110 likes | 348 Views
KINO HISZPAŃSKIE. HISTORIA HISZPAŃSKIEGO KINA Pierwszy film hiszpański zrealizowano w 1896 roku. Byli „Ludzie wychodzący z południowej mszy w katedrze Matki Bożej z Pilar w Saragossie ”, krótkometrażowy obraz zrealizowany przez Eduardo Jimeno .
E N D
HISTORIA HISZPAŃSKIEGO KINA • Pierwszy film hiszpański zrealizowano w 1896 roku. Byli „Ludzie wychodzący z południowej mszy w katedrze Matki Bożej z Pilar w Saragossie”, krótkometrażowy obraz zrealizowany przez Eduardo Jimeno. • Rok później powstał pierwszy hiszpański film fabularny – „Sprzeczka w kawiarni” w reżyserii FructuosaGelaberta. • Kolejnym z pionierów kina hiszpańskiego był Segundo de Chomón, który zaznajamiał się ze sztuką filmową, przybywając we Francji i we Włoszech. Podobnie jak francuski twórca Georges Melies, Segundo de Chomón realizował filmy fantastyczne. Eksperymentował z możliwościami kamery, tworząc kino iluzji. Jednym z jego najsłynniejszych obrazów był „Elektryczny hotel” (1905).
Pierwsze filmy hiszpańskie poruszały przeważnie tematykę lokalną. Były to głównie dokumenty, przedstawiające między innymi słynne walki z bykami – korridy, obrazy nawiązujące do hiszpańskiego folkloru i kultury narodowej oraz ich legendarnych postaci. W „nurcie folklorystycznym” prym wiódł Ricardo de Baños. Zrealizował on w 1906 roku, na podstawie romantycznego dramatu José Zorrilli, film „Don Juan Tenorio”. Bilans pierwszego filmowego dwudziestolecia wypadł w Hiszpanii bardzo pomyślnie. Do 1920 roku założono około 1000 kin. Kino hiszpańskie lat 20. sięgało chętnie po inspiracje do tradycyjnych hiszpańskich zarzueli(formy musicalu) oraz przedstawień operowych. Jednym z najpopularniejszych i najbardziej uznanych reżyserów tego okresu był aktor i reżyser Florián Rey, twórca słynnej „Buntowniczki” (1924). Jeden z najważniejszych filmów, zrealizowanych przez hiszpańskich twórców, surrealistyczny, krótkometrażowy, „Pies andaluzyjski”, powstał w 1928 roku poza granicami kraju. Zrealizowali go we Francji Luis Buñuel i Salvador Dali.
Pierwszym i niezbyt udanym hiszpańskim filmem dźwiękowym była „Tajemnica Puerta del Sol” w reżyserii Francisco Elfasa. Zrealizowany w technologii jeszcze mniej zaawansowanej niż, wykorzystywany wówczas do nagrywania dźwięku, system Phonofilm, rozczarował twórców. Kolejne lata nie przyniosły w tej kwestii przełomu. Podczas gdy w Stanach Zjednoczonych i w Europie udoskonalano system dźwiękowy, hiszpańscy filmowcy w dalszym ciągu tworzyli obrazy pomyślane jako filmy nieme, a dopiero później synchronizowali je z dźwiękiem. Tak właśnie powstały, między innymi: „Piłka nożna, miłość i walki byków” (1929) i „Przeklęta wioska” (1930) Floriána Reya. Pierwsze filmy dźwiękowe przeznaczone dla szerokiej hiszpańskiej widowni nie były jednak realizowane przy użyciu hiszpańskiej technologii. Swoją ekspansję na rynki europejskie prowadziły wówczas Stany Zjednoczone, występujące z pomysłem „produkcji międzynarodowych”. Hiszpańscy reżyserzy i aktorzy przyjeżdżali do Hollywood, by realizować hiszpańskie wersje angielskojęzycznych produkcji. Scenariusz pozostawał ten sam, zmieniała się tylko obsada i język. Nietrudno się domyślić, że filmy te, chociaż technicznie doskonałe (w porównaniu do dostępnych Hiszpanom technologii), traciły to, co w filmie specyficzne – koloryt lokalny.
W 1932 roku założono OrpheaStudios w Barcelonie – pierwszą w Hiszpanii wytwórnię dźwiękową. W następnym roku funkcjonować zaczęła także wytwórnia EstudiosCinemaEspañol S.A. (ECESA) położona w mieście Aranjuez na południe od Madrytu. W kolejnych latach otwierano następne studia. Do najważniejszych należały: Compaña Industrial Film Español S.A. (CIFESA) Założona przez Vincente Casanovę w 1933 roku szybko wyrosła na jedną z najbardziej znaczących wytwórni hiszpańskich. Zrealizowano w niej, między innymi: „Zalotnika mamy” (1934) Floriána Reya oraz „W drodze do Kairu” (1934) Benito Perojo.
