140 likes | 378 Views
BEZ GRANIC Biuletyn informacyjny dla rodziców, nauczycieli i przyjaciół dzieci nauczanych indywidualnie. Styczeń - kwiecień 2006 Nr 3. Drodzy rodzice, kochane dzieci!
E N D
BEZ GRANIC Biuletyn informacyjny dla rodziców, nauczycieli i przyjaciół dzieci nauczanych indywidualnie Styczeń - kwiecień 2006 Nr 3 Drodzy rodzice, kochane dzieci! Niech Wam, Mili, będzie wiosennie, słonecznie, świątecznie! Niech cieszą Wasze oczy kolorowe pisanki i wielkanocne baranki. Niech się w Śmigus Dyngus woda na Was leje a wielkanocny Zając przyniesie radość i nadzieję. 1 DALEJ
Harmonogram spotkań integracyjnych w II semestrze roku szkolnego 2005/2006 ► „Dookoła Świata – Eskimos z Dalekiej Północy” (04.03.2006) ► „Mój pies” – dogoterapia (17.03.2006) ► „Wielkanocna baba” (08.04.2006) ► Myślęcinek – spotkanie plenerowe (20.05.2006) ► Dzień Dziecka (01.06.2006) ► Zakończenie Roku Szkolnego O ewentualnych zmianach terminów spotkań powiadomią Państwa nauczyciele. WRÓĆ 2 DALEJ
O zmianach w Ośrodku W związku z reorganizacją Ośrodka, z dniem 02.01.2006 roku, Pani mgr Alicja Kruzel, dotychczasowy kierownik internatu, została powołana na stanowisko zastępcy dyrektora do spraw opieki i wychowania. Obecnie kadra kierownicza przedstawia się następująco: Dyrektor Ośrodka – mgr Dorota Stobrawa-Lewandowska Zastępcy dyrektora–mgr Dorota Buzała – mgr Alicja Kruzel WRÓĆ 3 DALEJ
Tak się bawiliśmy… Wigilia Działo się to 20 grudnia 2005 r.... Gdy za oknem zrobiło się ciemno i pierwsza gwiazdka pojawiła się na niebie, wśród dzieci nauczanych indywidualnie, ich rodziców i nauczycieli, pojawił się - przez wszystkich oczekiwany gość – Św. Mikołaj. Przyszedł on wraz ze swoimi pomocnikami – Aniołkiem i Śnieżynką. Wówczas to w pięknej zimowo- świątecznej scenerii rozpoczął się wspólny wieczór wigilijny. Na początku dzieci miały okazję oglądać piękną bajkę, opowiadającą o narodzeniu Pana Jezusa, później zapoznały się z tradycjami bożonarodzeniowymi, które przedstawili dla nich wychowankowie internatu. Następnie głos oddano Św. Mikołajowi i jego pomocnikom, dzięki którym wszyscy zebrani przenieśli się do... Betlejem - do stajenki. Jaka była radość, kiedy wraz z opowieścią Św. Mikołaja na scenie pojawiały się kolejno przedstawiane postaci - Maryja, Józef, Jezusek. Nowonarodzony leżał w niewygodnym żłóbku, o czym mogli przekonać się sami uczestnicy, dotykając suchego, szorstkiego sianka i poznając jego zapach. W pewnym momencie pojawił się Anioł i nad stajenką rozbłysło światełko przypominające Gwiazdę Betlejemską, wskazującą trzem królom drogę do dzieciątka. By jeszcze bardziej rozjaśnić wędrowcom drogę uczestnicy wraz z opiekunami zapalili zimne ognie podnosząc je nad głowę. Wówczas też trzej królowie z darami dotarli na miejsce. Poznanie tych podarków dostarczyło kolejnych emocji: dzieci bowiem sprawdzały jak pachnie kadzidło i mirra oraz jak wygląda prawdziwe złoto. Każde dziecko otrzymało na pamiątkę figurkę aniołka. Całe spotkanie przeplatane było wspólnym kolędowaniem. Śpiew potęgował świąteczny nastrój, niejednokrotnie pojawiały się łzy wzruszenia. Pod koniec Wigilii nadeszła chwila chyba najbardziej wyczekiwana przez dzieci – pomocnicy Św. Mikołaja wnieśli kosz z prezentami. Każdy osobiście, nierzadko z poważną, skupioną, czasem też przestraszoną miną, podchodził do niego i odbierał swoją paczkę. Na koniec wszyscy zaproszeni zostali na słodki, świąteczny poczęstunek przy kawie i herbacie. Po wspólnie spędzonych chwilach i złożeniu sobie życzeń, nadszedł czas pożegnania i w świątecznym nastroju wszyscy udali się do domów, w uszach jednak brzmiały nadal słowa wspólnie śpiewanej kolędy: „Wśród nocnej ciszy głos się rozchodzi...”. Alina Dąbrowska WRÓĆ 4 DALEJ
