1 / 14

Szukam nauczyciela i mistrza... Nasze autorytety

Szukam nauczyciela i mistrza... Nasze autorytety. Św. Maksymilian Maria Kolbe. Dzieciństwo i młodość Rajmunda. Urodził się 8 stycznia 1894 r. w Zduńskiej Woli.

keefe-bray
Download Presentation

Szukam nauczyciela i mistrza... Nasze autorytety

An Image/Link below is provided (as is) to download presentation Download Policy: Content on the Website is provided to you AS IS for your information and personal use and may not be sold / licensed / shared on other websites without getting consent from its author. Content is provided to you AS IS for your information and personal use only. Download presentation by click this link. While downloading, if for some reason you are not able to download a presentation, the publisher may have deleted the file from their server. During download, if you can't get a presentation, the file might be deleted by the publisher.

E N D

Presentation Transcript


  1. Szukam nauczyciela i mistrza...Nasze autorytety Św. Maksymilian Maria Kolbe

  2. Dzieciństwo i młodość Rajmunda • Urodził się 8 stycznia 1894 r. w Zduńskiej Woli. Był drugim z kolei dzieckiem Kolbów. Rodzice trudnili się tkactwem chałupniczym, ale z powodu ciężkich warunków materialnych byli zmuszeni przenieść się do Łodzi. W 1897 r. przeprowadzili się do Pabianic. Tam ojciec Juliusz pracował w fabryce, matka Marianna prowadziła sklep, potem była położną. • W 1906 r. w kościele św. Mateusza w Pabianicach Rajmundowi ukazała się Najświętsza Maryja Panna, trzymająca w ręce białą i czerwoną koronę. Zapytała go, którą chce, dając do zrozumienia, że czerwona oznacza męczeństwo, a biała czystość.

  3. Dzieciństwo i młodość Rajmunda • W 1907 roku Rajmund wraz ze swoim starszym bratem Franciszkiem postanowił wstąpić do franciszkanów. Przedarli się przez granicę do Lwowa, gdzie wstąpili do małego seminarium franciszkanów konwentualnych. W trzy lata potem podążył za nimi brat najmłodszy, Józef. • W 1910 Rajmund rozpoczął nowicjat w zakonie franciszkanów, przyjmując imię Maksymilian. Śluby wieczyste złożył 1 grudnia 1914 r., przyjmując imię Maria. W 1912 r. został wysłany na studia do Międzynarodowego Kolegium Serafickiego w Rzymie. Uzyskał doktorat z filozofii na uniwersytecie „Gregorianum” w 1915 r., a z teologii w 1919 r. • 28 kwietnia 1918 r. przyjął święcenia kapłańskie. • W 1919 r. wrócił do Polski i podjął wykłady w seminarium ojców franciszkanów w Krakowie.

  4. Działalność wydawnicza • Maksymilian postanowił dołożyć wszystkich sił, by Polska była królestwem Niepokalanej. Werbował ochotników do Rycerstwa Niepokalanej. • W styczniu 1922 roku zaczął wydawać w Krakowie „Rycerza Niepokalanej”. Przełożeni jednak - w obawie, że o. Kolbe zadłuży klasztor - wysłali go do Grodna, gdzie Święty założył zaraz drukarnię. W 1927 roku „Rycerz Niepokalanej” wychodził już w nakładzie 70 tys. egzemplarzy, a liczba członków Milicji Niepokalanej wzrosła do 126 tys. • Prawdziwy wszakże rozmach nastąpił dopiero wtedy, gdy o. Kolbe przeniósł swoje dzieło do Teresina, 42 km od Warszawy. W roku 1927 założył tu Niepokalanów. Kiedy wybuchła wojna światowa w 1939 roku, w Niepokalanowie pracowało 13 ojców, 18 kleryków nowicjuszów, 527 braci profesów, 82 kandydatów na braci, a 122 chłopców uczyło się w małym seminarium.

  5. Działalność wydawnicza • Nakład „Rycerza Niepokalanej” doszedł do 750 tys. egzemplarzy, „Rycerzyka Niepokalanej” dla dzieci - 221 tys. egzemplarzy, „Małego Dziennika” - 137 tys. egzemplarzy, a jego wydania niedzielnego - 225 tys. egzemplarzy. Od roku 1938 Niepokalanów posiadał własną radiostację. • W 1930 roku o. Kolbe opuszcza Niepokalanów i w towarzystwie 4 współbraci, za zezwoleniem przełożonego generalnego, udaje się do Japonii, do miasta Nagasaki, gdzie zakłada drugi Niepokalanów. W 1931 roku otworzył tam nowicjat, a w 1936 roku małe seminarium. W tym roku „Rycerz Niepokalanej” w języku japońskim miał już nakład 65 tys. egzemplarzy. "Szaleniec Boży" zamierzał otworzyć podobne do Niepokalanowa polskiego i japońskiego ośrodki w całym świecie.

