160 likes | 356 Views
Po co roślinom kwiaty projekt gimnazjalny 2012/2013. Opiekun: mgr Renata Gut Uczestnicy: M agdalena Dzięcioł, Dagmara Kościelna, Daria Marszałek, Milena Talaga , Karolina Bielarz- uczennice klasy III Gimnazjum Zespołu Szkół im. Jana Pawła II w Benicach.
E N D
Po co roślinom kwiatyprojekt gimnazjalny2012/2013 Opiekun: mgr Renata Gut Uczestnicy:Magdalena Dzięcioł, Dagmara Kościelna, Daria Marszałek, Milena Talaga , Karolina Bielarz- uczennice klasy III Gimnazjum Zespołu Szkół im. Jana Pawła II w Benicach
Kwiaty towarzyszą człowiekowi od niepamiętnych czasów. Te doskonałe wytwory przyrody zawsze wzbudzały w człowieku najwyższe doznania estetyczne, a fascynacja ich pięknem zostawiła na trwałe ślad w naszej kulturze. W szkolnej rzeczywistości nierzadko nasyconej agresjąi przemocą nigdy nie dość ukazywania tego co piękne, co daje radość, ukojenie, łagodzi napięcie, rozwija wrażliwość. Mając na uwadze te wartości podjęłyśmy trud realizacji projektu ukazującego piękno kwiatów i wielość tematów, w których się przejawiają. Jeśli choć w niewielkim stopniu projekt ten poruszy serca młodych ludzi, wzbogaci ich wiedzę oraz skłoni do przyjmowania i szukania płynących stąd wartości, to cel naszego projektu zostanie osiągnięty.
Pomysł realizacji projektu zrodził się z niedosytu podziwiania rzeczy pięknych, do których z pewnością należą kwiaty – najdoskonalsze cuda natury. Zawdzięczamy go również wiośnie. Bo wiosna to: • budząca się przyroda, coraz jaśniejsze słońce • śpiew ptaków o świcie • rechot żab o zachodzie • radość w sercu i … zielono w głowie…
Zielono nam w głowie i fiołki w niej kwitną Na klombach mych myśli sadzone za młodu, Pod słońcem, co dało mi duszę błękitną I które mi świeci bez trosk i zachodu. Obnoszę po ludziach mój śmiech i bukiety Rozdaję wokoło i jestem radosną Wichurą zachwytu i szczęścia poety. Co zamiast człowiekiem, powinien być wiosną. „Zielono nam w głowie” K. Wierzyński
Czy wszyscy dostrzegamy piękno kwiatów, czy potrafimy przystanąć i wsłuchać się w ich zaczarowany szept? Cała przyroda przemawia Lecz, któż jest w stanie się przysłuchiwać, Któż ma oczy , uszy i serce Otwarte tak, by tę mowę zrozumieć. Nawet najpiękniejsze słowa Nie powiedzą tego, Co potrafi wyrazić kwitnący krokus. Najpiękniejsza pieśń nie przekaże tego, Co wiatr może wyśpiewać o liściach i drzewach … i kwiatach we włosach…
Kwiaty jako doskonałe wytwory przyrody od wieków fascynowały pięknem. Ich trwały ślad pozostał w różnych dziedzinach naszej kultury: -sztukach plastycznych, -fotografii, -literaturze i poezji… co starałyśmy się zaznaczyć na naszej wystawie. Posłuchajmy strof A. Mickiewicza płynących z zachwytu nad urodą pierwiosnka
Kwiaty w malarstwie Wyspiański - Róże Boznańska – Wazon róż van Gogh – Słoneczniki Monet – Na łące Monet – Kobieta w ogrodzie
Z niebieskich najrańsza piosnek Ledwie zadzwonił skowronek, Najrańszy kwiatek pierwiosnek Błysnął ze złotych obsłonek. Za wcześnie kwiatku, za wcześnie, Jeszcze północ mrozem dmucha, Z gór białe nie zeszły pleśnie, Dąbrowa jeszcze nie sucha. Dni nasze jak dni motylka, Życiem wschód, śmiercią południe; Lepsza w kwietniu jedna chwilka Niż w jesieni całe grudnie. W podłej trawce, w dzikim lasku Urosłeś, o kwiatku luby! Mało wzrostu, mało blasku, Cóż ci daje tyle chluby? Uplatam ciebie do wianka; Lecz skądże ufności tyle, Przyjaciele i kochanka Czy cię powitają mile? Powitają przyjaciele Mnie, wiosny młodej aniołka; Przyjaźń ma blasku niewiele I cień lubi jak me ziółka…
Kwiatom od wieków przypisywano magiczną moc. W sztuce ludowej miała ona ( i czasem ma nadal) postać głębokiej wiary w skuteczność ziół (np. lubczyków sprowadzających miłość) czy innych pomagających w potrzebie.
Wśród XIX – wiecznych bywalców mieszczańskich salonówfurorę robił „flirt kwiatowy”. Panny i kawalerowie posługując się mową kwiatów – bez słów wyznawali swoje uczucia… Adam Asnyk ówcześnie żyjący poeta napisał nawet o tym wiersz: Posyłam kwiaty – niech powiedzą oneTo, czego usta nie mówią stęsknione! Co w serca mego zostanie skrytości, Wiecznym oddźwiękiem żalu i miłości.
Kwiaty jednak nie tylko zadziwiają swym pięknem i zapachem ale pełnią w przyrodzie bardzo ważne zadanie: są odpowiedzialne za rozmnażanie roślin. Zapoznajmy się z budową i funkcją poszczególnych elementów kwiatu.
Najpierw szypułka, na niej znajdują się zielone działki – razem tworzą kielich, następnie płatki, które stanowią koronę, a w niej schowane są pręciki złożone z nitki i pylnika oraz słupek, który posiada znamię, szyjkę i zalążnie. Znamię słupka zapylane jest pyłkiem z pręcika. Pyłek kiełkuje w łagiewkę pyłkową, która wrasta do wnętrza słupka. W ten sposób gamety męskie docierają do zalążka gdzie łączą się z komórką jajową i następuje zapłodnienie. Z zygoty rozwija się zarodek. Zalążek przekształca się w nasienie, a z zalążni powstaje owocnia.
Długo by jeszcze mówić o kwiatach, cytować strofy poezji… ale my nie chciałybyśmy nadmiarem słów zagłuszać ich piękna. Zapraszamy więc do obejrzenia naszej wystawy, życząc aby każdy choć przez chwilę poczuł magiczną moc kwiatów i zachował to w pamięci na długo. A gdy wspomnienie to zblednie zapraszamy do biblioteki do zgromadzonych tam przez nas materiałów, które na nowo wprowadzą nas w zaczarowany świat przyrody. • Po obejrzeniu wystawy na wszystkich czeka herbatka z kwiatka.