Tak się bawiliśmy… Bal karnawałowy To był bal, na sto par! Rzeczywiście, na naszą imprezę w stylu weneckim, zjechało wiele dzieci, rodziców i nauczycieli. I cóż się dziwić, przecież to karnawał! W pięknej scenerii weneckich kamieniczek, wspólnie z gośćmi specjalnymi: Pierrotem i Kolombiną (którzy specjalnie na tę okazję przyjechali do nas z Włoch), bawiliśmy się ile sił starczyło: puszczaliśmy gondole na wodzie, zwiedzaliśmy wystawki masek i fotografii z Wenecji, a przede wszystkim uczestniczyliśmy w korowodach. A musicie wiedzieć, że każdy z nich tanecznym krokiem prowadził nas przez kolejne atrakcje: mosty, tunele i inne niespodzianki. Nie zabrakło też balonów i konfetti. Aby wszyscy poczuli magię tego balu, już na wstępie, każde dziecko odwiedziło specjalny „salon”, w którym wspólnie ze swoim opiekunem wykonało dla siebie piękną maskę oraz wzbogaciło swój strój o typowe dla Wenecji elementy zdobnicze: wstęgi i kokardy. Całej imprezie towarzyszyła oryginalna włoska muzyka, która raz zachęcała do wesołego tańca, kiedy indziej znów pozwalała zwolnić i trochę odpocząć, by po chwili porwać nas w skoczne tany. A gdy w końcu siły całkiem się wyczerpały, czekała na uczestników balu jeszcze jedna niespodzianka - pokaz kulinarny, którego efektem była pyszna potrawa włoska - spaghetti z sosem pomidorowym i oregano. Myślę, że wiedzeni wspomnieniem tegorocznego balu, goście nasi, w przyszłym karnawale stawią się równie licznie. Marzena Adamska WRÓĆ 5 DALEJ
Tak się bawiliśmy… Zajęcia integracyjne z serii „DOOKOŁA ŚWIATA” – Eskimos z dalekiej Północy Kolejne spotkanie z ciekawej serii podróży po całym świecie odbyło się 4 marca 2006 r. Tym razem nosiło tytuł Eskimos z Dalekiej Północy. Uczniowie wraz z rodzicami i opiekunami przenieśli się do świata wiecznych śniegów, lodów i mrozu. Mieli okazję poznać ludzi mieszkających w trudnych warunkach atmosferycznych oraz zwierzęta doskonale funkcjonujące w krainie lodu. Dzieci doświadczały odczucia chłodu i zimna podczas stymulacji dotykowej. Spotkanie rozpoczął żywiołowo przywitany teatrzyk kukiełkowy. Zaprezentował on wesołą historyjkę pt.: Anaruk z Dalekiej Północy. Przygody chłopca były wesołe, a on sam miał okazję przedstawić swoich przyjaciół. Pokazał też ulubione zabawy eskimoskich dzieci. Jednej z nich (rzuty śnieżkami) doświadczyły nasze dzieci: z radością celowały w siebie śnieżkami z gazety. Rozruszani, bawiliśmy się w zabawę muzyczno-ruchową o pingwinach, a dla wyciszenia – każdy miał okazję wykonać twarz Eskimosa dowolną techniką plastyczną. Po takich emocjach czekała wszystkich jeszcze jedna wielka atrakcja – spotkanie z psem-terapeutą o imieniu Saba. Uczniowie mogli dotknąć psa, wydać mu polecenie, obserwować zachowanie i zabawę. Wszystko, co dobre kiedyś się kończy, tak było też tym razem. Na miłe pożegnanie i chwilę wspomnień o Dalekiej Północy w domu, każdy uczeń dostał opracowanie lektury Zaczarowana zagroda Czesława Centkiewicza. Mirosława Górska WRÓĆ 6 DALEJ
