140 likes | 262 Views
Subtelny obraz dyskryminacji ze względy na płeć/ seksualność/ etniczność. Instytut Socjologii Uniwersytet w Białymstoku. http://.soc.uwb.edu.pl. Subtelna dyskryminacja. Podział na swoich i obcych – kto jest mniejszością? Przemoc symboliczna Dyskryminujący język
E N D
Subtelny obraz dyskryminacjize względy na płeć/ seksualność/ etniczność Instytut Socjologii Uniwersytet w Białymstoku
http://.soc.uwb.edu.pl Subtelna dyskryminacja • Podział na swoich i obcych – kto jest mniejszością? • Przemoc symboliczna • Dyskryminujący język • Czy da się nie dyskryminować http://.soc.uwb.edu.pl
Definiowanie mniejszości w socjologii • Klasyczna def. Louisa Whirta (1947) „ Mniejszość to zbiorowość ludzi, którzy ze względu na ich cechy fizyczne lub kulturowe odróżniani są od innych żyjących w danym społeczeństwie po to, aby ich odmiennie i nierównoprawnie traktować, i którzy z tego powodu uważają się za przedmiot zbiorowej dyskryminacji” Źródło: Encyklopedia Socjologii
Do mniejszości należą wszyscy Ci, którzy ze względu na specyficzne cechy (definiowane i wartościowane przez społeczeństwo) mają ograniczone możliwości funkcjonowania w przestrzeni społecznej – podważa się ich prawa, bagatelizuje ich głos, wyśmiewa, ironizuje, celowo spycha się ich sprawy do kategorii „prywatne” Kto jest mniejszością
Podział na swoich i obcych • Liczebność nie jest podstawą społecznego podziału na mniejszość i grupę dominującą • Kto w Polsce należy do swoich, tzw. „normalsów”? • Wg Janusza Muchy do grupy dominującej należą osoby, które spełniają poniższe wymogi:
Grupa dominująca kulturowo w Polsce wg Janusza Muchy • mężczyźni w średnim wieku, • osoby o orientacji heteroseksualnej, • zdrowe fizycznie i psychicznie • narodowości polskiej • wyznania rzymskokatolickiego • mające średnie wykształcenie, itd… Czyli wszyscy Ci, którzy mają większe prawo głosu niż inni
Przemoc symboliczna wg Pierre Bourdieu • Przemoc symboliczna” – proces narzucania określonej wizji rzeczywistości społecznej oraz wiążącej się z nią hierarchii wartości. • Narzucony obraz rzeczywistości społecznej zależy w znacznej mierze od zróżnicowania występującego w obrębie makrostruktury społecznej. Akceptacja tego obrazu w istotny sposób wpływa na procesy ruchliwości społecznej (zwłaszcza ruchliwości pionowej, tzn. możliwości awansu i kariery życiowej).
Przykład Pierre Bourdieu mechanizm uznania dominacji przez zdominowanych nazwał przemocą symboliczną. Przemoc symboliczna to taka, którą ofiara dokonuje sama na sobie. Polega na przekonaniu osoby dyskryminowanej: jestem na właściwym miejscu, bo jestem gorsza i nic innego mi się nie należy. Kuźnią przemocy symbolicznej jest szkoła. Doświadczają jej wszystkie grupy zdominowane. Wyobraźmy sobie, że do podstawówki trafia Tomek. Wychowała go babcia. Jego rodzice nie czytają książek, nie mają pieniędzy na kino ani teatr, nie mają czasu pójść z Tomkiem na wystawę dinozaurów. Do tej samej klasy trafia Marek. Rodzice Marka są ludźmi zadowolonymi z pracy i zarobków. Stać ich było na prywatne przedszkole dla syna. Marek nauczył się czytać w zerówce. Zaczyna się bieg do celu zwanego sukcesem edukacyjnym. Marek biegnie szybko i jest cały czas chwalony. Tomek musi wkładać w naukę o wiele więcej wysiłku niż Marek, by nadrobić różnice dzielące ich na starcie. Biegnie wolniej, słyszy ciągle: dwója! Marek pójdzie na studia, Tomek do szkoły zawodowej.Przemoc symboliczna polega na tym, że Tomek będzie uważać tę sytuację za naturalną. "Natura nie obdarzyła mnie talentem - pomyśli. - Ci, którzy są mądrzy, idą na uczelnie i dostają dobrze płatną pracę. A ci, którzy są głupsi, tak jak ja, idą do zawodówki". Tej zasady nauczy Tomka szkoła. Ta sama, która głosi, że szkoła stwarza równość szans. źródło: Bądźcie niegrzeczne, dziewczynki, Anna Ziółkowska , Anna Zawadzka, 2007-04-07, ostatnia aktualizacja 2007-04-10
Dyskryminujący język • Kody językowe i kapitał lingwistyczny • Czy wszyscy mówimy tak samo? • Czy słowa są neutralne?
Parę przykładów • „My tolerowaliśmy przez wiele tygodni demonstrację pielęgniarek, która uniemożliwiała normalną pracę Kancelarii Premiera i to jest najlepszy dowód, jak bardzo jesteśmy otwarci” • „Cieszę się, że nie ma pan tych wilczych oczu co zwykle” • Pani Aneczko/ Krysiu/ Basiu itd…./ Panie Tomaszu, Zbigniewie itd…. • Pani rzecznik/ a nie Pani rzeczniczka
Język polityki? - Panie Donaldzie - Ależ proszę się nie krępować, panie Jarosławie – No bo nie wiem, panie Donaldku, Donaldusiu - Panie Jareczku, może być Donku –No więc panie Donku Debata Jarosław Kaczyński Dolnad Tusk 2007r.
Wykluczenie • W Polsce istnieje przyzwolenie na wybiórcze traktowanie praw demokratycznych i specyficzne podkreślanie tolerancji – wybiórcze, bo zagwarantowane tylko dla „normalsów” – wszystkie kategorie, które wymykają się z tej wygodnej szufladki zostają silnie odrzucone, poddane publicznej, często obecnie niewybrednej krytyce, która nie ma znamion konstruktywnej, merytorycznej krytyki, a jest raczej silnie nacechowana emocjonalnie. • Podział na „normalsów” i „zboczeńców” jest mocno zakorzeniony w kulturze, szczególnie w wiedzy potocznej, powielanej przez społeczeństwo.
Czy można nie dyskryminować? • Czy możliwy jest świat bez podziału na swoich i obcych • Czy da się wyeliminować z języka wartościowanie/ ocenianie?
Dziękuję za uwagę Dr Małgorzata Bieńkowska-Ptasznik Instytut Socjologii Uniwersytet w Białymstoku tel. +48(085) 745-71-04 isoc@uwb.edu.pl www.soc.uwb.edu.pl