230 likes | 1.1k Views
„Czy jestem piękna? Kanon piękna kobiety na przestrzeni dziejów”. Kanon (sztuka) – zespół wzorców, reguł i metod wytwarzania obowiązujących w danym okresie w odniesieniu do przedstawiania ludzkiej postaci, stylu architektonicznego, lub wszelkich form artystycznych na określonym obszarze.
E N D
„Czy jestem piękna? Kanon piękna kobiety na przestrzeni dziejów”
Kanon (sztuka) – zespół wzorców, reguł i metod wytwarzania obowiązujących w danym okresie w odniesieniu do przedstawiania ludzkiej postaci, stylu architektonicznego, lub wszelkich form artystycznych na określonym obszarze. • Kanony greckie wiążą się z pojęciem idealnych proporcji i modułem. Do najbardziej znanych kanonów greckich należą: • 1.kanon Polikleta, według którego wysokość człowieka ma 8 modułów, w tym jeden moduł stanowi wysokość głowy jako 1/8 całego ciała. • 2.kanon Lizypa, według którego wysokość człowieka ma 9 modułów, w tym głowa to 1/9 całości. • Kanon w starożytnym Rzymie: • 1.według Witruwiusza wysokość człowieka to 10 modułów, moduł to wysokość głowy mierzona od brody do nasady włosów; z jego rozważań korzystali malarze renesansu. • Kanony nowożytne: • 1.kanon Leonarda da Vinci - oparty jest o studium ludzkiego ciała wpisującego sylwetkę człowieka w kwadrat i koło, którego środek stanowi pępek. • 2.Albrecht Dürer - prowadził studia nad proporcjami ciała kobiety. • 3.Le Corbusier - "zasada złotego podziału" przeniesiona na wymiary człowieka stojącego z podniesioną ręką. • Różnica między kanonem a stylem w sztuce polega na tym, że styl nie podlega ścisłym regułom i najczęściej odnosi się do wszelkich form ekspresji artystycznej, w tym do literatury i muzyki danego okresu.
Sztuka prehistoryczna – nazwa, stosowana dla przejawów działalności człowieka z epoki prehistorycznej. Przedmiotem sztuki prehistorycznej są wytwory rąk ludzkich, o których historia nie posiada żadnych źródeł pisanych. W czasach prehistorycznych kobiety były kojarzone głównie z płodnością. Ich rola sprowadzała się do urodzenia jak największej liczby dzieci. Rzeźby i malowidła z tego okresu przedstawiają zatem kobiety jako bardzo zaokrąglone, wręcz otyłe, z dużymi piersiami i biodrami, nasuwające skojarzenia z płodnością i macierzyństwem.
W starożytnym Egipcie wykształcił się tam bardzo ścisły kanon kobiecej urody. To wtedy po raz pierwszy na taką skalę rozpowszechniła się depilacja ciała, znacznie bardziej restrykcyjna w formie niż dzisiaj – kobiety goliły bowiem nie tylko całe ciała, ale także głowy. Ideałem była smukła kobieta o wąskich biodrach, mocno umalowanych oczach, wydatnym nosie, długiej szyi i całkowicie łysej czaszce.
Ideał starożytnych Greków i Rzymian był dość zbliżony do dzisiejszych standardów piękna. Wenus z Milo być może nie zachwyciłaby dziś zbyt wielu swoją twarzą, ale jej ciało najprawdopodobniej zdobyłoby uznanie doskonale harmonijną, nieco atletyczną budową. Ciekawe, czy bogini miłości trafiłaby na okładkę magazynu ‚‚Shape’’...
W gotyku architektura pięła się ku Bogu. Była strzelista i wysmukła. Taki też był ideał kobiety tej epoki – smukła, wiotka, wysoka i delikatna. Moda zaczyna być bardzo istotna, bo ludzie zaczynają się bogacić. Coraz większe znaczenie zyskuje mieszczaństwo, które pragnie we wszystkich dziedzinach doścignąć możnowładców, a ponieważ może sobie na to pozwolić i jeszcze wtedy nie ma ograniczeń dyktowanych prawem, robi to. Szczególnie kunsztowny jest strój kobiecy. Wciąż noszone są dwie suknie, ale wierzchnia w gotyku jest w ogóle pozbawiona rękawów i upinana z jednej strony. Elegantki nie żałują materiałów. Malownicze zwoje nadają kobiecej sylwetce charakterystyczną literę S. Warto zwrócić uwagę na nakrycia głowy, które są niezwykle kunsztowne i strzeliste jak wieże gotyckich świątyń. Są to czepce i wysokie czapki, najprostsze wykonane z chust, bardziej wykwintne z krochmalonych materiałów, albo specjalnie wygiętego wałka, który był obciągnięty aksamitem i ozdabiany drogimi kamieniami. W gotyku damy po raz pierwszy zaczynają używać bielizny. Ubranie męskie było trzyczęściowe. Na bieliznę nakładano szatę spodnią, a potem wierzchnią, (których zresztą z reguły nie prano). Buty ludzi bogatych kończyły się w szpic. Noski bywały dość długie. Chociaż uważano, że osoby, które noszą tego typu obuwie, są bufonami.
Sądzi się, że idealny wzór kobiety doskonałej tamtego czasu przedstawiał obraz Leonarda da Vinci, pt. : "Mona Liza". W tamtym czasie, kobieta ta była wzorem piękności. Pochodziła ona z Florencji i stała się symbolem prawdziwej kobiecości. Zadziwiające jest to, że dziś wizerunek tej kobiety jest równie popularny i podziwiany. Jak wówczas opisywano kobietę idealną? Koniecznie musiała mieć wielkie, migdałowe, piękne oczy. Musiała mieć wyraźne i kształtne brwi. Niezbyt wielkie i rzucające się w oczy usta. Za piękną uważano również kobietę przy kości. To zupełnie odwrotnie niż dziś.
Wizerunek kobiety w okresie baroku jest jednolity, chociaż czasem można zauważyć w nim odchylenia od reguły. Zarówno malarze jak i poeci przedstawiają kobietę jako postać , która dostarcza rozrywki mężczyznom jest pozbawiona cnót duchowych, które dominowały w okresie renesansu. Barok jest epoką kontrastów , dlatego na obrazach malarzy XVI i XVII-wiecznych bardzo wyraźnie widać różnice pomiędzy barwami ciała a tłem otoczenia, na których się ono znajduje. Poza tym różnice są również dostrzegane w samej tematyce obrazów. Mimo iż przeważają obrazy, na których kobiety eksponują swoje prawie nagie ciała , można także spotkać zupełnie odmienny wizerunek kobiety.
Współczesność, tak jak każda z epok, wykreowała pewne charakterystyczne dla siebie wzorce osobowe. Zarówno w stosunku do mężczyzn jak i do kobiet odnosi się wiele stylów i sposobów życia. W ostatnich latach, głównie w Ameryce Północnej i Europie została wykreowana postawa bisnesswoman. Kobiety wyzwolonej, dążącej do kariery i łaknącej sukcesów, często nie mającej czasu dla domu i rodziny. Drugim typem współczesnych kobiet, po części pokrywającym się z postawą bisnesswoman, są feministki. Walczące o swoje prawa, żądające równości i partnerstwa. Helen Fielding, współczesna brytyjska pisarka, autorka takich książek jak „Cause Celeb” i obu części „Dziennika Bridget Jones”, w swoich utworach przedstawia właśnie taką kobietę.