzesło, tak się zestresowałam, że aż mu nogę urwałam.
Zrobiłam mu pogrzeb, wśród gnoju i drzew, tam zwiędłe chwasty położyłam też.
Teraz jest w niebie i kości ma też, Lulu lulu mu śpiewają, i on śpiewa też.