110 likes | 311 Views
Dzień Matki. Co po kilku latach możemy jeszcze pamiętać? Czy to jak byliśmy kiedyś ubrani? Czy to jaką mieliśmy fryzurę? Czy to, jaki prezent otrzymaliśmy od swojego dziecka, czy od rodzica? Czy też w jaki sposób spędziliśmy razem czas?
E N D
Dzień Matki Co po kilku latach możemy jeszcze pamiętać? Czy to jak byliśmy kiedyś ubrani? Czy to jaką mieliśmy fryzurę? Czy to, jaki prezent otrzymaliśmy od swojego dziecka, czy od rodzica? Czy też w jaki sposób spędziliśmy razem czas? Jestem przekonana, że właśnie wspólnie spędzony czas to najwspanialszy prezent jaki możemy dać osobie, którą kochamy. Dlatego 26 maja 2011 uczniowie klasy II a zaprosili do szkoły swoje mamy oraz inne bliskie im osoby. Co miało się tego dnia wydarzyć nie wiedzieli zarówno dorośli jak i dzieci. Całe spotkanie przygotowała wychowawczyni pani Beata Kucab, która nie zdradziła po co dzieci przyniosły apaszki, koce i kolorową bibułę. Spotkanie rozpoczęło się od przydzielenia przychodzącym miejsca w jednym z 4 sektorów sali gimnastycznej. Następnie prowadząca zapoznała zebranych z bajką o zielonym groszku mieszkającym w Ćwierćlandzie i wytłumaczyła, że będziemy chcieli pomóc mieszkańcom tej dziwnej krainy w odnalezieniu zagubionych kolorów i przywróceniu radości w Ćwierćlandzie.
Pierwszym zadaniem dla uczestników było wykonanie stroju w odpowiednim kolorze. Później rozpoczęły się różnego rodzaju zabawy mam z dziećmi np. szukanie dłoni mamy, taniec z przywiązanymi nogami, rysowanie twarzy dziecka z zamkniętymi oczami, przenoszenie dzieci w kocach do sąsiedniej krainy, a także ich powrót na „tratwie” (na ręczniku). Dzieci musiały też wykazać się pewnymi wiadomościami dotyczącymi swoich mam np. Jakie oczy ma mama ? Jaki jest jej ulubiony kolor ? Jaką zupę najchętniej spożywa ? Gdzie najchętniej pojechałaby na wczasy ? Wybór ulubionego stroju mamy nie był wcale taki łatwy. Następnie odbyło się „odczarowywanie” zaklętej krainy przez dzieci. Pod koniec spotkania uczniowie wręczyli mamom przygotowane wcześniej upominki. Spotkanie zakończyliśmy wspólnym tańcem „Sally garden”. Mam nadzieję, że te dwie godziny wspólnej zabawy zapadną w pamięci zarówno dzieciom jak i ich najbliższym.
Galeria zdjęć