Instytucje, w których znajdziemy pomoc, mieszczące się na terenie kraju: 1. Fundacja „Daj Szansę” Instytut Terapeutyczny dla Dzieci z Uszkodzonym Mózgiem Ul. Piskorskiej 11 87-100 Toruń 2. Fundacja Jolanty Kwaśniewskiej „Porozumienie bez barier” ul. Krakowskie Przedmieście 48/50 00-071 Warszawa 3. Fundacja „Polsat” ul. Gen. W. Andersa 5 00-147 Warszawa 4. Fundacja „Wspólna Droga” ul. Koszykowa 11/1 00-564 Warszawa WRÓĆ 7 DALEJ
„Dłoń – narzędzie budowania więzi” Dłoń jest zapomnianym w czasach współczesnych narzędziem służącym do nawiązywania i pogłębiania kontaktu między dzieckiem a rodzicem. Jest też narzędziem poznawania i ekspresji, za jej pomocą możemy wyrażać nasze emocje. Często zwracamy uwagę tylko na sprawność, z jaką nasze dziecko manipuluje przedmiotami. Pamiętajcie jednak Państwo, że w toku rozwoju uczymy nasze dziecko posługiwania się rękoma także do budowania wzajemnej bliskości. Proste zabawy typu „kosi – kosi” czy „sroczka kaszkę ważyła” uczy nasze dziecko dotykania wnętrza własnej dłoni i jest jej swoistym masażem. Czy wasze dziecko odczuwa lęk przed zabrudzeniem dłoni lub dotykaniem czegoś brudnego bądź lepkiego? Jest to dosyć częste zjawisko. Chciałabym zaproponować Państwu jedną z metod terapeutycznych, która jest jednocześnie świetną zabawą, dającą dziecku poczucie sprawstwa. Jest to metoda malowania 5 palcami. Kierujemy i naprowadzamy rękęnaszego dziecka, niejako działając jego palcami. Pomimo, że wyręczamy je w tej czynności, jest ona przez dziecko doświadczana i przeżywana jako samodzielne działanie. Szczególne znaczenie ma także możliwość dotykania przez dziecko jedzenia, warzyw i owoców, z których przyrządzamy posiłki. Dzięki temu dziecko ma sposobność doznawania wielu bodźców smakowych, węchowych oraz różnego rodzaju odczuć: wilgotności, temperatury i lepkości. Podczas takich ćwiczeń następuje też bliski kontakt uczuciowy między rodzicem a dzieckiem, kształtują się i wzmacniają więzi, jak również zachowania dziecka normalizują się. Dzieci bardziej pobudliwe, uspokajają się, a te bardziej spokojne, staja się bardziej aktywne. Warto więc zapomnieć czasem o tym, że coś się pobrudzi, że będzie bałagan, by sprawić frajdę naszemu dziecku, a jednocześnie obudzić też w sobie dziecko i przypomnieć sobie beztroskie dzieciństwo. Gwarantuje, że również dla Państwa będzie to przyjemne doświadczenie. Małgorzata Wierzbicka WRÓĆ 8 DALEJ
Kochaj czworonogi – zajęcia dogoterapeutyczne W marcu 2006 roku, uczniowie z nauczania indywidualnego po raz pierwszy uczestniczyli w zajęciach integracyjnych z udziałem trzech psów terapeutów z naszego ośrodka. Dzieci zapoznały się z różnymi rolami, jakie odgrywa pies w życiu człowieka: terapeuty, przewodnika niewidomego, ratownika, pomocnika pasterza, myśliwego, policjanta i stróża. Jak to zwykle na naszych spotkaniach bywa, dużo śpiewaliśmy. Tym razem były to piosenki o psach. Jedna z zabaw miała na celu pozbycie się lęku wobec pieska. Polegała ona na wrzucaniu do „kapelusza strachu” karteczki opisującej obawy związane z psem, np. boję się ostrych zębów, byłem pogryziony, mam strach przed ostrymi pazurami, nie lubię szczekania… Wszystkie karteczki zostały spalone wraz z Marzanną, symbolem odchodzącej zimy. Przypuszczam, że wszelkie lęki odeszły wraz z nią. Nasze psy są