Wybuch wojny domowej w 1936 roku (działania wojenne oraz zniszczenie ośrodków produkcyjnych) zatrzymał produkcję filmową w Hiszpanii. Swobodnie rozwijać się mogły tylko te gatunki, które nie wymagały szczególnie rozwiniętej infrastruktury filmowej – dokument i kronika filmowa. W kinach pokazywano także, cieszące się ogromnym powodzeniem, obrazy, które zdołano zrealizować przed rozpoczęciem wojny domowej. Zakończenie wojny w 1939 roku nie wskrzesiło hiszpańskiej kinematografii. Twórcy, którzy opowiedzieli się po stronie republikanów, wyemigrowali z kraju lub zostali zamordowani. Studia filmowe w ogromnej części nie nadawały się do użytku. Zorganizowano sprawny aparat cenzury. Zakazano pokazywania filmów niehiszpańsko-języcznych. Rząd wpływał na przemysł filmowy, akceptując i finansując tylko te produkcje, które swą wymową wspierały narzuconą w kraju ideologię. Jednym z bardziej znamiennych filmów tego okresu był „Wyścig”, zrealizowany w 1941 roku przez Saenza de Heredię, do którego scenariusz napisał sam generał Franco (pod pseudonimem „Jaime de Andrade”). „Wyścig” zrealizowany został w wytwórni CIFESA, uznawanej za prawie oficjalną wytwórnię działającą na usługach reżimu.
W 1947 roku władze Hiszpanii ufundowały Szkołę Filmową (Instituto de Investigaciones y ExperienciasCinematograficas: IIEC), która, jak na ironię, wykształciła wielu młodych, związanych z opozycją, reżyserów. Wśród nich znaleźli się, między innymi: Luis García-Berlanga („Witaj nam, Mr. Marshall”, 1953; „Gdzie jest profesor Hamilton?”, 1956), Juan Antonio Bardem („Śmierć rowerzysty”, 1955; „Główna ulica”, 1956) oraz Carlos Saura („Chuligani”, 1960). Lata 50. w historii hiszpańskiej kinematografii były okresem łączenia się kilku, opartych na neorealizmie, tendencji. Dużą popularnością cieszyły się wówczas religijne i pseudoreligijne produkcje, z księżmi w rolach głównych, nawiązujące do ideologicznego fetyszu Katolickiej Hiszpanii. Powstały, między innymi: „Matka Boska Fatimska” (1951) i „Wojna Boża” (1953) Rafaela Gila, „Judasz” (1952) Ignacio Iquino, „Marcelino, chleb i wino” (1953) Ladislao Vajdy.
Kino hiszpańskie lat 60. znane jest jako kino odkryć, otwarcia. Za sprawą nowego Ministra Informacji i Turystyki, Manuela Fragi, zelżała bowiem cenzura, a roczna produkcja osiągnęła w 1966 roku rekordową liczbę 174 filmów. Luis Buñuel wrócił do Hiszpanii z dwudziestopięcioletniej emigracji i wyreżyserował, nagrodzony Złotą Palmą w Cannes, dramat „Viridiana” (1961). Coraz większe uznanie zyskiwały też niezależne, artystyczne produkcje Carlosa Saury – „Lament dla bandyty” (1964), „Mrożony peppermint” (1967), „Stres we troje” (1968).
Hiszpańską kinematografię lat 70., ostatnich lat dyktatury Franco, zdominowali twórcy antyreżimowi: Carlos Saura („Ogród rozkoszy”, 1970; „Anna i wilki”, 1973; „Kuzynka Angelica”, 1974), Jose Luis Borau („Kłusownicy”, 1975), Victor Erice („Duch roju”, 1973), Basilio Martin Patino („Piosenki po wojnie”, 1971). Po śmierci Franco w dalszym ciągu tworzyli: Carlos Saura, Manuel GutiérrezAragón i Jaime de Armiñán. Próbowano dokonać historycznej rewizji wojny domowej i jej następstw, krytykowano reżim i społeczeństwo.
Specyficzny nastrój, humor hiszpańskich filmów do dziś ma swoich wielbicieli na całym świecie. Świadczą o tym sukcesy najważniejszych twórców – Pedro Almodovara, Santiago Segury, Fernando Trueby, AlejandroAmenábara. http://www.twojefilmy.pl/historia-hiszpanskiego-kina/