190 likes | 323 Views
Praktyka w Binz 2009 uczniów Technikum Gastronomiczno-Hotelarskiego. Warunki wyjazdu…. pozytywna opinia o zachowaniu ucznia oraz spełnianiu obowiązków szkolnych minimum dobre oceny z języka niemieckiego oraz przedmiotów zawodowych
E N D
Praktyka w Binz 2009uczniów Technikum Gastronomiczno-Hotelarskiego
Warunki wyjazdu… • pozytywna opinia o zachowaniu ucznia oraz spełnianiu obowiązków szkolnych • minimum dobre oceny z języka niemieckiego oraz przedmiotów zawodowych • jasna sytuacja ocen na koniec semestru z wszystkich przedmiotów • chęć wyjazdu w celu rozwijania swoich umiejętności językowych oraz zawodowych
Szczegóły wyjazdu … • Termin: 1.04.2009r. – 30.06.2009r. • Miejsce docelowe : Binz – Wyspa Rugia (Niemcy) nad Morzem Bałtyckim • Miejsce pracy : Hotel Rialto i Bistro Cappuccino • Uczestnicy: 3 osoby z klasy (obecnie) 4dt • Podróż : 13 godzin samochodem • Potrzebne dokumenty: umowa podpisana przez pracodawcę • Wynagrodzenie miesięczne 350 euro
Ostseebad Binz Ostseebad Binz - położone jest w północno wschodnich Niemczech, w kraju związkowym Meklemburgia- Pomorze Przednie, w powiecie Rugen, na wyspie Rugia. Jest to miasteczko o stosunkowo niewielkiej powierzchni i liczbie mieszkańców (5,4 tys. Mieszkańców). Rozwinięta sieć hoteli to cecha charakterystyczna miasteczka i najlepszy dowód na to że jest ono chętnie odwiedzane przez turystów.
Tak to się zaczęło … Tuż po dotarciu na miejsce odbyliśmy rozmowę z naszym pracodawcą. Pan Vito Bruno w rozmowie przedstawił nam zakres naszych praw i obowiązków, warunki mieszkaniowe i żywieniowe. Nie było większych problemów z komunikacją. Po krótkim odpoczynku w pokojach udaliśmy się do restauracji hotelowej Rialto, gdzie podano nam kolację. Podczas kolacji nawiązaliśmy pierwszy kontakt z naszymi przyszłymi współpracownikami. Okazało się że personel składa się prawie wyłącznie z obcokrajowców. Pochodzili oni w szczególności z Włoch, Czech i Słowacji.
Nasz nowy dom na 3 miesiące 1 kwietnia otrzymaliśmy klucze do wynajętego dla nas mieszkania. Mieszkanie to dzieliliśmy z Niemką Jessicą . Składało się z trzech dużych pokoi, kuchni i łazienki. Znajdowało się przy głównym deptaku. Odległość od miejsca pracy ok.200m A to widok z naszego okna W tym budynku po lewej stronie mieszkaliśmy
Czas do pracy ! Pierwszego dnia zapoznano nas ze strukturą restauracji, przepisami bhp i regulaminem. Poznaliśmy pracowników bufetu oraz kelnerów, czyli naszych współpracowników. Personel obsługiwał 120 stolików wewnątrz restauracji oraz ok. 60 na tarasie. Lokal ten specjalizuje się w przygotowywaniu napojów i potraw kuchni włoskiej. Dużą popularnością cieszą się lody własnej receptury.
BistroCappuccino Podobnie jak restauracja Rialto, Bistro Cappuccino znajduje się przy głównym deptaku miasteczka Binz. Restauracja ta jest miejscem niezwykle popularnym i licznie odwiedzanym przez turystów. Za dnia przeważali ludzie starsi i rodziny, natomiast wieczorem lokal przeistaczał się w miejsce spotkań ludzi młodych, w mniejszym stopniu byli to turyści. Przeważali pracownicy z innych lokali lub miejscowa młodzież. Wraz ze zmianą klientów zmieniał się cały nastrój lokalu.
Nasze obowiązki : • Przygotowywanie napojów zimnych (alkoholowych i bezalkoholowych) zgodnie z zamówieniami które przychodziły w formie bonów, • mycie i polerowanie naczyń barowych( pucharów do lodów, szklanek, kieliszków, kufli itd.), • przygotowywanie różnego rodzaju deserów-głównie lodowych • serwowanie napojów i deserów gościom • Parzenie różnego rodzaju kaw (espresso , przez Latte Machiatto po Irish Coffe) • nauka przyrządzania różnego rodzaju drinków, które tylko na początku sprawiały trochę problemów.
Nasze miejsca pracy … Bistro Michał z kelnerem Janem i Soft Eis
Po prawej: Anna tuż przed pracą Po lewej Jorg i Jule za barem . Wzorowa obsługa!
Rialto Na górze: Karolina za barem, obok miejsce przygotowywania deserów. Po prawej : Michał, Julia i Jessica podczas biegu kelnerów
Dni wolne od pracy… Dni wolne podczas naszych praktyk to żadne leniuchowanie. Razem postanowiliśmy zobaczyć wszystkie najciekawsze miejsca znajdujące się w pobliżu. Toteż każdy dzień wolny upływał nam na podróżach w niezwykle komfortowych i tanich niemieckich pociągach. Odwiedziliśmy między innymi takie miasta jak: Bergen ( na Rugii), Stralsund, Rostock.
Żal odjeżdżać… Dzięki wyjazdowi na ten staż mogliśmy się wiele nauczyć. To co podobało nam się najbardziej to równe traktowanie praktykanta i pracownika. Dzięki temu mieliśmy możliwość zdobycia nowych umiejętności. Uważamy tę praktykę za najlepsza jaką odbyliśmy- niestety praktyki w Polsce nie dają takiej szansy rozwoju jak te zagraniczne. Naszą praktykę zakończyliśmy 30 czerwca 2009 roku. Wyjechaliśmy bogatsi w doświadczenia i pewniejsi siebie.
Uczniowie klasy 4dt Karolina Zarzeczna Anna Grabysa Michał Czajkowski