łagodne i kochają dzieci. Przekonaliśmy się o tym podczas ich zabaw, jak się wzajemnie tuliły i pieściły. Jakie korzyści płyną z zajęć z psem-terapeutą? Samo przebywanie z nim powoduje poprawę samopoczucia, a jeśli kontakt ten jest odpowiednio planowany, przynosi wiele pozytywnych efektów. Podczas zabawy z psem, dzieci rozwijają się w zakresie motoryki małej i dużej, poprawiają orientację w przestrzeni i koordynację wzrokowo-ruchową, relaksują się i wzbogacają słownictwo. Pies jest istotą, która nie gani, nie ocenia, nie odrzuca, przyjmuje człowieka ze wszystkimi wadami i zaletami. Zapewnia każdemu radość, akceptację, nie chcąc nic w zamian za swoją miłość. Spróbujmy kochać czworonogi, jak mówią słowa piosenki Majki Jeżowskiej i korzystajmy ze spotkań z udziałem psów. Coraz częściej będziemy mieli do tego okazję podczas naszych zajęć. Do zobaczenia, hau, hau. Barbara Prokopiak WRÓĆ 9 DALEJ
„Socjoterapia” Socjoterapia – słowo to coraz częściej pojawia się w życiu społecznym i oznacza metodę leczenia niektórych zaburzeń emocjonalnych oraz zaburzeń zachowania u dzieci i młodzieży. Socjoterapią objęte są dzieci, które mają trudności w relacjach: z dorosłymi, z rówieśnikami, mające problemy z podejmowaniem i wykonywaniem zadań, oraz te, które doświadczają skutków zaburzonego obrazu własnej osoby. Metoda ta służy pomaganiu dzieciom w rozwoju oraz rozumieniu rzeczywistości i dlatego realizuje trzy rodzaje celów: • 1) terapeutyczne - służące korygowaniu zaburzonych zachowań (np. agresji, izolacji), towarzyszących im przykrym emocjom (np. złości, lęku, osamotnienia) oraz określonych sądów na temat otaczającej rzeczywistości oraz własnej osoby; • 2) edukacyjne - służące nabywaniu przez dzieci nowych umiejętności społecznych (np. poznawaniu emocji, uczeniu się pełnienia określonych ról społecznych-ucznia, kolegi); • 3) rozwojowe - ściśle związane z wiekiem uczestników socjoterapii, sprzyjające zaspokojeniu potrzeb typowych dla danej grupy wiekowej (np. potrzeby zabawy u dzieci w wieku wczesnoszkolnym, potrzeby ekspresji w wieku dorastania). • Ta skuteczna metoda terapii dziecka wykorzystywana jest również w naszej szkole. • Utworzone zostały grupy socjoterapeutyczne dla dzieci ze szkoły podstawowej i młodzieży z gimnazjum. Również w ramach imprez integracyjnych dla dzieci nauczanych indywidualnie wykorzystywane są elementy socjoterapii. • W toku tych grupowych spotkań, dzięki odpowiednio dobranym zabawom i ćwiczeniom, dzieci mają możliwość m.in. nawiązywać nowe, bardziej satysfakcjonujące relacje z osobami dorosłymi oraz rówieśnikami; odreagować nagromadzone napięcia; poznać nowe, ciekawe formy spędzania czasu wolnego oraz doświadczać akceptacji, przyjaźni i radości, jakie płyną z przynależności do grupy rówieśniczej. • W przyszłości metodę tę zamierzamy wykorzystywać w naszej szkole w jeszcze szerszym zakresie. Marzena Adamska WRÓĆ 10 DALEJ
