140 likes | 344 Views
PREZENTACJA Z ĆWICZEŃ. AGNIESZKA STANUCH KrDZTo 1011B. Plan prezentacji. Ćwiczenie 1- życiorys.txt Ćwiczenie 2- życiorys.pdf Ćwiczenie 3- wzory chemiczne i rysunek techniczny Ćwiczenie 4- lista osób i wykres Ćwiczenie 5- lista płac. Życiorys.txt.
E N D
PREZENTACJA Z ĆWICZEŃ AGNIESZKA STANUCH KrDZTo 1011B
Plan prezentacji • Ćwiczenie 1- życiorys.txt • Ćwiczenie 2- życiorys.pdf • Ćwiczenie 3- wzory chemiczne i rysunek techniczny • Ćwiczenie 4- lista osób i wykres • Ćwiczenie 5- lista płac
Życiorys.txt Nazywam sie Agnieszka Stanuch. Urodzilam sie w kwietniu 1994 roku w Jaworznie, moim rodzinnym miescie. Od zawsze mieszkam razem z babcia i rodzicami w domu jednorodzinnym w podmiejskiej dzielnicy. Przez pierwsze cztery lata zycia bylam pod opieka babci, kiedy rodzice pracowali. W wieku 4 lat po raz pierwszy poszlam do przedszkola. Bardzo mi sie spodobalo. Nawiazalam przyjazn z dziewczyna,k tora niestety wyjechala zaraz po ukonczeniu przedszkola. Na szczescia nadal, utrzymujemy kontakt. W przedszkolu bylam tylko do godziny trzynastej, poniewaz pozniej zmienialy sie opiekunki, a ja chcialam byc tylko pod opieka ulubionej pani Grazynki. Pozniej nadszedl czas podstawowki. Calkiem nowa klasa, nikt znajomy. Udalo mi sie jakos zaklimatyzowac, nauczyciele mnie lubili. Bylam dobra uczennica majaca wysokie wyniki i pomagajaca innym. Kiedy bylam w drugiej klasei urodzil sie moj mlodszy brat. Cala rodzina byla szczesliwa i ja cieszylam sie ze w koncu mam rodzenstwo. Niestety po dwoch miesiacach zmarl moj jedyny dziadek. Mial on prawie dziewiecdziesiat lat. Bardzo mi go brakuje, nawet po tylu latach. W trzeciej klasie podstawowki uznalam, ze moja klasa ma za niski poziom i zmienilam klase. Tutaj mialam wiecej znajomych z czasow przedszkolnych i z mojej okolicy. W trzeciej klasie pojechalam na zielona szkole na dwa tygodnie do Darlowka. Byl to moj pierwszy wyjazd bez rodzicow. Bardzo mi sie spodobalo, wiec juz rok pozniej pojechalam na swoja pierwsza kolonie do Niedzicy. Wyjazd byl organizowany przez ksiedza z mojej parafii, tak wiec jechalam razem ze znajomymi. Wyjzady zorganhizowane staly sie czescia mojego zycia i tak bylam na pieciu zimowiskach, szesciu obozach zagranicznych, trzech oazach i czterech koloniach. Teraz niestety nie moge juz jezdzic jako uczestnhik i bardzo mi tego brakuje. Lata podstawowki przelecialy bardzo szybko. Nastepnie gimnazjum, w mojej dzielnicy w jednym budynku miescila sie podstawowka i gimnazjum wiec tutaj tez padl moj wybor. Znajomi Ci sami, nauczyciele rowniez. Tutaj nie ma o czym opowiadac. Przy wyborze liceum postawilam na renome i wybralam 1 Liceum Ogolnoksztalcace w Katowicach, klase matematyczno- przyrodnicza. Najwazniejszym wydarzeniem w ciagu tych trzech lat byla dla mnie studniowka, ktora odbyla sie w Siemianowicach Slaskich w styczniu 2013 roku. Matura byla dla mnie bardzo stresujacym okresem, tak samo jak rekrutacja na studia. Moj wybor padl na Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie na kierunku towaroznawstwo, poniewaz zawsze chcialam studiowac w Krakowie, a uczelnie i kierunek polecila mi moja starsza kuzynka ktora jest dla mnie autorytetem.
Życiorys.pdf 13.03.2014 godz. 11:20 ZYCIORYS AGNIESZKA STANUCH Nazywam się Agnieszka Stanuch. Urodziłam się w kwietniu 1994 roku w Jaworznie, moim rodzinnym mieście. Od zawsze mieszkam razem z babcia i rodzicami w domu jednorodzinnym w podmiejskiej dzielnicy. Przez pierwsze cztery lata życia byłam pod opieka babci, kiedy rodzice pracowali. W wieku 4 lat po raz pierwszy poszłam do przedszkola. Bardzo mi się spodobało. Nawiązałam przyjaźń z dziewczyna, która niestety wyjechała zaraz po ukończeniu przedszkola. Na szczęścia nadal, utrzymujemy kontakt. W przedszkolu byłam tylko do godziny trzynastej, ponieważ później zmieniały się opiekunki, a ja chciałam być tylko pod opieka ulubionej pani Grażynki. Później nadszedł czas podstawówki. Całkiem nowa klasa, nikt znajomy. Udało mi się jakoś zaaklimatyzować, nauczyciele mnie lubili. Byłam dobrą uczennica mającą wysokie wyniki i pomagającą innym. Kiedy byłam w drugiej klasie urodził się mój młodszy brat. Cala rodzina była szczęśliwa i ja cieszyłam sie ze w końcu mam rodzeństwo. Niestety po dwóch miesiącach zmarł mój jedyny dziadek. Miał on prawie dziewięćdziesiąt lat. Bardzo mi go brakuje, nawet po tylu latach. W trzeciej klasie podstawówki uznałam, ze moja klasa ma za niski poziom i zmieniłam klasie. Tutaj miałam więcej znajomych z czasów przedszkolnych i z mojej okolicy.
Życiorys.pdf- ciąg dalszy W trzeciej klasie pojechałam na zielona szkole na dwa tygodnie do Darłówka. Był to mój pierwszy wyjazd bez rodziców. Bardzo mi się spodobało, wiec juz rok później pojechałam na swoja pierwsza kolonie do Niedzicy. Wyjazd był organizowany przez księdza z mojej parafii, tak wiec jechałam razem ze znajomymi. Wyjazdy zorganizowane stały się częścią mojego życia i tak byłam na pięciu zimowiskach, sześciu obozach zagranicznych, trzech oazach i czterech koloniach. Teraz niestety nie mogę juz jeździć jako uczestnik i bardzo mi tego brakuje. Lata podstawówki przeleciały bardzo szybko. Następnie gimnazjum, w mojej dzielnicy w jednym budynku mieściła się podstawówka i gimnazjum wiec tutaj tez padł mój wybór. Znajomi Ci sami, nauczyciele również. Przy wyborze liceum postawiłam na renomę i wybrałam 1 Liceum Ogólnokształcące w Katowicach, klasę matematyczno- przyrodnicza. Najważniejszym wydarzeniem w ciągu tych trzech lat była dla mnie studniówka, która odbyła się w Siemianowicach Śląskich w styczniu 2013 roku. Matura była dla mnie bardzo stresującym okresem, tak samo jak rekrutacja na studia. Moj wybór padł na Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie na kierunku towaroznawstwo, ponieważ zawsze chciałam studiować w Krakowie, a uczelnie i kierunek poleciła mi moja starsza kuzynka która jest dla mnie autorytetem.