  6. Pobyt i śmierć w Oświęcimiu 17 lutego 1941 roku gestapo zabrało o. Kolbego do Warszawy na osławiony Pawiak. 25 maja 1941 roku wywieziono go do obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu. Otrzymał numer 16 670. Pod koniec lipca 1941 roku uciekł jeden z więźniów z bloku o. Kolbego. Wściekły komendant nakazał zwołać na plac cały blok i co dziesiątego wytypowanego przez siebie więźnia skazał na śmierć głodową w specjalnie przygotowanym bunkrze. Wśród przeznaczonych na śmierć znalazł się Franciszek Gajowniczek. Nieszczęśliwy westchnął, że musi opuścić żonę i dzieci. Wtedy stała się rzecz, która zdumiała katów. Z szeregu wyszedł o. Kolbe i prosił, by jego skazano na śmierć zamiast Gajowniczka, który stał obok niego. Na pytanie: kim jest, odparł, że jest kapłanem katolickim. Jest samotny, a Gajowniczek ma żonę i dzieci. Bunkier śmierci, który dotąd był miejscem przekleństw i rozpaczy, pod przewodnictwem o. Maksymiliana stał się przybytkiem Bożej chwały. Modlono się i śpiewano nabożne pieśni. Przyzwyczajony do głodu o. Kolbe przeżył dwa tygodnie bez kruszyny chleba i kropli wody. Wreszcie oprawcy dobili go zastrzykiem fenolu. Stało się to 14 sierpnia 1941 r., w wigilię Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. O. Kolbe miał zaledwie 47 lat.

  7. Więzień nr 16670 - św. Maksymilian Kolbe.

  8. Ojciec Maksymilian dzieli się chlebem w obozie Litografia wg M. Kościelniaka

  9. Ojciec Maksymilian wśród więżniów J. Molga

  10. Co nam zostało po Maksymilianie? Dnia 17 października 1971 roku papież Paweł VI dokonał osobiście uroczystej beatyfikacji Męczennika w obecności dziesiątków tysięcy wiernych z całego świata i ponad 3000 pielgrzymów polskich. Dnia 10 października 1982 roku Ojciec święty Jan Paweł II dokonał jego kanonizacji. Kult św. Maksymiliana stawał się coraz powszechniejszy w Polsce. Diecezja koszalińsko-kołobrzeska ogłosiła go swoim patronem. W Zduńskiej Woli, dzięki inicjatywie miejscowego proboszcza, powstał Ośrodek Pamięci św. Maksymiliana. Zachował się tu szczęśliwie dom rodzinny Świętego przy ulicy jego imienia. Św. Maksymilian Maria Kolbe pozostanie w dziejach Kościoła w Polsce jako jedna z najpiękniejszych jego postaci. Człowiek, który zaufał Niepokalanej, nie zawiódł się, bo zawieść się nie mógł. Do roku 1982 ku czci Świętego wystawiono w Polsce 61 kościołów i kaplic, a za granicą - 35.

  11. Św. Maksymilian w obozie - obraz autorstwa Mariana Kołodzieja

  12. Wywiad z księdzem z parafii pod wezwaniem Św. Maksymiliana Kolbego • Skąd pomysł aby patronem parafii został św. Maksymilian Kolbe? • Gdy powstawała parafia, odbywała się beatyfikacja ojca Maksymiliana Kolbe. I ówczesny proboszcz, ks. Józef Kurzeja, szerzył kult nowego błogosławionego. • Czy Maksymilian może być autorytetem? • Może być autorytetem - pomaga w budowaniu miłości w relacjach międzyludzkich. Oddanie życia za drugiego człowieka jest szczytem miłości. • Czy jest księdza autorytetem? • Tak. Jako kapłan gotowy do poświęceń. • Czy może być autorytetem współczesnej młodzieży? • Św. Maksymilian Kolbe był kapłanem, ale też wielkim społecznikiem. Udzielał się na płaszczyźnie społecznej, dziennikarskiej i innych. Może być wzorem dla młodych ludzi chcących zrobić coś pozytywnego dla innych, zostawić po sobie ślad. • Co ksiądz może o nim powiedzieć? • Myślę, że Maksymilian jest wzorem do naśladowania. Żył stosunkowo niedawno i dlatego jego świadectwo jest czytelne i wymowne, pozostaje ciągle aktualne. • Czy chciałby ksiądz być takim jak on? • Każdy by chciał, ponieważ święci są po to, by być wzorem do naśladowania, przykładem na to, jak realizować świętość w codziennym życiu.

  13. Portret Świętego Maksymiliana Kolbego autorstwa M. Wiącka z 1992 r.

  14. Opracowały:Ula NowakiAneta Schabowska

More Related