„Moja szkoła i jej środowisko”

1. „Moja szkoła i jej środowisko”

2. Mieszkam w miejscowości Koneck położonej w powiecie aleksandrowskim. Okolice Konecka słyną z czystego powietrza, pięknych lasów i zarybionych wód. Latem pachnie zbożem i polnymi kwiatami. W wakacyjne wieczory spotykamy się z przyjaciółmi przy ognisku. Jako redaktor naczelny szkolnej gazetki chciałabym przedstawić Państwu siebie i swoją szkołę…

3. Sama o sobie

4. Ja: Kinga, 11.01.1990, gimnazjalistka, nie za gruba, nie za chuda, raczej wysoka, niebieskooka, ciemne długie włosy. Jestem: otwarta, przynajmniej staram się taka być, choć z drugiej strony jestem trochę nieśmiała. To znaczy, chyba tak jak każdy - na początku trudno jest mi wejść w nowe otoczenie. Potrafię - kiedy mi na tym zależy - dostosować się do każdej sytuacji. I jak zaangażuję się w jakąś sprawę to jest to zaangażowanie "do końca". Nie lubię rezygnować "z połowy drogi", jeśli oczywiście uważam, że "gra warta jest świeczki". Jestem jednak ostrożna, jeśli czegoś "nie czuję", nie angażuję się - zachowuję dystans. Jeżeli jednak coś obiecam zawsze staram się dotrzymać słowa. Kocham: Ich i Jego Uwielbiam: patrzeć w gwieździste niebo, zapach ulic po deszczu, burze, morze, marzyć, Anitę Lipnicką, czytać, upalne lato, jeździć na rolkach, „Jezioro marzeń” i wiele innych rzeczy... Nienawidzę: braku szacunku wobec drugiej osoby, fałszywych przyjaciół, dymu papierosowego, czapek, bezmyślności Jem z przyjemnością: arbuzy, lody, chleb razowy, Nesquiki, ptasie mleczkoLubię pić: kakao, ciepłą herbatkę z cytryną, sok marchwiowy Kolory: pomarańczowy, żółty, jasny zielony, brązowy, złoty Marzenia: cały czas się spełniają... Ja: Kinga, 11.01.1990, gimnazjalistka, nie za gruba, nie za chuda, raczej wysoka, niebieskooka, ciemne długie włosy. Jestem: otwarta, przynajmniej staram się taka być, choć z drugiej strony jestem trochę nieśmiała. To znaczy, chyba tak jak każdy - na początku trudno jest mi wejść w nowe otoczenie. Potrafię - kiedy mi na tym zależy - dostosować się do każdej sytuacji. I jak zaangażuję się w jakąś sprawę to jest to zaangażowanie "do końca". Nie lubię rezygnować"z połowy drogi", jeśli oczywiście uważam, że "gra warta jest świeczki". Jestem jednak ostrożna, jeśli czegoś "nie czuję",nie angażuję się - zachowuję dystans. Jeżeli jednak coś obiecam zawsze staram się dotrzymaćsłowa. Kocham: Ich i Jego Uwielbiam: patrzeć w gwieździste niebo, zapach ulic po deszczu, burze, morze, marzyć, Anitę Lipnicką, czytać, upalne lato, jeździć na rolkach, „Jezioro marzeń” i wiele innych rzeczy... Nienawidzę: braku szacunku wobec drugiej osoby, fałszywych przyjaciół, dymu papierosowego, czapek, bezmyślności Jem z przyjemnością: arbuzy, lody, chlebrazowy, Nesquiki, ptasie mleczkoLubię pić: kakao, ciepłą herbatkę z cytryną, sok marchwiowy Kolory: pomarańczowy, żółty, jasny zielony, brązowy, złoty Marzenia: cały czas się spełniają...

5. Zespół Szkół im. Prymasa Tysiąclecia Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Konecku, to szkoła, do której chodzę

6. A kim jest patron mojej szkoły? „SZKOŁA MUSI BYĆ NARODOWA! SZKOŁA MUSI DAĆ DZIECIOM I MŁODZIEŻY MIŁOŚĆ DO OJCZYZNY, DO KULTURY DOMOWEJ, RODZINNEJ I NARODOWEJ. I MUSI WYCHOWAĆ W TYM DUCHU...” Stefan Wyszyński (3 sierpnia1901 – 28 maja 1981) ksiądz, patriota, obrońca godności i praw człowieka. Urodzony w miejscowości Zuzela nad Bugiem. Arcybiskup gnieźnieński i warszawski oraz prymas Polski od 1948 roku, nazywany prymasem tysiąclecia. Kardynał od 1953 roku. W dniu 25 września 1953 został aresztowany w ramach represji państwa wobec Kościoła katolickiego. Miał duży udział w wyborze Karola Wojtyły na papieża. W latach 1980 -1981 pośredniczył w rozmowach między władzami PRL, a Solidarnością. Zmarł 30 maja 1981 roku w Warszawie. .

