240 likes | 340 Views
Czy pękające baloniki mają coś wspólnego z trzęsieniami ziemi?. Czy p ę kaj ą ce baloniki maj ą co ś wsp ó lnego z trz ę sieniami ziemi?. Dr hab. Wojciech Dębski. Instytut Geofizyki PAN, Festiwal Nauki 2006. Co ł ą czy ze sob ą :. Rozrywanie kartki papieru Pękanie balonika Złamanie ołówka
E N D
Czy pękające baloniki mają coś wspólnego z trzęsieniami ziemi? Czy pękające baloniki mają coś wspólnego z trzęsieniami ziemi? Dr hab. Wojciech Dębski Instytut Geofizyki PAN, Festiwal Nauki 2006
Co łączy ze sobą: • Rozrywanie kartki papieru • Pękanie balonika • Złamanie ołówka • Krojenie kromki chleba • Rozbicie wazonu • Pęknięcie wału silnika • Zawalenie się mostu, budynku,… • Trzęsienie ziemi
Proces zniszczenia (pękania) materiałów • Różne skale (oblicza) pękania materiałów • - atomowa (l ~ 1000 ) pm • - mikroskopowa ( l ~ 10 mm) • - „domowa” (1-10cm) • - „inżynierska’’ (l ~ 100 m) • - sejsmologiczna (l ~1000 km) Problem pękania jest wieloskalowy 10^-12m – 10^6m
Proces bardzo skomplikowany: • Zależy odmateriału • materiały kruche – podatne na pękanie • materiały elastyczne – niepodatne ale uwaga !!! materiały elastyczne: gumy, baloniki, opony, też pękają !!!
pękanie i powstawanie szczelin– po uderzeniu • trwałe odkształcenie– powolne obciążenie • zmęczenie materiałowe– wielokrotne zginanie, • tylko odkształcenia elastyczne • Sposobu „niszczenia”
Proces pękania w różnych skalach • Skala atomowa • Skala microskopowa • Skala „inżynierska” • Skala sejsmologiczna
Skala atomowa • Skala microskopowa • Skala „inżynierska” • Skala sejsmologiczna
Skala atomowa • Skala microskopowa • Skala „inżynierska” • Skala sejsmologiczna
Skala atomowa • Skala microskopowa • Skala „inżynierska” • Skala sejsmologiczna
Czy pękające baloniki mają coś wspólnego z trzęsieniami ziemi? Z punktu widzenia fizyki są to te same procesy tylko zachodzące w innej skali. Efekty i ich znaczenie społeczne są często jednak diametralnie różne. Odpowiedź zależy więc od tego pod jakim kątem rozpatrujemy problem. Niemniej badanie pękających baloników i baniek mydlanych wnosi dużo do zrozumienia mechanizmów powstawania i przebiegu procesów w ogniskach trzęsień ziemi.
Może ktoś z Państwa też w przyszłości „dołoży swój kamyczek” do rozwiązania tego fascynującego, a tak ciągle wymykającego się dokładnemu poznaniu problemowi procesów zniszczenia i pękania ciał stałych. Gorąco zachęcam!