E N D
Elektrownia atomowa w Czarnobylu leży w pobliżu miasta Prypeć na Ukrainie, 16 km od granicy ukraińsko-białoruskiej. W jej skład wchodzą cztery reaktory typu RBMK-1000, każdy o maksymalnej mocy 1 GW. W momencie katastrofy wspólnie wytwarzały około 10% energii elektrycznej produkowanej na Ukrainie. 26 kwietnia 1986 roku miał tam miejsce wypadek jądrowy do którego doszło w wyniku wybuchu wodoru z reaktora jądrowego bloku nr 4 elektrowni atomowej w Czarnobylu. Elektrownia w Czarnobylu
Katastrofa nastąpiła podczas eksperymentu który miał na celu wykazanie jak długo w sytuacji awaryjnej, po ustaniu napędzania turbin generatorów parą z reaktora, energia kinetyczna ich ruchu obrotowego produkuje wystarczającą ilość energii elektrycznej dla potrzeb awaryjnego sterowania reaktorem. Eksperyment
Eksperyment miał być przeprowadzony podczas dziennej zmiany, ale przez opóźnienie, nocna zmiana, która była nieobeznana z procedurami, kierowała testami. Niedoświadczony operator, Leonid Toptunow, za bardzo zredukował moc reaktora, co spowodowało zatrucie ksenonowe. Przy tak małej produkcji mocy przeprowadzenie eksperymentu było niemożliwe. Aby moc wyjęto pręty kontrolne, co doprowadziło reaktor do skrajnie niestabilnego stanu. Przebieg awarii
Wzrost ciśnienia znajdującej się w reaktorze pary wodnej doprowadził do pierwszej eksplozji pary, która wysadziła ważącą blisko 2000 ton osłonę biologiczną pokrywającą reaktor. Kompletnie zniszczony rdzeń reaktora wszedł w kontakt z chłodziwem, woda zetknęła się z rozżarzonym grafitem o temperaturze 3000°C i doszło do jej termolizy z wydzielaniem mieszaniny piorunującej (wodór i tlen w stosunku 2:1).
Następnie doszło do drugiej eksplozji, która zniszczyła budynek czwartego reaktora. Eksplozja ta pozwoliła na wniknięcie powietrza do wnętrza reaktora. Spowodowało to zapłon kilku ton grafitowych bloków izolujących reaktor, które płonąc przez 9 dni uwolniły do atmosfery najwięcej izotopów promieniotwórczych.
Poziom promieniowania w najbardziej dotkniętych katastrofą częściach budynku reaktora ocenia się na 5,6 rentgena na sekundę (R/s). Dawka śmiertelna promieniowania wynosi 500 R/h. Grafit został ugaszony przez kilka tysięcy ton piasku, boru, dolomitu, gliny i ołowiu zrzucanych ze śmigłowców. Reaktor został otoczony betonową konstrukcją (''Sarkofag''), która miała zapobiec rozprzestrzenianiu promieniowania. Po awarii
Bartek Śmietanka kl. IIIg. 14.12.2009. Koniec