Warto przeczytać… Andreas Fröhlich, Stymulacja od podstaw. Jak stymulować rozwój osób głęboko wielorako niepełnosprawnych, Warszawa 1998 Książka zawiera dziewięć rozdziałów. Rozdziały te różnią się poziomem trudności i problemami, jakimi boryka się opiekun chorego. Znajdziemy tutaj omówienia związane z takimi zagadnieniami jak: przyczyny głębokiej wielorakiej niepełnosprawności, potrzeby rozwojowe dziecka, jego zachowania, pielęgnację i rodzaje stymulacji. Kilka zasad organizowania rehabilitacji uzupełnionych jest odpowiednimi, czytelnymi dla odbiorcy, ilustracjami. Dotyczy to m.in. sposobu ułożenia dziecka na prostych, samodzielnie wykonanych przyrządach. Andreas Fröhlich porusza również wiele kwestii dotyczących podstawowej pielęgnacji i codziennej stymulacji dziecka. Cenną zaletą jest też fakt, że autor tłumaczy i podpowiada najlepsze ich rozwiązania. Wypowiedzi kierowane do odbiorcy są proste i zrozumiałe dla każdego. Również i ja mogłam wzbogacić swój warsztat informacjami, które mogą mi się przydać do dalszej pracy. Gorąco zachęcam do przeczytania tej książki, gdyż sądzę, że i Ty, Drogi Czytelniku znajdziesz w niej również coś nowego i pouczającego. Może znajdziesz odpowiedź na nurtujące Cię pytania, problemy, a może jakieś nowe pomysły… Kinga Siernicka WRÓĆ 11 DALEJ
Tak pracujemy z naszymi dziećmi… Metoda Weroniki Sherborne Weronika Sherborne wypracowała w latach sześćdziesiątych własny system ćwiczeń, który ma zastosowanie we wspomaganiu prawidłowego rozwoju dzieci oraz korygowaniu jego zaburzeń. Podstawowe założenia metody to rozwijanie przez ruch: 1. świadomości własnego ciała i usprawniania ruchowego, 2. świadomości przestrzeni i działania w niej, 3. dzielenia przestrzeni z innymi ludźmi i nawiązywania z nimi bliskiego kontaktu. Weronika Sherborne opracowała swoja metodę z myślą o dzieciach z globalnymi zaburzeniami rozwoju psychoruchowego, głównie mając na uwadze dzieci upośledzone w stopniu głębszym. Metoda ta zaspokaja potrzebę kontaktu i współdziałania z drugim człowiekiem, która jest często u dzieci upośledzonych większa niż w przypadku zdrowych rówieśników. Dzieci niepełnosprawne często noszą różnorakie cechy kalectwa: niedowłady, przykurcze, zaburzenia równowagi, otyłość, a program Ruchu Rozwijającego W. Sherborne pozwala pokonać wiele z tych barier, ułatwiając dzieciom funkcjonowanie motoryczne i dając im poczucie sprawności fizycznej. Dzięki temu, że jest to metoda niewerbalna, poprawia ona komunikowanie się dziecka z otoczeniem, uaktywniając „język ciała i ruchu”. Metoda W. Sherborne umożliwia dzieciom zaspokajanie takich potrzeb, jak: potrzeba bezpieczeństwa, potrzeba wzrostu i rozwoju, potrzeby społeczne i poznawcze oraz bardzo dla nich ważna potrzeba ruchu. Nie muszę chyba już dłużej przekonywać Was, Drodzy Rodzice i Nauczyciele, abyście korzystali z tej metody w Waszej pracy i zabawie z pociechami. Szczególnie polecam: M. Bogdanowicz, B. Kisiel, M. Przasnyska „Metoda Weroniki Sherborne w terapii i wspomaganiu rozwoju dziecka”, Warszawa 1998. Paulina Syczuk WRÓĆ 12 DALEJ
Obrazek do wspólnego kolorowania WRÓĆ 13 DALEJ
Zespół do spraw współpracy z rodzicami serdecznie zaprasza na spotkania o następującej tematyce: ● „Praca z dzieckiem nadpobudliwym realizowana w domu rodzinnym” (28.04.2006, godz. 12.00) ● „Agresja u dzieci” (14.06.2006, godz. 12.00) Biuletyn informacyjny wydawany w Ośrodku Szkolno-Wychowawczym nr 3, przy ul. Granicznej 12, w Bydgoszczy, przez nauczycieli nauczania indywidualnego. Redaktor:Dorota Kurkiewicz Autorzy 3-go numeru biuletynu:Marzena Adamska, Alina Dąbrowska, Mirosława Górska, Barbara Prokopiak, Kinga Siernicka, Paulina Syczuk, Małgorzata Wierzbicka Opracowanie graficzne prezentacji multimedialnej: Katarzyna Krajnik WRÓĆ 14 ZAKOŃCZ