110 likes | 268 Views
Outsiderzy współczesnej kultury. William Burroughs. Życie. William Seward Burroughs II 5 II 1914 – 2 VIII 1997 powieściopisarz, eseista, krytyk, filozof, malarz, performer Jack Kerouac W drodze – Old Bull Lee Joan Vollmer Kościół Scjentologiczny Rona Hubbarda. Początki pisania.
E N D
Outsiderzy współczesnej kultury William Burroughs
Życie • William Seward Burroughs II • 5 II 1914 – 2 VIII 1997 • powieściopisarz, eseista, krytyk, filozof, malarz, performer • Jack Kerouac W drodze – Old Bull Lee • Joan Vollmer • Kościół Scjentologiczny Rona Hubbarda
Początki pisania • I am forced to the appalling conclusion that I would have never become a writer but for Joan's death... I live with the constant threat of possession, for control. So the death of Joan brought me in contact with the invador [sic], the Ugly Spirit, and maneuvered me into a life long struggle, in which I have had no choice except to write my way out • Jestem zmuszony wyciągnąć porażający wniosek iż gdyby nie śmierć Joan nigdy nie zostałbym pisarzem… Żyję w bezustannym strachu opętania, strachu przed czymś, co chce mnie kontrolować. Śmierć Joan zetknęła mnie z tym najeźdźcą, Pokracznym Duchem, i wmanewrowała mnie w trwającą całe życie walkę, w której jedynym wyjściem było pisać.
Powieści • WCZESNY OKRES (wczesne 1950-te): • Junkie (Ćpun), • Queer (Pedał) • The Yage Letters • OKRES KOLAŻY (poł. 1950-tych do poł. 1960-tych): • Naked Lunch • The Soft Machine • Nova Express • The Ticket That Exploded • EKSPERYMENTY i SUBWERSJA (poł. 1960-tychdo poł. 1970-tych): • The Wild Boys • The Burroughs File • The Adding Machine • Exterminator! • TRYLOGIA CZERWONEJ NOCY (poł. 1970-tychdo poł. 1980-tych): • Cities of the Red Night • The Place of Dead Roads • The Western Lands
Narkotyki “Junk yields a basic formula of evil virus: The Algebra of Need. The face of evil is always the face of total need.”
Kolaże • cut-up • Tristan Tzara – dadaiści i surrealiści • Brion Gysin
Dzięki za dzikie indyki i wędrowne gołębie, przeznaczone do wysrania przez zdrowe amerykańskie jelita. Dzięki za kontynent do zbeszczeszczenia i zatrucia. Dzięki za Indian, którzy dają obowiązkową dawkę wyzwania i niebezpieczeństwa. Dzięki za wielkie stada bizonów do zabijania i obdzierania ze skóry, ich truchła zostawione aby gnić. Dzięki za nagrody za wilki i kojoty. Dzięki za amerykańskie marzenie do zwulgaryzowania i zakłamania, aż wygląda spod niego gołe kłamstwo. Dzięki za KKK, za prawych ludzi zabijających czarnuchów, pieszczących szubieniczne pętle. Za uczciwe, pobożne kobiety z ich ponurymi, zaciętymi, zgorzkniałymi, złymi twarzami. Dzięki za nalepki „Zabij pedzia dla Chrystusa”. Dzięki za AIDS z laboratorium. Dzięki za Prohibicję i wojnę z narkotykami. Dzięki za kraj, w którym nikt nie może zajmować się swoimi sprawami. Dzięki za naród kapusiów. Tak, dzięki za te wszystkie wspomnienia … … no dobra, a teraz zobaczmy twoje ręce! Zawsze byłeś problemem i nudziarzem. Dzięki za ostatnią i największą zdradę ostatniego i największego z ludzkich marzeń. „A Thanksgiving Prayer”
Ostatnie słowa 30 lipca 1997, środa [. . .] Bomba atomowa to ostateczny zabójca duszy, która wyparowuje wszelkie długi tak jak wyparowała stalową wieżę w Alamogordo w Nowym Meksyku. (Tłusta dusza.) „Nasza warzywna miłość będzie rosnąć, większa niż imperia i bardziej powolna.” Nie mam pojęcia skąd i dlaczego przypomniał mi się ten cytat. Oczywiście znam całość, mózg jest tak zaśmiecony starymi kawałkami. „Kawałkami ósemki” wrzasnęła papuga. Czy gdybyście byli papugami, nie chcielibyście się dowiedzieć jak? Felicity [Mason] opisująca mnie komuś kto miał bilety, które chciałem: „Jak zobaczysz kogoś kto wygląda na najsmutniejszego człowieka na świecie, to będzie on.” Jak człowiek, który widzi i czuje może nie być smutny. Widząc jak Ginger starzeje się i słabnie. Pewnie, cena nieśmiertelności. Powinienem był pomyśleć o tym wszystkim. Myślałem. Ale to nie wystarcza. Nic nie wystarcza. Ostatecznie nie wystarcza mądrości, doświadczenia – nie wystarcza k…a niczego. Nie ma Świętego Graala, ostatecznego Satori, ostatecznego rozwiązania. Tylko konflikt. Jedyną rzeczą, która może usunąć konflikt jest miłość, taka jaką czułem do Fletcha i Ruskiego, Spoonera i Calico. Czysta miłość. Taka jaką czuję do moich obecnych i przeszłych kotów. Miłość? Czym ona jest? Najbardziej naturalnym środkiem przeciwbólowym jaki jest. MIŁOŚĆ .