7. Naszego patrona kochają wszyscy uczniowie! Ja również. Napisałam dla niego wiersz… „Jedyny jakiego znam” cierpiał tysiąc razy Cierpiał z każdą spadającą gwiazdą Cierpiał przez złośliwość i pogardę Patrzy na nas – zbawicieli przyszłości Pełen nadziei, że docenimy …miłość …przyjaźń … i wolność Zabrały go anioły, By Jego dobre serce Nie musiało patrzeć na krew, ból i rany teraz wędrując po chmurach Z lukru, Puchu I waty Uśmiecha się do ludzi Stojących na stacji ryzyka… tych blisko śmierci. Na każdy fałszywy krok odpowiada miłością Kocha nas wszystkich mocnych i słabych Błądzących w labiryncie niewiedzy Chcemy śpiewać Twą melodię życia, Grać na okarynie zawsze blisko Ciebie W pierwszym rzędzie Czuć w powietrzu zapach domowego ogniska Przeżywać wschód słońca rozpaloną Iskrą nadziei

8. Nauczyciele… Dyrektorem Zespołu Szkół w Konecku jest p. mgr Dariusz Wochna Zatrudnionych jest 23 nauczycieli. Oto nauczyciele uczący w gimnazjum…

9. A wszystko zaczęło się tak… Nasza szkoła zaczęła istnieć w 1918r ( w chwili odzyskania niepodległości) i początkowo posiadała tylko jednego nauczyciela. Duże zainteresowanie nauką przez mieszkańców Konecka i pomoc Zarządu Gminy przyczyniły się do wybudowania nowego budynku szkolnego i zatrudnienia większej ilości nauczycieli. Pierwszym dyrektorem szkoły była pani Krystyna Kędzierska. W ciągu następnych lat szkoła była udoskonalana. W czasie II wojny światowej przestała istnieć, a budynek został przeznaczony na szpital wojenny. W marcu 1945 roku znów zaczęła działać dzięki panu Józefowi Stryszowskiemu. Następne kilkadziesiąt lat były dla naszej szkoły niezwykle trudne. Brakowało wyposażenia, opału, nauczycieli… Lata 70-te i 80-te i to lata rozkwitu szkoły. Zakupiono wtedy nowy sprzęt, unowocześniono sale lekcyjne, zaczęto przygotowywać części artystyczne, zawody sportowe i wyjazdy na wycieczki. Pomimo wielu przeszkód i niepowodzeń naszej szkole udało się przetrwać do czasów dzisiejszych.

10. W dzisiejszych czasach nasza szkoła jest jedną z nowocześniejszych szkół w powiecie. Uczy się w niej 157 uczniów szkoły podstawowej i 158 uczniów gimnazjum. Zimą nasza szkoła wygląda równie okazale, a podczas zachodu słońca przybiera tajemniczą postać. Bardzolubię naszą szkołę, bo mimo, że w niej głównie nauka, mamy także czas na przyjemności… Zapraszam na krótkie wspomnienia z naszych uroczystości szkolnych oraz wycieczek…

11. Święta narodowe Czy historii można się uczyć poza lekcjami??? Oczywiście! Dzięki akademiom przygotowanym przez gimnazjalistów lepiej rozumiemy historię Polski Wspaniała dekoracja, niesamowite efekty muzyczne oraz uroczyste teksty sprawiają, że każda akademia z okazji Dnia Niepodległości pozostaje na długo w naszej pamięci… Rocznica uchwalenia Konstytucji 3 Maja

12. … Jasełka Przygotowywane przez „ Aniołki Wyszyńskiego” … … czyli nasze panie katechetki. Tradycyjne… … i bardziej awangardowe…

13. …pierwsza uroczystość to Dzień Nauczyciela A w tym roku była to Gala wręczania Belfrów… Tak eleganckiej scenerii i uroczystego nastroju dawno w naszej szkole nie było! dzień, o którym nigdy nie zapominamy!!! Co roku przygotowujemy coś specjalnego dla naszych nauczycieli… Nieoczekiwana zamiana ról? Czemu nie? Chociaż raz mogliśmy poczuć się jak nauczyciele! „Szansa na sukces” w wykonaniu naszych nauczycieli to dopiero było coś!!! Nasi belfrzy pokazali nam jak się naprawdę śpiewa!

14. Dzień Kobiet Dzień Kobiet, a przede wszystkim akademie jakie przygotowują nasi chłopcy z tej okazji to niewątpliwie dzień, na jaki z niecierpliwością czekają wszystkie dziewczyny w naszej szkole… Chłopięcy balet tańczący „Jezioro łabędzie” , Kankan … zakończony szpagatem czy pokaz mody… w wykonaniu męskich bliźniaczek to tylko niektóre z atrakcji jakie przygotowali w ciągu ostatnich lat nasi chłopcy…Zobaczymy czym nas zaskoczą w tym roku

15. Jak walczymy z nałogami?!!!... Rysujemy prace, organizujemy przedstawienia. Robimy wszystko, żeby zwalczać i zapobiegać nałogom !!! Mam nadzieję, że skutecznie! A oto jak uczniowie protestują przeciwko alkoholowi, narkotykom i papierosom…

16. Wycieczki Tradycją szkoły są kilkudniowe wycieczki organizowane przez panią mgr Małgorzatę Szymańską. Odkrywamy w sobie duszę romantyków spacerując po ogrodach kwiatowych Dużo wędrujemy Zdobywamy szczyty Wyruszamy na podbój Europy

17. Koncert Laureatów Od kilku lat każdy rok szkolny kończymy Koncertem Laureatów. Redaktorzy szkolnej gazetki „NOWINKA” przedstawiają nam całoroczne osiągnięcia naszych uczniów… a jest tego całkiem sporo!!! W zeszłym roku odbyło się to w scenerii kawiarni… Zapachniało sukcesami i kawą…

18. I mogła bym jeszcze mówić i mówić o mojej szkole,bo dzieje się tu wiele…… ale najlepiej zobaczyć to na własne oczy. Bo na Kujawach, w pobliżu Aleksandrowa Kujawskiego jest mała wieś gminna z niesamowitą szkołą, którą będzie mi żal opuścić już za cztery miesiące.ZAPRASZAM! Kinga